Monia182
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2022
- Postów
- 74
To udało Ci się ładnie dotrwać Ja odliczam dni do 25 tygodnia ciąży, a w 26 tygodniu wizyta u lekarza. Trochę się boję co wyjdzie na tej wizycie, jeśli po drodze nic się nie wydarzy. Oj tak, ile można leżeć, chciałoby się gdzieś wyjść, bo ładna pogoda, a nie wolno. Chyba, że pod blok na ławkę No ale co zrobić, trzeba jakoś dać radę Powodzenia i zdrówka życzęTeż tak miałam. Szyjka nagle się skróciła, miałam nie dotrwac do 37 tygodnia. A moja przekora, jak już mogła wyjść, to urodziła się w 39 tygodniu Wiem jak leżenie może wejść na głowę. Doskonale cię rozumiem, bo też byłam w tym miejscu. Teraz też leżę. Z synem na piersi, bo inaczej jest ryk (problemy z brzuszkiem)