reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Witam wszystkich
Co za ciężki dzień byłam z małym na rehabilitacji aż do Nekli jeżdze koszmar,ale jestem bardzo zadowolona,skończyłam prasować a mały spi zmęczony.
Co do mojej ciąży to lezalam na podtrzymaniu w 3 szpitalach a w 4 urodzilam po 2 dniach,słyszałam od wielu mam że chwalą sobie szpital na lutyckiej.
 
reklama
Witaj Moniko! No to widze, ze pracowity dzien mialas. W przeciwienstwie do mnie. Siedze i pochlaniam wszystko co mi pod reke wpadnie :) Ale juz niedlugo zamierzam bardziej aktywnie spedzac czas. Zapisze sie do szkoly rodzenia i mam zamiar rozpoczac kurs prawa jazdy. Zastanawiam sie czy to nie zbyt karkolomne zadanie dla ciezarnej? Mysle, ze skoro moja ciaza juz przebiega prawidlowo to zadnych przeciwskazan byc nie powinno?:-)
 
Moim zdaniem jak wszystko przebiega prawidlowo to mozesz isc na prawko:tak::tak::tak:Ja zaluje ze nie poszlam bedac w ciazy z dziewczynkami:tak:
Teraz sie stale wybieram ale jakos zawsze czasu brak:-)
 
Dzieki Dowikla! Uwazam ze teraz mam duzo czasu i energii i moge to jakos dobrze spozytkowac. Tez wybieram sie od dawna a skoro i tak siedze w domu to coz mi szkodzi? :) Mam tylko nadzieje, ze nerwow nie bede miala zbyt wiele, bo nie wplynie to dobrze na Mala. Bede musiala wiec bardzo o siebie dbac i uczyc sie pilnie by zredukowac nerwy do minimum:-)
 
siobhan- i dobrze myslisz ze jak urodzisz to nie bedziesz miec czasu...na pewno przez pol roku:)
maly w sobote konczy 7msc i nadal nie mam czasu na nic....
quwa! nawet pod prysznic biegiem,szybko szybko bo maly jak mnie nie widzi to sie drze... nie pamietam kiedy ze spokojem zajełam sie soba.:( nawet dzisiaj ledwo glowe umylam. maly non stop sie drze wszystko mu nie pasuje.... w ogole wszystko sie wali,znowu auto nam sie zrypalo,..moj wnerwiony...teksty glupie jakby to byla moja wina. kurwda bo to moje auto...ale to nie znaczy ze ja je psuje...jak mu cos nie pasuje to nich na girach do pracy zapier...a nie fochy. albo niech se malucha kupi. zaczyna mnie tak wnerwiac ze szok.
mamy kominek i tez sama musze drewno sobie przyniesc bo on jakos o tym nie pomysli!!! kurwde wszystko ja robie, ja poamietam o rachunkach, sprzatam, prasuje, gotuje(niby taka rola) rozpalam w kominku, nosze drewno, zajmuje sie malym, ja musze pamietac czego nie ma, co kupic, co tzreba zrobic, qrwda wszystko ja! po calym dni z malym jestem wykonczona! moj przyjdzie z pracy...obiadek tv weznie malego...ja chce sobie usciasc nogi wyprostowac...ten polozy malego, maly zacznie sie drzec i znowu ja musze wstac i go wziasc bo on na kompie siedzi. kurde kiedys tak nie bylo....coraz bardziej mi to przeszkadza, wnerwia...doluje.
widzicie u mnie przestaje byc sielsko.... tak jest od tygodnia moze dwoch.... jak mu zwroce uwage to owszem zrobi o co prosze ale sam z siebie to nie.
kurde zaczynam miec znowu straszne doly, mam nadzieje ze znowu w jakas depreche nie wpadne bo juz tak mi ciezko...ze sie z nerwow poryczalam.
sory ale musialam sie wyżalić ....
 
Ilonka glowa do gory!!! Sprobuj sie jakos zrelaksowac. Podrzuc Malego mamie lub ciotce. Wyjdz z kolezankami na kawe i pyszne ciacho. Nawrzeszcz na meza ze wszystkich sil i "wyrzygaj" mu to wszystko co nam tu napisalas! Niech Gad Podly wie jak Ty to widzisz i jak sie produkujesz! Moze jeszcze nie jest za pozno i da sie go wychowac? U mnie np. jest od poczatku podzial finansowy: on placi rachunki a ja za jedzenie i ewentualne inne wydatki. Opanuj sie i koniecznie spotkaj sie z psiapsiolami bo nic tak nie podnosi na duchu jak narzekania innych bab :tak::tak::tak: BUZIOLE :*
 
reklama
Do góry