Cześ Dziewczyny , nie jestem z Poznania , ale potrzebuję b. dobrego lekarza ginekologa prowadzącego ciążę (w Poznaniu), to dla mojej znajomej,najlepiej żeby była możliwośc państwowego prowadzenia ciąży, ale może byc i prywatnie. czy możecie kogoś polecic proszę Was bardzo.
reklama
słowiczek
mama pisklaczków
Witaj mooma, ja Ci niestety nie mogę pomóc. Rodziłam dwa razy w Żarach a w Poznaniu jestem dopiero ponad 8 miesięcy i nikogo nie znam takiego, który by Cię interesował...
Może w końcu inne dziewczyny się odezwą...
Pozdrawiam
A gdzie reszta???
Co tu znowu za cisza!!!!!!!!!!!!!
Może w końcu inne dziewczyny się odezwą...
Pozdrawiam
A gdzie reszta???
Co tu znowu za cisza!!!!!!!!!!!!!
Katka
Użyszkodnik ;)
Czesc
Postanowilam zajrzec do Was,ale bedzie trwalo to krutko bo Zuzia juz na mnie wisi.Nabieram sil i kolorow.Bylam juz 2 razy na spacerze....... jak to fajnie sobie posiedziec na lawce,powdychac swierzego powietrza i wystawic buzke do slonka:-).
BIEDRONKA - PRZETRWALAM BO MUSIALAM,w szpitalu czulam sie bezpiecznie (wiedzialam,ze tu reakcja jest natychmiastowa,jakby co,a bylo 9 razy,w 10 minut zrobia co trzeba),a w domu...........tego 4 sierpnia,na sama karetke czekalam ponad 40 minut,potem dojazd,izba przyjec,te procedury...wiele minut niepewnosci,czy z Hania ok....uff,ale to za mna... trzymalo mnie to,ze Zuzia dobrze znosila ta rozlake,na prawde zuch z niej...
Słowiczek - bradzo chetnie sie spotkam
A to my :Zuzinek - Strona 8 - Forum BabyBoom
Teraz uciekam
Postanowilam zajrzec do Was,ale bedzie trwalo to krutko bo Zuzia juz na mnie wisi.Nabieram sil i kolorow.Bylam juz 2 razy na spacerze....... jak to fajnie sobie posiedziec na lawce,powdychac swierzego powietrza i wystawic buzke do slonka:-).
BIEDRONKA - PRZETRWALAM BO MUSIALAM,w szpitalu czulam sie bezpiecznie (wiedzialam,ze tu reakcja jest natychmiastowa,jakby co,a bylo 9 razy,w 10 minut zrobia co trzeba),a w domu...........tego 4 sierpnia,na sama karetke czekalam ponad 40 minut,potem dojazd,izba przyjec,te procedury...wiele minut niepewnosci,czy z Hania ok....uff,ale to za mna... trzymalo mnie to,ze Zuzia dobrze znosila ta rozlake,na prawde zuch z niej...
Słowiczek - bradzo chetnie sie spotkam
A to my :Zuzinek - Strona 8 - Forum BabyBoom
Teraz uciekam
słowiczek
mama pisklaczków
Katko, najpierw dojdź do siebie i Hania niech się zadomowi...ja narazie nie będę przeszkadzać, ale gdzieś za miesiąc to myślę, ze już będę mogła...??????
alez tu pustki...aż echo niesie;-)
katka jak sobieradzisz z dwójką?moja właśnie mnie doi,a ewa zrobiła sobie make up różowym pisakiem wczoraj miała zielonyi czym ja mam to zmyc???
Biedronka - tylko nie denaturatem ani rozpuszczalnikiem
A pustki faktycznie spore
Katka
Użyszkodnik ;)
hehehe BIEDRONKA moja Zuzia mowi,ze robi sobie tatuaze pisakami ;-),a usta i zeby maluje kredkami swiecowymi.
