reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Walnięntynkom mówię stanowcze NIE! Atakują ze wszystkich stron: z radia, z telewizji, ze sklepów, czerwone serca rzucają się na mnie, czuję się przytłoczona. PROTESTUJĘ! :cool2: Precz z komercją!

To pisałam ja, Magda K. :cool2:

chętnie za to poświętuję w Noc Kupały - zapomniane słowiańskie święto :tak:
 
reklama
katka moja miała raz przetykane,ale okazało się,że miała drożne,więcej tam nie poszłam,bo ta baba była stuknięta
a ja walentynkom tak oby były everyday aber komercJA FAKT DO DUPY MIMO TO :)dostałam czekoladki,ewulka też jest mi tak niedobrze,bo zrobiłam ciasto kawowe z bitą śmietaną:)a mąż dostał CYCATA PODUSZKA !!! Promocja z Cyckami :)) GRATISY (166678494) - Aukcje internetowe Allegro tylko tańszą Kini się bardzo podoba:)
 
Walnięntynkom mówię stanowcze NIE! Atakują ze wszystkich stron: z radia, z telewizji, ze sklepów, czerwone serca rzucają się na mnie, czuję się przytłoczona. PROTESTUJĘ! :cool2: Precz z komercją!
ja sie pod tym podpisuje - Kasia J.
a w noc kupaly przypadaja mi kolejne rocznice slubu :cool2:

Leyna - jak dzisiejsza noc?Czy po mince w jednym z Twoich postow,mam wnioskowac,ze synek nie dal pospac?U mnie rowniez powtorka z rozrywki.Hania obudzila sie znowu o 3:30,ale ja wyrodna matka jestem i nie poszlam do niej.Gdyby zaplakala,bylabym obok w sekunde,ale skoro sobie stekala <byla niezdecydowana jakas:cool2:>to postanowilam przeczekac.Po 20 minutach zasnela.

BIEDRONKA - fajna ta poduszka :)a za ile jest ta tansza,moze mezowi sprawie.Odprezy sie troche,bo ma takie stresy w pracy teraz,ze szok,a ja naleze do tych z malymi cyckami..hyhyhy

Acha,BIEDRONKO,Slowiczku,mozecie tu spojrzec,bo mamy corcie w tym samym wieku: https://www.babyboom.pl/forum/zdrowe-dziecko-f24/bolesne-oddawanie-moczu-8565/#post1143638

A ja musze jeszce pomyc naczynka i umyc lazienke.Mialam zrobic to wczesniej,ale Hania zasnela i 10 minut pozniej zrobila wielka kupe w kolorze marchewki i nie mogla bidulka zasnac potem.Ale niech srujta,zrobila dzis cale 3 kupy,kazda w innym odcieniu heheh.A zwykle robi co czwarty dzien.


A teraz mykam.Biedronka,nie rob mi smaku slodkim,Ty znowu o ciastach.Ja mam znowu szlaban na slodkie,sama go sobie postawilam.Wczoraj sie nie liczylo,bo mialam imieninki i zjadlam drozdzowe :-p.

Pozdrawia Katka
 
hahaha to alles besten z okazji imienin,które były przedwczoraj;)
a ja włąśnie sobie herbatkę piję i wsuwam to ciasto kawowe,co by się nie zmarnowało:))))))))
co do kup to Kinia robi 3 dziennie zwykle w życiu miała 2 dni,kiedy kupki nie zrobiła,a zaznaczam,ze ona nie pije...znaczy tylko cyca,żadnej wody,herbaty,soczków i nie wiem jak to zrobić,zeby piła,bo niby umie z niekapka(rozbrojonego of course)ale ona sobie nabiera do buzi,wypluwa,nabiera,wypluwa...ot taki fun
co do budzenia to mi się kinia budzi bez przerwy znaczy w nocy budzi się ze 4 razy czasem więcej:)ale odkryłam co innego:)jak w dzień sobie spi to potrafi w ciągu drzemki zbudzić się nawet 3 razy,ale zaypia znowu,a ja głupia czasem ją wybudzałam a teraz czuwam i włażę tylko kiedy trzeba:)
a co do siuśków to poczytam,bo idziemy next week z ewą na badanie moczu właśnie:)

aha jeszcze jedno katka czy to cyklo3forte tak się to zwało no nie?czy to nie jest na recepte????bo chciałam se znaleźć na necie i nie znalazłam w żadnej aptece???
 
