reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest się czym stresować?

Kiedy mogłabym zrobić test ciążowy? Skoro okres ostatni miałam 21.06, ta sytuacja dziwna miała miejsce w 25 dniu cyklu (tak jak pisałam wcześniej cykle ostatnie to 29 dni, 34 dni, 34 dni).

Widziałam ostatnio takie testy ciążowe w aptece z krwi. Czy stosowałyście je? Można je wykonywać wcześniej niż te z moczu?

Te testy maja bardzo zle opinie, często dziewczynom pokazywały kreski fabryczne. Lepiej już iść i betę zrobić zamiast tego.
 
reklama
Jeżeli z takiego stosunku będziesz w ciąży to radzę zagrać w totolotka 😂

Plemniki w niesprzyjających warunkach, a do takich można zaliczyć okolice odbytu, żyją zazwyczaj kilka minut.

Jeżeli obawiasz się niechcianej ciąży, to lepiej chyba wziąć mimo wszystko tabletkę "po". Cykl nawet jeżeli się rozreguluje, to można go wyregulować ponownie. Jest to chyba mniejszy problem, niż niechciane dziecko?
Jeszcze warto dodać, że prezerwatywa ma środki plemnikobójcze - a więc dodatkowo by w tym wypadku unieszkodliwiła te plemniki, które znalazły się w okolicy odbytu autorki, nawet jakby penis w prezerwatywie ich dotknął i przesunął.

Poza tym, jeśli nie chcesz mieć teraz dziecka, masz stałego partnera (w końcu to mąż) to może zamiast prezerwatywy warto pomyśleć o jakiejś lepszej i pewniejszej metodzie antykoncepcji np. tabletki antykoncepcyjne.
 
Jeszcze warto dodać, że prezerwatywa ma środki plemnikobójcze - a więc dodatkowo by w tym wypadku unieszkodliwiła te plemniki, które znalazły się w okolicy odbytu autorki, nawet jakby penis w prezerwatywie ich dotknął i przesunął.

Poza tym, jeśli nie chcesz mieć teraz dziecka, masz stałego partnera (w końcu to mąż) to może zamiast prezerwatywy warto pomyśleć o jakiejś lepszej i pewniejszej metodzie antykoncepcji np. tabletki antykoncepcyjne.
Tylko z tą prezerwatywą było tak, że ona nie dotknęła okolic odbytu, bo wtedy już zmieniłam pozycję, jak mąż zakładał prezerwatywę. Po prostu obawiałam się, że sperma mogła być jeszcze na członku ( po tym pierwszym wytrysku) i mogła zostać przeniesiona na zewnętrzną warstwę prezerwatywy, która ma styczność ze ścianami pochwy przy stosunku lub mogła być na dłoniach męża jak zakładał prezerwatywę.

Tak ma Pani rację, muszę pójść do lekarza i poprosić o tabletki . Nigdy ich nie stosowałam. Zawsze się obawiałam że przytyję po nich. W przeciągu ostatniego roku udało mi się schudnąć 25kg więc nie chciałabym przez nie przytyć.
 
Tylko z tą prezerwatywą było tak, że ona nie dotknęła okolic odbytu, bo wtedy już zmieniłam pozycję, jak mąż zakładał prezerwatywę. Po prostu obawiałam się, że sperma mogła być jeszcze na członku ( po tym pierwszym wytrysku) i mogła zostać przeniesiona na zewnętrzną warstwę prezerwatywy, która ma styczność ze ścianami pochwy przy stosunku lub mogła być na dłoniach męża jak zakładał prezerwatywę.

Tak ma Pani rację, muszę pójść do lekarza i poprosić o tabletki . Nigdy ich nie stosowałam. Zawsze się obawiałam że przytyję po nich. W przeciągu ostatniego roku udało mi się schudnąć 25kg więc nie chciałabym przez nie przytyć.

Myśle ze już tu zostały rozwiane wątpliwości związane z możliwością zajścia w ciąże w ten sposób.

A tabletki mamy już lepsze, nowocześniejsze niż 20 lat temu, odpowiednio dobrane nie musza powodować tycia. Są tez alternatywy typu NuvaRing lub inne opcja, warto pogadać z lekarzem na ten temat i wybrać dla siebie coś odpowiedniego.
 
