Czy jest jakaś mama z Poznania?

[Michasia84]

jarzębinko już masz łóżeczko? a ja myślałam że przesadzam z tępem bo wyjęłam dzisiaj z pawlacza wanienkę do umycia i przewijak żeby wrócił do swojego kształtu (bo w pawlaczu był przywalony tobołkami) nie no.. z łóżeczkiem chcę poczekać jak długo się da.. bo szkoda mi narazie zawalć sobie i tak ciasny pokój (5m x 3m).. który jest naszą sypialnią i pokojem gościnnym jednocześnie..

no i muszę czekać za ciuszkami z allegro bo mi siora wszystko zapieprzyła i rozdała po znajomych.. i dzięki Bogu że już po te ubranka pojechałam i zobaczyłam co mam.. bo chciałam jechać dopiero w sierpniu.. niezłego zonka bym wtedy miała.. bo zostało mi 6 spiochów na 62 i 68, 6 body na 62 i 68, 6 pajaców na 62 i 68.. i 3 kombinezony na zimę.. a jedyne z 56 to góra białych kaftaników.. i skarpetusie.. :-( no cóż :-( zamiast kupować grzechotki i gryzaczki.. muszę zainwestować w ciuszki..

 

[słowiczek]

Michasia, Ilonka ma jeszcze ( chyba) sporo małych ciuszków do sprzedania, jak nie oddała już do gopsu...Jak chcesz ciuszki z "drugiej ręki" to do niej pisz.

 

[Filona]

michasia zagadj do mnie pozniej, napisz co bys potrzebowała

 

[Michasia84]

nie no.. już czekam na paczki z allegro z ciuszkami na 56 żeby mieć na start. wszystko pozamawiane i przelewy zrobione. jedyne co to 62/68/74 by mi się przydały.. ale to bym się później martwiła.. póki co zastrzegam wszystkim że jak urodze dziewczynkę to mają mi hurtowo przynosić sukienki a już 2 razy mi się śniło że urodziłam bliźniaki, 2 dziewczynki
Narazie muszę jeszcze oszacować koszty bo zostało nam 1100zł na naprawę auta i wyprawkę dla maluszka (w tym wózek :-( ) i odświeżenie mieszkania :-( nie wiem jak to zrobimy jak tak co chwile jakies niespodzianki wyskakuję :-(

 

[iwonkablaz]

Manja - witaj :-)
Michasia - czemu ty wczesniej nie dalas znac, ja za grosze posprzedawalam naprawde sliczne ciuszki w tym nnostwo sukienek :-( ale zostaly mi trzy reklamówki ubranek (no moze niektóre nie są w idealnym stanie)ale kilka ubranek jest naprawde ok, fakt najwiecej spiochow i body ale jezeli potrzebujesz to pisz no i napewno przyda ci sie kurteczka jesienna akurat mi zostala na 0-4 m-ce
Jarzebinko - i co to za wozeczek, x-lander? Ja kupiłam Baby Desing Espiro Atlantic na dniach ma mi przyjsc , u mnie sypialnia tez już urządzona a raczej nie sypialnia a pokoik dla dzieci, bo chcemy zeby razem były szkraby mam nadzieje ze sie uda :-)
Pinka - no strasznie za wszystko zdzierają a przecież jeszcze tyle z podatków idzie i te skladki zus tez spore przy takim "okradaniu" ludzi jeszcze za wszystko praktycznie trzeba płacić, a jak coś na nfz to człowiek sie boi czy wszystko ok ehhh mozna by bylo narzekac i narzekac ;-)
Kaska k - mam podobna sytuacje, maz byl przy pierwszym porodzie i naprawde bardzo mi swoja obecnoscia pomogl, teraz jestem zdołowana ze najprawdopodobniej bede sama :-( nie mamy z kim zostawic córeczki, a na dodatek jak już bedę rodzić to będziemy z nią jechać do szpitala, na szczescie na te kilka dni jak bede w szptalu to tesc przyjedzie zaopiekować sie Natalką, ale jak pomysle o długim samotnym porodzie to się bardzo boję :-(

 

[Michasia84]

Iwonka bo dopiero w poniedziałek pojechałam do rodziców po rzeczy żeby zdjąć ze strychu a tam echo a dla synka miałam wszystko nowe :-( pełen karton i pełen worek taki wielki, ciuszków od 56 do 74 :-( i dupa.. kiedyś pójdę siedzieć za zabójstwo rodzonej siostry :-)

 

[iwonkablaz]

Michasia - zamotalam sie z deka, to chcesz te ubranka co mam czy nie? Jak tak to zapraszam po odbior osobisty :-)

 

[Michasia84]

a Tobie nie będą potrzebne????
zrób mi w takim razie wycenę ;-) i gdzie mam się zgłosić :-)

 

[Filona]

iwonka ja jak byl;am w patii i maksie i ogladałam tego atlantica to juz w sklepie miałam go dosc...przepraszam ale ciezko bedzie podjezdzac pod krawężniki bo cięzko sie naciska na raczkę, przede wszystkim strasznie cięzki...i twardy. taki gnat. daj koniecznie znac jak sie sprawdzi u Ciebie, bo jestem ciekawa.

 

[kaśka k]

iwonka to mamy podobną sytuację u mnie na dokładkę nikt nie przyjedzie ani przed a ni w tarkcie ani po
jestem totalnie zawiedziona moją rodzinką
jak coś potrzebowali to zawsze mogli na nas liczyć a teraz nagle dla wszystkich 4 godziny drogi do nas wyolbrzymiają jakby to był koniec świata i nie do realizacji:-(

więc rodzę sama i jestem na etapie szukania położnej na lutyckiej
bo tam chcę rodzić

życzę Ci żeby jednak może się udało i teść dojedzie na czas żebyś mogła urodzić przy boku męża