Koza to u nas było tak że my raczej nie byliśmy typami imprezowymi jakoś tak bardziej u nas sprawdzało się kino i domówki
teraz też robimy imprezy w domku ale już zdecydowanie rzadziej a m nie chodzi na imprezy. woli kupić piwka i pościągać jakieś filmy i spędzić czas w domku albo zaprosić kogoś do nas
bo Zosia chodzi spać około 19.30 a resztę wieczorku mamy dla siebie, co mnie cieszy bardzo. Ale chwilami jest za cicho i brakuje nam "iskry"
oo to ja mogłabym się podpisać pod Twoimi słowami
bo u nas bardzo podobnie, na początku związku jak nie mieszkaliśmy razem to często chodziliśmy na imprezy, ale potem kino i domówki rządziły i rządzą do teraz, chociaż faktycznie teraz rzadziej
w sumie to z chęcią bym wyskoczyła gdzieś potańczyć, ale często jak mamy okazję to nie chce mi się szykować i nigdzie iść - rozleniwiłam się
super, że chrzciny udane, zresztą jak miałoby być inaczej;-) a ksiądz niezły
a teściami się nie przejmuj, najczęściej od tego są by wkurzać;-)
Niestety muszę was poinformować że jestem chora na całego jak dziś wstałam to niestety nos odmówił współpracy i zatkał się
no to zdrówka! polecam też maść majerankową pod nos
Mężuś bawi w ciepłej Hiszpanii i Portugalii - zazdroszczę mu strasznie,
Rikapa to ja się dołączam do dyskusji spacerówkowej - też nas czeka zakup, my myślimy o czymś składanym do samochodu, ale na nie za małych kołach i wygodnym dla dziecka tak by taki maluch mógł swobodnie spać, myślę, że Basia ok 7-8 miesiąca się przesiądzie.
uu Twojemu mężowi to i ja zazdroszczę!! zwłaszcza, że kocham Hiszpanię!!
ja nie Rikapa, ale ze swojej strony mogę polecić Baby Design Sprint - dość duże kółka (niestety nie pompowane, ale coś za coś - waga mniejsza), łatwo się składa (ale nie jedną ręką, trzeba pociągnąć z dwóch stron, ale nie wymaga to siły, to samo z rozkładaniem), jeździ się super, zajmuje trochę miejsca w samochodzie (ale akurat na to nie zwracaliśmy uwagi przy kupnie, bo mamy kombi, ale jak widziałam w seacie leonie lub volkswagenie golfie to zajął praktycznie cały bagażnik), siedzisko jest wygodne (grubsze niż w innych spacerówkach bo ma materacyk) i szerokie, więc myślę, że na zimę w sam raz... najtaniej jest w sklepie dziecięcym w tesco na opieńskiego - 430zł
a słyszalyście ze ponoc od października ma padac snieg az do marca ?
brrrr nic nie mów
Ja chyba będę w domu robić, bo pewnie taniej...pewnie się narobię ale mamy pomogą! To piątek jak nie będzie padać
Znacie coś dziewczyny dobrego na rozstępy?
ja bym z chęcią robiła chrzciny w domu, ale u nas odpadł ten pomysł z bardzo prostego powodu - brak stołu
a więc zrobiliśmy w restauracji na Mogileńskiej
: Restauracja płaciliśmy 60zł za osobę, a było mnóstwo jedzenia super podanego (np polędwiczki z kurkami stały cały czas na podgrzewaczach, a ciasta były w papilotkach, super to wyglądało), dekoracja i tort (który oni sami robili, podałam tylko co ma być napisane, więc trochę się obawiałam jak będzie wyglądał ale niespodzianka była miła -
Zobacz załącznik 287469
) też były świetne, wszyscy byli zachwyceni dlatego serdecznie polecam to miejsce
Skrzacie ja na rozstępy używam Pharmaceris Postnatal i Ziaji Oliwkę do masażu antycellulitową, do tego szorstka rękawica pod prysznicem i peeling z Tołpy, i co jakiś czas żelazko albo masaże, ale szczerze Ci powiem, że nie wiem czy jest jakaś większa różnica, poza ogólnie lepszym stanem i ujędrnieniem skóry... a Ty coś używasz?
Tygrynko ależ masz super że synuś ci tak śpi Lula to tak po pół godz.
Kozaczino, zdrówka i dla Was!
a z tym spaniem to u nas jest tak, że jak śpię z małym to długo pośpi, jak nie to nie
tylko wtedy, jak śpię z nim te dwie godzinki, to poza tym, że odpocznę to i tak nic nie zrobię
my mielismy chrzciny Filipa na 12 a Emilki na 12:30 wiekszosc czasu spali wiec biegania za duzo nie było
Tygrynka a TY jak przepędzisz choróbsko do piatku to jestes chętna na spacerek?
Natuśka czy ja Cię dobrze zrozumiałam że chrzciłaś dwójkę naraz? czy mylę?
jasne, że jestem chętna na spacerek, zwłaszcza, że chyba nic się u mnie nie rozwija dalej, a bynajmniej udaje mi sie na razie zwalczyć początki za pomocą herbatki z cytryną
a gdzie się spacerujemy?
Julia witaj i powodzenia jutro, akurat będziecie w moich okolicach, a ja w drugą stronę - do ikei lecę po dywan
Gosia gratulacje dla synka!
kurcze, piszę ten post ponad 30min... musiałam młodego w tym czasie dokarmić, on teraz tak słodko się budzi - nie leży i płacze, tylko stoi, główka wystaje znad barierki łóżeczka i mnie woła z tymi słodko zaspanymi oczkami i uśmiechem... często go niechcący wybudzam bo jak go tak widzę to koniecznie muszę wycałować i wyprzytulać
dziewczyny wiecie może gdzie dostanę ładne i tanie
skarpetki z antypoślizgiem?
dobranoc