Moja miała podobne kaczuchy i niezbyt w nich chodziła one miały miękki spód i chyba niezbyt się nadawał do chodzenia bo ten spód był grubo wypchany (dostała takie od kuzynki )i kupiłam jej skarpetki takie do chodzenia bo ona jest anty bamboczowa jak ja i tamto się nie sprawdziło i wypadało dużo mniejsze rozmiarowo przez wypchanie
reklama
faktycznie :-) nie duża różnica między nimi ;-)hello:-)
widzę ze twoja Emilka Gosiu i moja Angelinka to rówieśniczki:-):-)
moje dzieci ciągle chodzą boso tzn w samych skarpetkach
jak sobie dajesz radę z 4 dzieci ???bo ja to z jedną nie wyrabiam
mam w domu bardzo wesoło:-) zdarza się i to dosc często ze muszę krzyknąć i to porządnie ale nie jest źle. Chłopcy mi duzo pomagają, Angelinka poszła we wrzesniu do przedszkola więc do południa jestem sama i jak juz wszystko zrobię to mam chwilę na BB a jak juz maz jest w domu to ja nic nie robię;-) tylko dziecię do cycusia przystawiam;-)
Guziczek87
Pracująca mamuśka
sempe super mieć taką dużą rodzinę :-) Gdyby pozwoliły by mi na to finanse to na pewno bym się zdecydowała na taką pokaźna rodzinkę Na pewno nie ma u was nudy i rutyny a z mężem pewnie macie super ubaw z maluchów
Co do bucików to faktycznie może być niewygodnie, może faktycznie lepiej zainwestować w skarpetki antypoślizgowe?? Buciki dla maluchów powinny mieć twardy spód bo jak jest miękki to dochodzi do deformacji i różnych wad stopek a co za tym idzie zaburzenia chodu a co dalej może skutkować skoliozą.
Nam kiedyś dr tłumaczył że buciki dla dziecka trzeba starannie dobierać bo to bardzo ważne nie mogą być całe mega twarde ale też nie mogą być za miękkie i najważniejsza jest podeszwa.
Teraz mi tak zaświtało w głowie...
Co do bucików to faktycznie może być niewygodnie, może faktycznie lepiej zainwestować w skarpetki antypoślizgowe?? Buciki dla maluchów powinny mieć twardy spód bo jak jest miękki to dochodzi do deformacji i różnych wad stopek a co za tym idzie zaburzenia chodu a co dalej może skutkować skoliozą.
Nam kiedyś dr tłumaczył że buciki dla dziecka trzeba starannie dobierać bo to bardzo ważne nie mogą być całe mega twarde ale też nie mogą być za miękkie i najważniejsza jest podeszwa.
Teraz mi tak zaświtało w głowie...
no to cały dzień zaplanowanymam w domu bardzo wesoło:-) zdarza się i to dosc często ze muszę krzyknąć i to porządnie ale nie jest źle. Chłopcy mi duzo pomagają, Angelinka poszła we wrzesniu do przedszkola więc do południa jestem sama i jak juz wszystko zrobię to mam chwilę na BB a jak juz maz jest w domu to ja nic nie robię;-) tylko dziecię do cycusia przystawiam;-)
fajnie że twoją córę przyjęli do przedszkola mojej u nas nie chcieli bo 3 lat nie ma skończonych
a wszędzie mi daleko i wszędzie autobusem bym musiała jechać albo godzinę albo z przesiadkami i nie widziało mi się stanie na przystankach zimą wiec zrezygnowałam na razie i tak w domku posiedzę a w przyszłym roku zobaczymy czy się załapie na przedszkole
a najmniejszą pociechę gdzie rodziłaś ?
NataNik
Zaciekawiona BB
Witam, pojawiłam się, spytałam o laryngologa i zniknęłam. Z trójką maluchów chwilami brakuje czasu i chciałoby się wyciągnąć dzień. Witam wszystkie mamy w ten nijaki dzień i życzę dużo optymizmu na najbliższe godziny.
a najmniejszą pociechę gdzie rodziłaś ?
trójkę dzieci rodziłam na polnej i jestem super zadowolona, do lekarza chodzilam który tez na polnej pracuje i czułam się bezpiecznie w szpitalu
Guziczek87
Pracująca mamuśka
Hej Poznanianki Dziś coś pogoda nie za bardzo... U mnie zaraz zacznie padać W zasadzie to nudzę się w domku, powoli może zacznę brać się za obiadek?? kurcze trochę mam lenia dziś
Ilonka kupiłaś te paputki bo coś umilkłaś na pewien czas....
Ja nie mogę się doczekać jutra- idę zwiedzać porodówkę z moją położną:-)
Ilonka kupiłaś te paputki bo coś umilkłaś na pewien czas....
Ja nie mogę się doczekać jutra- idę zwiedzać porodówkę z moją położną:-)
reklama
Sempe czyli mówisz że nie narzekasz na Polną ja Emilkę też rodziłam na Polnej mimo to się boję co to będzie chciałam może rodzić na lutyckiej mam bardzo blisko bo 3 minuty autem w pośpiechu ;-)ale zrezygnowała mój mi mówi że lepiej jechac tam gdzie się wie co i jak i tam jednak nie ma kontaktu z innymi choróbskami
a rodziłaś normalnie czy ze znieczuleniem bo chyba ten ostatni poród najłatwiejszy chociaż nie zawsze co ?
Guziczek u mnie właśnie pada a tak cieplutko i ładnie było dobrze ze spacerek mały zrobiliśmy ;-)
od 11:00 robiłam obiad i w końcu tyle co skończyłam i tak się objadłam że pękam
a rodziłaś normalnie czy ze znieczuleniem bo chyba ten ostatni poród najłatwiejszy chociaż nie zawsze co ?
Guziczek u mnie właśnie pada a tak cieplutko i ładnie było dobrze ze spacerek mały zrobiliśmy ;-)
od 11:00 robiłam obiad i w końcu tyle co skończyłam i tak się objadłam że pękam
Podobne tematy
Podziel się: