reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Co tu taka cisza???myslalam,ze cos wesolego sobie poczytam,a tu..............

postaram sie napisac wiecej pozniej,o ile dzieci mi dadza:no:

boli mnie glowa

na dworze bylam

Hania znowu wyla:confused:

ide Zuzi chce sie pic
 
reklama
A tu nadal cisza.
Hania spi,Zuzia pozwolila mi chwile odreagowac.
Hania wyla przez ponad godzine,po spacerze.Zrobilam wszystko co mi wpadlo do glowy,a jak juz mialam dosc,to posadzilam ja na lezaczku i powiedzialam,ze ma ogladac z Zuzia Reksia.I sie uspokoila..mhm..:confused:A po 5 minutach zrobila kupe - chyba ja bolal brzuszek.

Weekend tez ulecial mi w polowie,w sluchaniu placzu Hani (takim jak dzisiaj),krotkiej,aczkolwiek mocnej klotni z mezem,dogladaniem go - jego przeziebienie przeszlo w zapalenie ucha i nadal go boli,ale musial isc do pracy oraz na ogladaniu 2 serii Prison Break.:cool2:

BIEDRONKA - ze Spornej do deptaku przeszlysmy sie na piechte,taki spacerek w deszczu.Choc nie lubie deszczu,fajnie bylo.A potem wsiadlysmy w tramwaj.Z Zuzia bylam u dermatologa,bo zrobilo sie jej cos na stopkach,miedzy paluszkami,co mnie zaniepokoilo_Okazalo sie,ze cos takiego moze wyjsc,gdy nozka sie spoci albo zle sie ja wytrze.Mamy wcierac kremik przez 2 tygodnie.A ogolnie oczekuje wiosny,a tu zima znowu starsza....fuj...obym nie musiala rymowac ;-)

Slowiczku - żyjesz? Leyna - co z Toba?Czy relanium tak dziala,ze dobudzic sie nie mozesz..hihihh

Prosze napisac mi cos ciekawego/smiesznego.

Pozdrawia Katka
 
hej dziewczyny
czuję się wywołana przez Katkę :tak:
relanium nie biorę, skoro nie dziala to po co sie truć...
mialam przegwizdany weekend-nie udało mi się odespać tygodnia, Piotruś budzi mnie 2 razy w nocy i jestem potwornie zmęczona, mam coraz mniej mleka w cyckach...
nie chciałam Wam smęcić, bo po co zatruwać atmosferę na początku tygodnia ;-) generalnie jest tak, że obecnie czas na bb mam tylko w pracy, bo w domu nie mam chwili żeby włączyć kompa, bo ledwo wracam z pracy mlody wie, że przyszedł cyc i trza possać trochę, potem jakiś obiadek, chwila odpoczynku albo i nie w zależności jak syn pozwoli, o 19:00 kąpiel, potem znów cyc a później boje z pierworodnym żeby poszedł spać. boje trwają do ok. 22:00 kiedy to znów jest cyc i ewentualnie moje dziecko idzie spać, czasami szybciej, czasami koło 23:00. to już nie jest pora na włączenie kompa, bo myślę tylko o jednym: spaaać
i tak mi mija dzień za dniem...
pozdrawiam Was dziewczyny :tak:
 
ojoj Leyna,to nie fajnie masz...musisz byc padnieta - tu Cie glaszcze wirualnie ;-)

Ja jestem w miare wyspana,a jesli jestem niewyspana,to nie moge miec pretensji o to do dzieci,a do siebie.Siedze do pozna i filmy ogladam.

O Hania sie obudzila,Cos za wczesnie..mhm...


Slowiczku Ciebie tez wywoluje do odpowiedzi/wypowiedzi?
co jest???????
 
jak to Katka zauważyła, mam niefajnie :-( kolana mnie bolą, Piotruś spać nie daje, pogoda do bani, nic mi się nie chce i ogólnie jest do dupy.
i tym optymistycznym akcentem życzę Wam dziś dobrej nocy a jutro dzień dobry :tak:
 
.......ale dzis za to moge miec pretensje do Haneczki,budzila sie dzis o 2:40;3:40,4:40 i 6:40 na dobre,normalnie jak zzegarkiem w reku,a poszlam spac wczoraj grzecznie o 21 i sie nie wyspalam.

Leyna zycze Ci kolorowych snow.

Ale mnieprzyjemnie bylo dzis na dworze?Co robicie na kolacje i sniadania, osttanio z Zuzi sie taki niejadek-wybrzydzacz zrobil ,ze szok?!? W sumie obiady tylko jada,choc nie zawsze/A jeszcze nie sidzie do niego,to juz o deser pyta:baffled:

Pozdrowkiod Katki
 
katka moja trudno powiedzieć,żeby śniadania jadala,ona nie je w og óle kanapek i nigdy nie jadała,czasem zje z dżemem albo pieczone z serem i finito na śniadanko je czasem jogurcik,czasem nesquika kuleczki i popija kakao,czasem pączka albo bułkę słodką,czasem parówkę i chyba tyle,na kolacje to zależy,ale ona też jest tadek niejadek,ale zawsze była,nawet nie chce próbować nic nowego,nie i koniec,na szczęście czasem na obiad potrafi się popisać i np. zje 5 kotletó mielonych albo 2 duże kawałki ryby,albo 5 udek z kurczaka:)))tylko wtdy nie je już kartofli,ale buraki tak,aha czasem jeszcze na śniadanko je naleśniki albo rybkę smażoną,znaczy paluszki rybne z frytkami:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:a desery to je cały dzień...
dobra laski ja mam robotę,więc spadam,poza tym humor mam do dupy,więc spadam tym bardziej:(
leyna katka i słowiczek sweet dreams
 
o kurcze Biedronka,to Twoja corcia ma w sumie apetyt,jak facet,przybajmniej jesli chodzi o konkrety ;-):cool2:.Co do konkretow,zjadlabym smalcu:zawstydzona/y:
Mam nadzieje,ze masz lepszy humorek juz dzisiaj.
JA mialam dzis dzien smutkow.
Ale Wam nie napisze,bo pokazuje Wam jezyk,gdyznic nie piszecie:-p.

Ide śnić.
Pozdrawia Katka:ninja:
 
sorki dziewczyny, że się nie odzywam, ale z czasem skąpo :-( wczoraj miałam szczepić Piotrusia przeciw WZW i pneumokokom i ze szczepienia nici, bo się okazało, że Piotruś ma zaczerwienione gardziołko :-( wykupiłam lekarstwa i zapłaciłam 55 zł w sumie za nic :wściekła/y: a jeszcze się okazało, że nagle szczepionka p/pneumokokom podrożała z 280 zł na 310. drobna różnica kurde felek :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

za to od wczoraj mam w domu dwusylabowca :-) powtarzane słowa to: "baba baba baba bu baba baba" (ewentualnie w wersji "dada") oraz "ałała łała łała" :-) nawet ulubione "yry" gdzieś zniknęło ;-) o 4:00 w nocy była pobudka bo Piotrusiowi zachciało się skorzystać z nowej umiejętności...

ściskam Was dziewczyny i oby do wiosny :-)
 
reklama
Witam.
Też jestem z Poznania mieszkam przy Bukowskiej , chętnie z wami kobiety pogadam i jeśli będę mogla podzielę się moimi doświadczeniami dotyczących naszego aniołka Sandry 14 miesięcy Pozdrawiam wszystkich gorąco.
 
Do góry