Tylko z tą prezerwatywą było tak, że ona nie dotknęła okolic odbytu, bo wtedy już zmieniłam pozycję, jak mąż zakładał prezerwatywę. Po prostu obawiałam się, że sperma mogła być jeszcze na członku ( po tym pierwszym wytrysku) i mogła zostać przeniesiona na zewnętrzną warstwę prezerwatywy, która ma styczność ze ścianami pochwy przy stosunku lub mogła być na dłoniach męża jak zakładał prezerwatywę.

Tak ma Pani rację, muszę pójść do lekarza i poprosić o tabletki . Nigdy ich nie stosowałam. Zawsze się obawiałam że przytyję po nich. W przeciągu ostatniego roku udało mi się schudnąć 25kg więc nie chciałabym przez nie przytyć.
Nadal nie zmienia to faktu, że skóra bez względu czy odbytu czy dłoni czy penisa to nie jest środowisko sprzyjające dla plemników. Plemniki są w stanie przeżyć tylko w wilgotnym i ciepłym miejscu o właściwym pH. Inaczej szybko giną.
 
Ja bym się od seksu powstrzymała. Albo ktoś go uprawia i liczy się z zawodnością metod antykoncepcji albo nie kombinuje i używa prezerwatyw od wzwodu do wytrysku albo stosuje metody nie wymagające kombinacji albo zachowuje wstrzemięźliwość. Dodatkowo warto wybierać odpowiedzialnych partnerów seksualnych, którzy wiedzą gdzie i w jakie miejsca wytrysnęli życiodajnym płynem ustrojowym. Myślę, że to już nie te czasy, kiedy brak dostępu do informacji usprawiedliwiał niewiedzę i niechcianą ciążę. Naprawdę można się dowiedzieć, jak jej zapobiec.

Nie chciałam oceniać, ale, hm, jakoś tak wyszło. Jeśli dla kogoś, kto uprawia nie do końca jasny seks ważniejsze jest, żeby nie przytyć czy nie rozregulować cyklu to naprawdę dobrze wykonać rachunek sumienia i zastanowić się czy seks jest tego warty.
 
reklama
Ja bym się od seksu powstrzymała. Albo ktoś go uprawia i liczy się z zawodnością metod antykoncepcji albo nie kombinuje i używa prezerwatyw od wzwodu do wytrysku albo stosuje metody nie wymagające kombinacji albo zachowuje wstrzemięźliwość. Dodatkowo warto wybierać odpowiedzialnych partnerów seksualnych, którzy wiedzą gdzie i w jakie miejsca wytrysnęli życiodajnym płynem ustrojowym. Myślę, że to już nie te czasy, kiedy brak dostępu do informacji usprawiedliwiał niewiedzę i niechcianą ciążę. Naprawdę można się dowiedzieć, jak jej zapobiec.

Nie chciałam oceniać, ale, hm, jakoś tak wyszło. Jeśli dla kogoś, kto uprawia nie do końca jasny seks ważniejsze jest, żeby nie przytyć czy nie rozregulować cyklu to naprawdę dobrze wykonać rachunek sumienia i zastanowić się czy seks jest tego warty.
Nie do końca jasny seks? Co Pani ma na myśli? Rozumiem, że Pani życie seksualne jest poukładane i wszystko Pani ma zawsze pod kontrolą, jak w zegarku- gratuluję. Jednak nie pisałam tutaj, aby oceniała Pani moje życie seksualne - skoro nawet Pani mnie nie zna i nic o mnie nie wie. Nawet to ile mam lat. No, ale racja w Internecie łatwo kogoś oceniać.

Nie wie też Pani o mojej walce z kilogramami ile mnie to motywacji kosztowało , wysiłku, więc bez uszczypliwości proszę w tym kierunku. Nie każdy rodzic się z rozmiarem S lub M. Trochę pokory. Nie dzielę tego na to co jest ważne czy ważniejsze. Po prostu rozmawiając z koleżankami, które brały/biorą tabletki zdarzały się niestety przyrosty masy, więc chyba mam prawo się zastanawiać nad tym, skoro to co osiągnęłam kosztowało mnie tyle pracy.

Dodatkowo co Pani wie o moim partnerze, skoro tak łatwo się Pani wypowiada , że należy wybierać odpowiedzialnych partnerów seksualnych? Czy ja coś napisałam, że zrobił coś bez mojej zgody. Przecież pisałam o dwóch wytryskach, więc wiem to z rozmowy z partnerem. Widzę, że łatwo Pani ocenia. Pozdrawiam.
 
Do góry