witajcie,
pojawiłam się, przywitałam i zniknęłam...
mam trochę problemów w ciąży (najpierw łożysko, potem przedwczesne skurcze), leżałam w szpitalu, teraz leżę w domku i biorę duphaston i fenoterol...
a w ogóle to tkwię po uszy na Lutówkach 2010, dlatego nie miałam już siły tutaj się zjawić ponownie, ale widzę, że to się zmieni, bo zamieszczacie super informacje
pozdrawiam wszystkie Poznanianki bardzo serdecznie!!
pojawiłam się, przywitałam i zniknęłam...
mam trochę problemów w ciąży (najpierw łożysko, potem przedwczesne skurcze), leżałam w szpitalu, teraz leżę w domku i biorę duphaston i fenoterol...
a w ogóle to tkwię po uszy na Lutówkach 2010, dlatego nie miałam już siły tutaj się zjawić ponownie, ale widzę, że to się zmieni, bo zamieszczacie super informacje
pozdrawiam wszystkie Poznanianki bardzo serdecznie!!