Biedronko poducha jest :-p

Katko niestety powtórka z rozrywki w wykonaniu synusia jest co noc :-:)wściekła/y: wyć mi się chce, bo rzucać mięsem już nie mam siły. dziś sobie zaaplikowałam relanium, żeby choć na chwile usnąć i nie zadziałało :-( jak tak dalej pójdzie to się wykończę. chyba, że wcześniej synka w kosmos wystrzelę. jeszcze taki tydzień kolejny i Piotruś chyba jedynakiem zostanie ;-)

miłego dnia życzę :tak:
 
laski kupy pączków życzę:))))))))))))))))))))
leyna jak ja bym se relanium wzięła to 2 dni bym się nie obudziła:)
 
............. a teraz cdn :cool2:

Haniek i Zuzinek spia,ja musze chwile odreagowac,meza jak zwykle nie ma,a potem sie zabrac za jakze przyjemne rzeczy:jak mycie naczyn,zamiatanie i prasowanie........tu gleboki oddech,aby usmiech wypadl w miare naturalnie i szczerze :-).

Mialysmy dzis dlugi dzien.Hania przebudzila sie tym razem pierwszy raz o 4:30,ale mi sie nie chcialo wstawac <zla matka ze mnie :zawstydzona/y:>,dziecko zasnelo szybko samo <ale znowu spacjalnie sie nie domagala,wiec........>,ale juz o 6 mama wstala,bo miala rowniez nastawiony budzik.Najpierw przyszykowalam sibei i Hnaie,zrobilam Zuzi sniadanko,potem ja obudzilam,zjadla,poranna toaleta,ubieranie i pojechalysmy do okulisty.Z oczkami Hani wsio ok.Udalo mi sie wcisnac rowniez,z Zuzia do dermatologa na Spornej,mimo,ze nie mialam terminu.Ma sie to gadane,hyhy...W jedna strone pojechalysmy taryfa,jak zawsze,by byc jak najszybciej.a spowrotem,wrocilysmy sobie spacerkiem.Po drodze zahaczylam o Libelta i odebralam nowy dowod.Jestem na nim....sexy..hyhy.Mialysmy isc poogladac ulubione fontanny Zuzi,ale sie nie dalo,przez ten dzisiejszy deszcz.Normalnie kurtka mi przemokla,mialam bluzke mokra.POniewaz,dzis tlusty czwartek,przyslugiwalo mi zwolnienie z zakazu slodkiego..hyhy,nie pytajcie...:-p:-p:-p.

Slowiczku - coz to za smuteczki???Zle sie czujesz nadal?A jak mama?Acha,Zuzi sie przypomnialo dzisiaj,ze Gabrysia na nia mowila ,,Siusia"..hyhy

Leyna - dzieki za mile slowa dot.moich corek.Jak Hania byla swiezak,byly do siebie podobne.Teraz,jak porownuje zdjecia,roznia sie.

BIEDRONKA - ten lek,z tego co pamietam jest bez recepty.A na mnie relanium,tylko w duzych dawkach dziala nasennie.Jak lezalam w szpitalu z Hania,byly dni,ze dostawalam konskie dawki i to na ogol,tylko te domiesniowe + jeszce cos,dzialaly na mnie wyciszajaco i usypiajaco.

A teraz mykam.Ide policzyc ile paczkow i faworkow dla Wojtka zostalo..hyhy.

Albo mu ladnie poukladam..hyhy.


Pozdrawia Katka :ninja:
 
reklama
a ja nie zjadłam
ani pół pączka i ani pół faworka do dupy taki tłusty czwartek...
katka to fajno,że z Hani oczkami alles gut,a warum idziesz z Zuzią do dermatologa???na piechte wracałąś???to to nie jest daleko???a ja nigdzie z potworami nie wyszląm,bo padało,za to dxiś byłyśmy anjpierw rano,ale krótko,a po południu zaladowałam obie do wózka i poszłyśmy na pocztę,a to 30 min prawie :)dobra ewa ma deficyt tulinek,więc znikam:) gdzie Wy są??????????????????
 
Do góry