Czy jest jakaś mama z Poznania?

[kozaczino]

Emiosierpiec dzięki za odpowiedź, faktycznie dziwnie cie ciachnęli ale generalnie dobrze że ogólnie poród wspominasz dobrze co do spacerków to ja głównie cytadela bo jestem z Winograd ale w każda środę kręcę się po twojej okolicy ponieważ chodzę na jogę na Jarochowskiego. Ale przyznaję że chodzenie sprawia mi trudność ponieważ zaczęłam odczuwać uciskanie i pobolewanie w dole brzucha, więc pewnie niedługo za daleko od domku nie bedę sie wypuszczać
Julia co do aptek to w superpharmie są różne promocje, ale co do leków jakiś szczególnych to chyba na Gwarnej jest tania apteka

 

[Marciaa]

hej u mnie nadal bez mizna hehe... czemu mnie to nie dziwi
jakies choróbsko mnie zlapało kaszle i gardlo mnie boli wrrr..jak pech to pech...Nikodem ma jeszcze dwa dni. Chyba czeka do samego konca Jak lekarka mnie 14 zobaczy to chyba padnie bo mowila, ze do 14 to na stówe się rozpakuje...
pozdrawiam
mam nadzieje ze w tym tyg moj syneczek bedzie w moich ramionach

 

[Tygrynka]

Co tam słychać u was? cisza na forum... ja sie powoli czuję, że to moje ostatnie dni bo mała uciska mnie i muszę zwolnić więc dzisiaj spacerek do parku na ławeczkę z gazetką i może po południu na jogę

cisza, cisza, ale poznańskie mamuśki chyba mają dział zamknięty i tam siedzą
Kozaczino ja Ciebie i tak podziwiam i po cichu (no dobra - głośno i wyraźnie) zazdroszczę że do ostatniej chwili chodzisz na spacerki i jogę!! też bym tak chciała a jak Ci się ćwiczy? i czy to jakaś specjalna joga dla ciężarnych? podobno to pomaga potem przy porodzie chodzisz tam gdzie jest modena?

Jedyną wadą jaką do dzisiaj ubolewam jest fakt, że nacięli mi krocze po boku razem z wargą sromową, nie mówiąc już o tym, że założyli szwy, które musiała mi po tygodniu usunąć położna, bo z tego co mi wiadomo teraz po porodzie zakładają szwy samorozpuszczalne. Ale przynajmniej narzeczony mnie wspierał a ten szpital jako jeden z nielicznych nie bierze opłaty za poród rodzinny. Dziewczyny ja z chęcią spotkam się z wami na spacerku i pogawędzę o macierzyństwie bo sama dopiero zaczynam się go uczyć, więc jeśli macie czas i ochotę to odezwijcie się.
P.S. A gdzie najczęściej chodzicie na spacery? pozdrawiam

uu to przykro że Cię tak nacięli, musiało boleć:-( ale już pogojone ładnie? kurcze zrób sobie suwaczek, bo nie pamiętam, ile Twoje dziecko ma, miesiąc chyba tak? ja też miałam szwy nierozpuszczalne a za poród rodzinny na Polnej płaciliśmy 150zł ale jakby trzeba było to dałabym i 15000 bo nie wyobrażam sobie przechodzić tego bez męża
ja na spacerki też na Winogrady - Cytadela (taaa mówię Cytadela a jeszcze z wózkiem nigdy tam nie byłam - zwiedzam okoliczne osiedla), ale w Twoich okolicach często bywam - teściowie mieszkają na Hetmańskiej, więc możemy się kiedyś umówić na spacerek

mam nadzieje ze w tym tyg moj syneczek bedzie w moich ramionach

trzymam za to kciuki ale podkuruj się szybciutko, będzie Ci łatwiej przy porodzie i potem opiekować się maluszkiem
za Kozaczino i Jesteśaniołkiem też trzymam mocno kciuki, mam też nadzieję, że szybko tu wrócicie napisać co i jak, żebyśmy wiedziały, że maluszki już są z Wami

ja aktualnie jestem wściekła bo zepsuł się nam samochód, ale jak to z naszym szczęściem - nie jakaś tania drobnostka tylko silnik grrrr a tak poza tym wszystko gra

 

[Emiosiempiec]

dzisiaj taka piękna pogoda więc udaje się na Arenę, niech mała się dotleni i posłucha śpiewu ptaszków

 

[kozaczino]

cisza, cisza, ale poznańskie mamuśki chyba mają dział zamknięty i tam siedzą
Kozaczino ja Ciebie i tak podziwiam i po cichu (no dobra - głośno i wyraźnie) zazdroszczę że do ostatniej chwili chodzisz na spacerki i jogę!! też bym tak chciała a jak Ci się ćwiczy? i czy to jakaś specjalna joga dla ciężarnych? podobno to pomaga potem przy porodzie chodzisz tam gdzie jest modena?



