pewnie ze i tak sa tam fajne rzeczy choc ja jestem tam dosc zadko to jak juz jestem to zawsze cos wygrzebe...a i nawet mi tesciowa tez czasem cos kupi choc jak samam mowi niewie czy ja chce z " ciuchow" jakies rzeczy i czy mi sie podoba..ale zawsze sa ok i niemam nic przeciw
tak jak tu efunia napisala ze przeciez " nowe " rzeczy tez sie pierze no ja przynajmniej tak robie wiec czemu nie skoro mozna cos kupic za grosze w lumpeksach to kupujemy ,a dzieci rosna i ceny ciuchow sa naprawde dosc wygurowane i czasem gorszego gatunku niz z lupeksow...nawet tosc czest sie tak zdarza.....
tak jak tu efunia napisala ze przeciez " nowe " rzeczy tez sie pierze no ja przynajmniej tak robie wiec czemu nie skoro mozna cos kupic za grosze w lumpeksach to kupujemy ,a dzieci rosna i ceny ciuchow sa naprawde dosc wygurowane i czasem gorszego gatunku niz z lupeksow...nawet tosc czest sie tak zdarza.....