reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
Julia nie chcę być wścipska ale mocno są chore Twoje dzieciątka :-( bo normalnie mi się smutno zrobiła jak napisałać że jesteście razem ze względu na chore dzieci :-(


Starszy mocno, otrzymał niepełnosprawność od urodzenia do 31 sierpnia 2014 roku, ma bardzo silne AZS, astme i podejrzenie zespołu Hiper IgE. Wiosna i lato w szpitalach bo leje się z Niego krew i ropa. Niemożęmy tego opanować:-( w okresie pylenia jest strasznie. W Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie już tez niewiedza gdzie szukać przyczyny. Damianek urodził się jako wcześniak z zapaleniem płuc i w drugiej dobie życia bardzo pogorszył sie jego stan a i tak przy urodzeniu dostał tylko 6pkt, a młodszy ma AZS ale bardzo łagodne i mam nadzieje ze tak zostanie i bardzo silną astme oskrzelową, ale lekami dało rade opanować tylko bardzo często choruje na infekcje.

Jedno co jeszcze moze przybliży Jego chorobe to w lutym po przebytej ospie wietrznej jak trafiłam z Nim do szpitala to pierwszy raz w życiu widziałam jak dziecko odgryza sobie skórę z palcy u rąk i ją wyplówa - to co wtedy przeżyłam patrząc na to i ta bezradność. Nigdy niezapomne tego widoku i jak krzyczałam na pielęgniarki i lekarzy że mają coś zrobić a Oni że niewiedzą co bo leki podali:wściekła/y: Dużo lekarzy w Poznaniu niespotkało się z tak ciężkim AZS, alergolodzy odsyłają Nas zkwitkiem i tak chodzimy od jednego do drugiego.


Ale się rozpisałam:tak: Ale teraz Damianek wygląda super jak dla mnie tylko ta gorączka:wściekła/y:
Więc cieszymy się zimą:-D
 
no dokładnie wszystko idzie w górę ale wypłaty stoją w miejscu, mi nawet rodzinne zabrali bo ponoć za dużo z mężem zarabiamy ale tego że mieszkanie wynajmujemy i jedna pensja cała idzie tylko na nie to już tego nie widzą :-/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
no dokładnie wszystko idzie w górę ale wypłaty stoją w miejscu, mi nawet rodzinne zabrali bo ponoć za dużo z mężem zarabiamy ale tego że mieszkanie wynajmujemy i jedna pensja cała idzie tylko na nie to już tego nie widzą :-/
Ja nawet nie moge wynająć bo tylko m pracuje:wściekła/y:

Kurcze co za kraj:wściekła/y:
Żeby rodziny nie szło utrzymać z jednej pensji? To jak my matki mamy dzieci rodzić i ich wychowywać?
 
nie wiecie ze politycy jak cos gadaja czy robia, to tylko po to, zeby kase dla siebie zagarnac..
a my biedni mamy sobie sami radzic :/

Julia bardzo mi przykro z powodu Twoich dzieciaczkow.. :( kiedy widze takie chore i bezradne dzieciatka
to az lzy same mi naplywaja do oczu :( 3maj sie dzielnie!
 
na-tuska jak są tacy mądrzy niech sami rodzą i wychowuja i utrzymuja.. kazdy bogaty jest madry i pieprzy nie od rzeczy..
niech spojrza ilu ludzi ma problemy i ciezko im sie zyje...

u nas dobrze jest o tyle, ze M. czesto w pracy nagrodowki dostaje, ale co sie dziwic
jak tyle pracuje to dostaje.. ale nie powiem zawsze to jakis dodatkowy strzal gotowki..

a M. jeszcze tydzien temu mial wypadek i auto w naprawie..
wszystko pod gorke..

tez ostatnio dogadac sie nie mozemy.. nie wiem dokad to zmierza :(
 
reklama
julia bardzo Ci współczuję a Twoim dzieciom jeszcze bardziej moje problemy z mała to przy Twoich drobiazg (moja ma problem z zębami, dostawała żelazo i niestety jej się wykruszyły przez co ma problem z mówieniem tzn mówi ale niewyraźnie co ciekawe tylko na górze nie ma ząbków dół ma idealny)
 
Do góry