uu to przykro że Cię tak nacięli, musiało boleć:-( ale już pogojone ładnie? kurcze zrób sobie suwaczek, bo nie pamiętam, ile Twoje dziecko ma, miesiąc chyba tak? ja też miałam szwy nierozpuszczalne a za poród rodzinny na Polnej płaciliśmy 150zł ale jakby trzeba było to dałabym i 15000 bo nie wyobrażam sobie przechodzić tego bez męża
ja na spacerki też na Winogrady - Cytadela (taaa mówię Cytadela a jeszcze z wózkiem nigdy tam nie byłam - zwiedzam okoliczne osiedla), ale w Twoich okolicach często bywam - teściowie mieszkają na Hetmańskiej, więc możemy się kiedyś umówić na spacerek



trzymam za to kciuki ale podkuruj się szybciutko, będzie Ci łatwiej przy porodzie i potem opiekować się maluszkiem
za Kozaczino i Jesteśaniołkiem też trzymam mocno kciuki, mam też nadzieję, że szybko tu wrócicie napisać co i jak, żebyśmy wiedziały, że maluszki już są z Wami

ja aktualnie jestem wściekła bo zepsuł się nam samochód, ale jak to z naszym szczęściem - nie jakaś tania drobnostka tylko silnik grrrr a tak poza tym wszystko gra

Tygrynko dzięki za miłe słowa szczerze powiem że jestem bardzo miło rozczarowana przebiegiem ciąży doprawdy spodziewałam się czegoś gorszego no ale to nie moja zasługa tylko natury Co do jogi to jest to joga dla kobiet w ciąży i szczerze ja polecam kręgosłup w ogóle mnie nie boli, wiem jak świadomie oddychać i jak się zrelaksować ja chodzę na jogę na Grochowe łąki i na Jarochowskiego.
Marciaa podziwiam spokój no ale w końcu najlepiej zaufać własnemu dziecku i jeśli uzna że czas się ujawnić to pewnie to zrobi, oj życze tobie żebyś już mogła przytulić maluszka

 

[jestesaniolkiem]

od 24 (po sexie) do 5 nad ranem skurcze mialam najpierw co 3-5 minut, po 3 godzinach zrobily sie co 8-15min (wszystkie zapisane) - masakrycznie bolesne, do tego rzygac mi sie chcialo i ten bol krzyza i toooo obledne ssanie w zoladku....... o 6 poszlam spac, i tak budzily mnie bolesne gowna co pol godziny :/... wstalam o 10tej poszlam po pieniazki P. - wyplatka - i dopiero teraz wrocilam, skurcze tak co 25-35minut leciutenko sie ze mnie saczy, oproznilam sie juz .... ale to poki co za malo na jazde na porodowke...
nie podoba mi sie tak wogole dzisiajesza data wiec mowie Nikiemu by czekal do jutra....

 

[kozaczino]

no aniołku czekamy na rozwój akcji i informuj nas życzę szczęścia i oby poród okazał sie bezproblemowy

 

[siobhan]

ZAJRZYJCIE NA TO, BYĆ MOŻE ZAINTERESUJE TO JAKĄŚ MAMĘ

Główny Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich w Poznaniu zaprasza wszystkie mamy planujące powrócić na rynek pracy, na spotkanie poświęcone możliwościom uzyskania pomocy z Funduszy Europejskich.

Celem spotkania jest przekazanie informacji na temat działań pomocowych, współfinansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, przeznaczonych dla kobiet powracających na rynek pracy.

W trakcie spotkania omówione zostaną rodzaje projektów możliwych do realizacji w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007-2013 oraz Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Uczestniczki zapoznają się również z praktycznymi informacjami dotyczącymi założenia własnej firmy, a także będą miały okazję porozmawiać z ekspertami Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego oraz Poznańskiego Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości.

Spotkanie odbędzie się w środę 21 kwietnia 2010 r., w klubie Aktiv przy ul. Gąsiorowskich 4 w Poznaniu, w godz. od 11.00 do 15.00.

Na spotkanie zapraszamy mamy wraz z dziećmi, które w trakcie trwania wykładów będą mogły miło i pożytecznie spędzić czas pod opieką animatorów.

Aby wziąć udział w spotkaniu, należy wypełnić i wysłać poniższy formularz zgłoszeniowy. Z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc, o udziale decydować będzie kolejność zgłoszeń.

Szczegółowych informacji udzielają pracownicy Głównego Punktu Informacyjnego Funduszy Europejskich, pod numerami telefonów (61) 858 12 27 lub (61) 858 12 37.

Projekt realizowany we współpracy z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna 2007-2013, Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 oraz przez budżet państwa.

Spotkanie pt. MAMA MOŻE WSZYSTKO - 21 kwietnia 2010r.

 

[ulenka7883]

Witam się ja też Poznanianka widze ze czekamy na wasze maluszki powodzenia

 

[jestesaniolkiem]

a ja nadal 2w1... zalamka