reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
a ja nadal czekam na zet;( ech długo go nie ma;P a miał w nowej pracy nie siedzieć po godzinach:-D
Basia położona, ale marudera miała:( Dałam jej w końcu Ibum, dzień dziecka i po flaszce zasnęła! Ja bym musiała coś chatynkę ogarnąc, ale się nie chce jak tak kiepsko się czuję:( No ale może pójdę zrobić sobie herbę to po drodze coś posprzątam:p a potem wracam do Was!

edit. no zet dzwonił że jedzie:) a ja nie mogę sliny przełykać tak mnie boli gardlo! dzieki dziewczynki za troskę, herbatke z miodkiem i cytrynką juz mam:D

Tygrynka fajnie to krzesełko, ja myślałam o czymś takim, ktoś chętny? Taniej byłaby wysyłka:p http://allegro.pl/bbb-koo-di-przenosne-krzeselko-do-karmienia-i1611455018.html
 
Ostatnia edycja:
Skrzat910 już siedzę pod kocykiem, tylko zabawki Młodej posprzątałam bo gratowisko w salonie, zet wrócił ale polazl do cioci po router bo kurier był z Netii:D Wreszcie będzie porządny net:)
 
Skrzat też patrzyłam na to "krzesełko" ale brakowało mi w nim właśnie podwyższenia które jest w tym co my kupiliśmy, a to się przydaje bo Seba inaczej ma zęby na wysokości stołu :D ale w tym fajnie że zwijasz, wrzucasz do wózka i wszędzie masz ze sobą :))) a gdzieś na allegro były nawet podobne za 40zł!
 
Hej no ja ze spotkanie musialam zrezygnowac ;/ rozwalilam rano rękę... woda pod ciśnieniem z Karchera ;/ bylam u lekarza a wiadomo ile to trwa, zalozyli opatrunek tylko ale boli jak cholera. mam skóre z dłoni zerwaną ;/ niby nie duzy kawalek ale zawsze!

B sie smieje ze kaleka jesem i po co sie biore za akie rzeczy ;/ a ja chcialam tylko kosz plastikowy umyc;/
pozniej pomoglam mu w pracy troche duzo papierkow mial dzis do wypelnienia a ze prawa reke mam sprawna to moglam dzialac. Lula jechala z nami i prawie cala droge przespala :)

a pogoda byla dzisiaj nie za ladna mnie uszy troche bola wialo jak cholera.

Jutro jak bedzie ladnie to idziemy na festyn w kozich w Elektrocieplowni :) a moze do Poznania tez sie gdzies wybierzemy.
Julcia juz dostala na dzien dziecka od Cioci adidaski ;)

ja niedawno skonczylam robic sernik na zimno z truskawkami a jutro rano jeszcze placek pieke bo popoludnu kawka z okazji Dnia mamy :)

B ma wolny weekend i mam nadzieje ze spedzimy go rodzinnie wreszcie bo juz dawno nie mielismy okazji pobyc razem bo ciagle cos jes do roboty ;/
 
witam na szybko bo mykam spac.
o maly zakochalam sie w pewnej sukience i bylam skłonna dac za nią 580zł! oczywiscie nie było rozmiaru 36:( najblizyszy w pile! 34 za mała!
cycki mi splaszczyla a do pily nie zdazymy pojechac przed jutrzejszym slubem;( masakra tak ubolewam ale co tam jak nie na ten slub to na nastepny ja kupie:)

tylko tak egoistycznie, jutro przychodzi sasiadka do Filka a my mykamy sie bawic mam nadzieje ze Filek bedzie grzeczny:)

odezwie sie pewnie dopiero w niedziele wiec tym czasem pappa. milego week.:)
 
"ciężki" żarcik :p
[FONT=verdana, geneva]Przyjechał turysta pięknym nowym mercedesem w góry. Wszędzie wolne kwatery. [/FONT][FONT=verdana, geneva]Zajeżdża do pierwszej i pyta:
- Baco, macie dzieci?
- Mom - odpowiada baca, a turysta bez słowa odjeżdża.
[/FONT]
[FONT=verdana, geneva]Zatrzymuje się przy następnej bacówce i pyta:
- Baco, macie dzieci?
- Mom - odpowiada kolejny baca, a turysta w obawie o swój samochód ucieka w popłochu.
[/FONT]
[FONT=verdana, geneva]Po długich poszukiwaniach jeden z baców na pytanie o dzieci odpowiada:
- Ni mom.
- Ale na pewno? - dopytuje się turysta.
- Jak Boga kocham! - bije się w piersi baca.
Uspokojony turysta wynajmuje więc pokój i rusza na szlak. Kiedy wraca po południu do bacówki
[/FONT]
[FONT=verdana, geneva]jego oczom ukazuje się straszny widok: banda dzieciaków skacze mu po aucie, walą kijami w karoserię,[/FONT]
[FONT=verdana, geneva]pourywali lusterka, potłukli szyby...
- Baco!!! - woła zrozpaczony turysta - Przecież mówiliście, że nie macie dzieci...
- Bo ni mom... - wzrusza ramionami baca.
- A to kto?!!! - wrzeszczy turysta.
- To? Panie, to nie są dzieci... - wzdycha baca - To som skurwysyny...

[/FONT]
 
reklama
hej dziewczyny :-)

To i ja wkoncu sie odzywam.U mnie hmm ostatnio cos ciagle pod gorke :-(Z mala powoli wracamy do zdrowia-obie bylysmy chore:wściekła/y: nawet nie wiem gdzie zlapalysmy:crazy:
Mala zaczyna powoli sie przemieszczac,wkoncu zalapala o co chodzi w raczkowaniu:-D
co prawda sliska sie troche po parkiecie ale idzie do przodu a to najwazniejsze :-)
i to tyle bylo by dobrych wiesci bo z D nam ostatnio wogole nie po drodze,normalnie go nie poznaje :-(
dzis jade na dzialeczke to moze o tym wszystkim zapomne choc na chwilke.
Milego dnia dziewczynki :-)
 
Do góry