reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Leyna -zdrowka,ja na gardlo polecam Tantum Verde
Jarzebinka - takie wpadki beda sie jeszcze zdarzac,nawet wtedy gdy juz niby ta sprawa bedzie opanowana.Tez chetnie wybralabym sie za miasto...

A tym czasem bede w domu.Zuzia jest taki zdehclaczek ,ze szok.Normalnie az sie boje o nia,sa chwile ,ze slanie sie na nogach,wyglada jakby dostala wysokiej temperatury,a le jej nie ma jak sprawdzam.Dobrze,ze uczulenie jej zeszlo.Jutro tez samam w domku,bo maz w pracy:baffled:.

Ide odgruzowywac chate.
BIEDRONKA,Slowiczek???????????????????????????
Pozdrowki
 
reklama
a mam pytanie, po jakim okresie nauki Wasze dzieciaczki zaczęły wołaś siku mając pieluchę na pupie? bo mój Kacper mnie wczoraj zaskoczył, byliśmy na zakupach i na spacerze i zawołał si mając pieluchę ( 2x) i bardzo spodobało mu sie sikanie na trawę, popołudniu byliśmy u koleżanki i też zawołał mając pieluchę, i tak sie zastanawiam czy to przypadek czy dobre początki na odrzucenie pieluchy( intensywna nauka chodzenia w domu bez pieluchy trwa od 5 maja), ze 4 razy byliśmy na krótkim spacerze, też bez pieluchy, więc może już wie o co chodzi i nie zrobi w pieluchę? :-D
 
a wogóle dziewczęta :zawstydzona/y: to coś sie cichutko zrobiło :wściekła/y: napiszcie jak Wam mijają te letnie dni jeszcze tej wiosny :happy::-p:-:)tak:;-):-):laugh2::-D
 
Ja sie melduje,ze zyje,ale czy przezyje najblizsze dni....:baffled:..hyhy,taki zarcik,calymi dniami jestem zajeta.Dzis dopiero teraz wlaczylam kompa.Zuzia chodzi juz do przedszkola,ja kursuje na to moje 3 pietro w ta i spowrotem i boli mnie gardlo:baffled:,bede chora.Nie wiem co mi jest ostatnio,ze tak choruje:dry:.
Co jeszcze?Zuzia ma ostatnio okres swira-marudzenia i jeczenia:baffled::eek::sick::wściekła/y:
Hania ma sie dobrze,ma apetyt,humor/czasem nie i w kolko rozrzuca lub pluje mi jedzeniem po kuchni,bo to fajna zabawa.

pozdrawia Katka
 
Jarzebinka czy ty byłaś ostatnio na placu w kapeluszu przeciw słonecznym.? Pytam bo była tam kobeta łudzącą do ciebie podobna ale nie byłam pewna czy to ty, a najlepsze z e miała synka więc zgupiałam. Jeśli to byłaś TY to przepraszam ze nie zagadałam ale nie poznałam cie po prostu.
Nam ciepłe wrecz gorące dni mijają u nas na ogrodzie, bo mamy prawie cały dzień cień, mała bawi sie i biega a ja mogę sobie chwilkę usiąść.
Dzisiaj będą nam robić płot na ogrodzie, śmieję sie że robimy wybieg dla małej:), to w sumie dla jej bezpieczeństwa i dla naszego komfortu chcemy się troszkę oddzielić od sąsiadów bo jesteśmy wdoczni jak na dłoni
Poza tym miło spędziłam dzień mamy, byliśmy rodzinnie u moich rodziców na działce, byli też moi teście i mój brat z rodzinką. Było super odpoczęłam Sandra siedziała pół dnia w wodzie i była szczęślwa. Chodziła bez pieluchy i jak robiła siku to niewiedziała co sie dzieje, zrobiłam błąd ze nie wzięłam nocnika no ale cóż. Było wesoło.

Niewiem jakie buciki mam kupić Sandzi tzn sandałki takie typowe czy z zabudowanym trochę przodem, obawiam sie ze w sandałkach może zachaczyć o cos i zedrze sobie paluszki. Moze jestem przewrażliwiona a napewno niedoświadczona a może nie doceniam mojej córci:)

Ale sie rozpisałam Pozdrawiam

 
Katko nie choruj :tak:

jarzebinka gratuluje Kacperkowych postępów w niesiusianiu w pieluchę :tak:

zastanawiam się czemu uciekła nam Biedronka z wątku, skoro widać ją na innych wątkach :no:

pozdrawiam dziewczyny ciepło :)-p) i zmykam popracować
 
katasia, widocznie mam sobowtóra, ale to nie ja, my teraz rzadko chodzimy na ten plac, z regóły dopiero ok. 17.30, jest tak gorąco, że nie chce mi się iść tak daleko, więc częściej idę koło domu, mniejszy plac ale za to bliżej ;-)ja kupiłam sandałki z otwartym przodem :happy: razem z sandałkami kupiłam też adidasy, które tak spodobały się małemu, że najchętniej szedłby w nich spać, teraz muszę się nieźle nakombinować aby mu je ściągnąć :-D

Milego dzionka ;-):cool2::-):laugh2::cool2:
 
Katasia - ja mialam takie i takie sandlaki i uwierz mi jak ma sie cos stac to i tak sie stanie.Najwazniejsze,zeby nie byly ani za duze ani za male.

Leyna - dzieki:-)

Obywatelko BIEDRONKO,prosze sie odezwac TUTAJ,bo jak dorwe na gygy,to dam nagane;-):cool2:.O innych watkach prosze zapomniec,tylko tutaj szalec.A tak powaznie,zyjesz????nie odzywam sie bo nie mam kiedy.
Ja Wam zycze kolorowych snow dziewczeta:cool2:.Myslcie jutro o Hani w godzinach porannych.

Pozdrawia Katka:ninja:
 
hop hop to ja Biedronka pstra...jestem w Poznaniu i pojebana jestem jak paczka gwoździ.a tak poza tym to pozdrawiamy:)katuś myślimy z laskami intenstywnie o Hanulce:)
 
reklama
Do góry