reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Tygrynka jarzębinka ma rację może pogaduchy dobrze zrobią, cholipka co się dzieje ??? A jest jednoznaczna diagnoza czy na razie po omacku? Nie zamartwiaj się na wyrost niech najpierw zdiagnozują a nie straszą - spokojnie.
Jarzebinka - dzięki, zaczynam zastanawiać się nad opiekunką bo w tym m-cu 4 dni była , tylko niania tyle kasy bierze.
 
reklama
Hej kobiety :-)
Tygryś przytulam mocno głowa do góry :-)
my wczoraj zrobiliśmy sobie wolne :-) taki spontan + urlop na żądanie :-) w niedzielę zaliczyliśmy wesołe miasteczko i Lula z tatą na karuzeli jeździła :-)
Coś dziewczyny jesienne choróbska was dopadły :-( zdrówka wam życzę
Jarzębinko udanej imprezy :-)
Poziomka kurcze opiekunka to wydatek spory a w żłobku zawsze taniej chyba jest?? jak się mała wychoruje i uodporni to będzie lepiej :-)
Natuska ja mam nadzieję że w końcu będzie ok :-) B wydobrzeje i wszystko wróci do normy :-)
Skrzat kochana nie mam sposobu na płacz w samochodzie Lula też czasem się drze, choć jej zawsze poprawia humor jakiś smakołyk lub picie :-)
wracam do pracy
 
Kozaczino no ale na nia nie działają znaczy się po ciachu, piciu chwili zabawy przychodzi ryk, wycie jak zwał tak zwał, wtedy nawet mama z tyłu nie pomaga, ona sie rzuca, wali nogami i dziki szał:( lepiej nie dotykać, jak ją wyjmiesz z fotelika to jest pełen usmiech, może byc pół h ppostaju, a tylko spróbujesz ponownie zapiąć w foteliku dziki szał:( Zal starsznie jej i tak jedziemy ona, wyje,z et ledwo prowadzi i ona tak puki nie zaśnie....teraz nad morze chyba noca....ech
Własnie jej sie katar na maksa zaczyna, mysle czy isc do lekarza czy nie, jak nie ma temp.
 
Skrzat to musicie chyba po prostu to przeżyć, poczekać aż Basia się przekona do jazdy i pod żadnym pozorem jej nie wyciągać w czasie jazdy.. powodzenia!

Sebastian ma katar :/// a jutro szczepienie! co prawda ten katar nie jest jeszcze taki zły, w sensie nie leci cały czas, tylko co jakiś czas wyskakują glutki, ale słyszę po głosie młodego że coś tam mu głębiej jeździ :/ w takim wypadku chyba sobie podarujemy szczepienie, jestem zła, bo miał już mieć w sierpniu ://
więc tym bardziej odpadamy dzisiaj z imprezy :((( a fajny czas w miłym towarzystwie by się przydał, Jarzębinko jak się tylko ogarnę ze sobą i Sebą to mogę się wprosić na kawkę??
jeszcze do tego pogoda... ale mi się marud włączył, uch, aż sama mam się dość :/
 
Ja muszę myśleć o pakowaniu nad morze, bo w pt ruszamy. Ale musimy jechac późno lub nad ranem...muszę tam dzwonić jak możemy przyjechać, bo Basia tak wyje w tym samochodzie i nie ma na nia sposobu:( Nie znacie jakiś trików by uspokoic dziecko?

dlatego ja zakupiłam DVD do autka, bo mój młodszy to też antyturysta :tak: teraz jest o niebo lepiej... troszke bajek, troszkę piosenek i dajemy radę....

więc tym bardziej odpadamy dzisiaj z imprezy :((( a fajny czas w miłym towarzystwie by się przydał, Jarzębinko jak się tylko ogarnę ze sobą i Sebą to mogę się wprosić na kawkę?? /

tygrynka, pomyśl jeszcze nad dzisiejszym popołudniem, a na kawkę w inny terminie jakby co to też zapraszam..... :tak:

Skrzat, Ty tez jakby co to przemyśl dzisiejsze popołudnie i czekam..... ;-)

w każdym bądź razie ja ZAPRASZAM wszystkie i czekamy .....
 
Jarzębino no mój Zet właśnie patrzył na takie dvd przenosnie, ale Basia jeszcze bajki so so... No my odpuścimy dzisiaj, jej leci z nosa coraz więcej, więc nie chcę Wam dzieciaczków pozarażać. Źle mi strasznie z tego powodu, żeobiecałam że będę a tu taki klops:( Nie lubię był gołosłowna:( Przepraszam raz jeszcze!
 
Skrzat, fakt mój jest troszkę starszy, i przyznam, że w domku bajki też nie są często oglądane,tzn.nie interesują go az tak by siedział przed telewizorem i juz go nic innego nie interesuje.... ale do autka jako uspokajacz zdaje egzamin rewelacyjnie to DVD ;-) to zdrówka zyczę.....
 
witajcie po 13 ide z jula do lekarza,
zobaczymy co powie,ale niestety Jarzebinka nie wpadne dzis. serdeczne zyczenia dla Kamilka :)
szkoda...

ja tez jakos sie nieszczegolnie czuje... moze sie zarazamy na wzajem...
jeszcze dzis dostalam pismo z ZUSU ze zalegam ze zlozeniem deklaracji ktore robi ksiegowa... a ona nie odbiera ode mnie tel. chyba mnie szlag trafi
 
reklama
Do góry