Odpowiadajac na Twoje pytanie - na razie sobie radze,myslalam,ze bedzie trudniej...,ale Zuzia zaakceptowala siostrzyczke,nie robi mi zadnych problemow gdy sie nia zajmuje.Poza tym zobaczymy jak to bedzie jak maz wroci do pracy.Ustawilam sobie juz plan dnia,ale wiadomo,ze z dziecmi bywa roznie :-).Hania jest malo wymagajaca,daje mi pospac w nocy,jestem wyspana i dzieki temu mam wiecej sil i cierpliwosci w ciagu dnia.Zwykle budzi sie ok 23 -24,2-3,5-6... w ciagu dnia budze ja mniej wiecej co 2 - 3 godzinki.Szkoda tylko,ze pogoda jest teraz taka sobie i na spacery nie mozemy chodzic wszyscy razem.Maz pojdzie do pracy i bede miala problem,poniewaz po cesarce nie wolno mi nosic,a zeby wejsc lub wyjsc z mojego bloku,bede musiala tachac wozek po 8 schodach,a wazy dobre 15 - 18 kilo.Nie wiem czy w ogole go podniose teraz Zeby podniesc Zuzie mam problemy
Teraz uciekam,budzic Hanie...sorka za chaotycznosc mego wpisu.
Pozdrawiam wszytskie poznanskie dziewczyny :-) Katka
Odpowiadajac na Twoje pytanie - na razie sobie radze,myslalam,ze bedzie trudniej...,ale Zuzia zaakceptowala siostrzyczke,nie robi mi zadnych problemow gdy sie nia zajmuje.Poza tym zobaczymy jak to bedzie jak maz wroci do pracy.Ustawilam sobie juz plan dnia,ale wiadomo,ze z dziecmi bywa roznie :-).Hania jest malo wymagajaca,daje mi pospac w nocy,jestem wyspana i dzieki temu mam wiecej sil i cierpliwosci w ciagu dnia.Zwykle budzi sie ok 23 -24,2-3,5-6... w ciagu dnia budze ja mniej wiecej co 2 - 3 godzinki.Szkoda tylko,ze pogoda jest teraz taka sobie i na spacery nie mozemy chodzic wszyscy razem.Maz pojdzie do pracy i bede miala problem,poniewaz po cesarce nie wolno mi nosic,a zeby wejsc lub wyjsc z mojego bloku,bede musiala tachac wozek po 8 schodach,a wazy dobre 15 - 18 kilo.Nie wiem czy w ogole go podniose teraz Zeby podniesc Zuzie mam problemy
Teraz uciekam,budzic Hanie...sorka za chaotycznosc mego wpisu.
Pozdrawiam wszytskie poznanskie dziewczyny :-) Katka
reklama
katka czemu budzisz Hanię???
mi kinia ostatnio numery robi takie,ze sporo spi w dzień,znaczy m jedna dłuższa drzemkę,ale zasypia wieczorem dopiero o północy-masakra,bo ewawstaje koło 7,tylko sie obwiesic,ale u nas jestteraz tak...kinia zasyia o 12,ewa o 22,koło 2 w nocy ewa po mnie przychodzi idę do niej do łóżka zasypiam tam of course,koło 4 budzi się kinia zjada,koło 6 znowu się budzi,koło 7 ewa wstaje,koło 8 kinia wstaje)))))))))))))))))))))))))))))a co do cesarki to mi bardo zależało,żeby jej nie miec z tego własnie powodu...bałam się,ze ewy nie dam rady podniesc...nie radze dzwigacc...pozdrawiam i powodzenia))aha...ja od kilku dni kąpę razm dziewczyny,lależ są szczęśliwe-szoksorka za te literówki,ale kinia mnie doi i mam pewne ograniczenia w zwązku z tym))
mi kinia ostatnio numery robi takie,ze sporo spi w dzień,znaczy m jedna dłuższa drzemkę,ale zasypia wieczorem dopiero o północy-masakra,bo ewawstaje koło 7,tylko sie obwiesic,ale u nas jestteraz tak...kinia zasyia o 12,ewa o 22,koło 2 w nocy ewa po mnie przychodzi idę do niej do łóżka zasypiam tam of course,koło 4 budzi się kinia zjada,koło 6 znowu się budzi,koło 7 ewa wstaje,koło 8 kinia wstaje)))))))))))))))))))))))))))))a co do cesarki to mi bardo zależało,żeby jej nie miec z tego własnie powodu...bałam się,ze ewy nie dam rady podniesc...nie radze dzwigacc...pozdrawiam i powodzenia))aha...ja od kilku dni kąpę razm dziewczyny,lależ są szczęśliwe-szoksorka za te literówki,ale kinia mnie doi i mam pewne ograniczenia w zwązku z tym))
Podobne tematy
Podziel się: