Czy jest jakaś mama z Poznania?

[dowikla]

przepraszam za wcięcie się w temat..
Dowikla :-) mieszkasz po sąsiedzku z moimi rodzicami.. Oni są w Skórzewie stamtąd pochodzę

No to pewnie kiedys sie spotkamy

JULIA
No to juz nie wiem co Tobie doradzic

Ja po sniadanku ubieram mlodych i jedziemy na basen na arene

 

[jarzebinka]

Gosia, ten z Krotoszyna był za 700.00

i mam pytanie do tych nowych Poznanianek rodzących w Listopadzie, bo wczoraj wcieliłam te nowe wątki do jednego a dzisiaj admin je przywróciła i stad moje pytanie czy zostawiamy ten watek czy będziecie pisać na głównym ?????? bo moim zdaniem raźniej i przyjemniej bedzie na głównym .... i bedzie nas wiecej, bo na listopadówkach jest WAS 2 ?????? więc czekam na decyzję.......

chyba,że wątek listopadowy umrze śmiercią naturalną, to go przeniosę.......

 

[karolka84]

Ja rodziłam 1 kwietnia w Raszei. Faktycznie mają nowy sprzęt, nowe łóżka i świetne położne. Jeden mega minus to tylko jedna łazienka na cały oddział. Na Polną bym nie poszła (wiem co tam się dzieje, bo miałam tam prraktyki), chyba żeby z maluszkiem coś było nie tak to tak bo tam mają dobre zaplecze sprzętowe.

W Raszei opłata za poród rodzinny to 50zł, w porównaniu w Sw. rodzinie 200zł. Aha i w św rodzinie są tylko 3 sale do porodów rodzinnych! więc ryzyko czy akurat trafi się na wolną salę

 

[Filona]

ale jestem dupa, dopiero teraz sie skapnelam ze tu bylo cos wiecej pisane hehehhe
witam nowe mamuski.

jesli chodzi o szpital ja rodzilam na polnej, jakos nie narzekam, co prawda mialam swoja polozna. wiec z opieka bylo ok.

moj pojechal z malym na zakupy, ja dzis znowu nie najlepiej sie czuje, szyja znaou boli, zaczyna glowa. shit.
jarzebinka a jaki model wózka??
krotoszyn to bardzo blisko moich rodzicow

 

[*J*U*L*K*A*]

w porównaniu w Sw. rodzinie 200zł. Aha i w św rodzinie są tylko 3 sale do porodów rodzinnych! więc ryzyko czy akurat trafi się na wolną salę

My daliśmy 300,00 ale nie żałuje ani jednej złotówki no i mieliśmy największą sale do porodu rodzinnego. a na polnej 3 lata temu daliśmy 150,00 i masakra nikt sie nie interesował rodzącą, ale dziecko miało super opieke i super sprzęt bo go potrzebował

 

[wiewióra]

Gosia, ten z Krotoszyna był za 700.00

i mam pytanie do tych nowych Poznanianek rodzących w Listopadzie, bo wczoraj wcieliłam te nowe wątki do jednego a dzisiaj admin je przywróciła i stad moje pytanie czy zostawiamy ten watek czy będziecie pisać na głównym ?????? bo moim zdaniem raźniej i przyjemniej bedzie na głównym .... i bedzie nas wiecej, bo na listopadówkach jest WAS 2 ?????? więc czekam na decyzję.......

chyba,że wątek listopadowy umrze śmiercią naturalną, to go przeniosę.......

Hej, dla mnie nie ma problemu wątek główny jak najbardziej odpowiada :-)

 

[kaśka k]

i mam pytanie do tych nowych Poznanianek rodzących w Listopadzie, bo wczoraj wcieliłam te nowe wątki do jednego a dzisiaj admin je przywróciła i stad moje pytanie czy zostawiamy ten watek czy będziecie pisać na głównym ?????? bo moim zdaniem raźniej i przyjemniej bedzie na głównym .... i bedzie nas wiecej, bo na listopadówkach jest WAS 2 ?????? więc czekam na decyzję.......

chyba,że wątek listopadowy umrze śmiercią naturalną, to go przeniosę.......

jestem jeszcze ja trzecia listopadówka:-) i myślę jak wiewióra że zostaniemy na głównym

przy okazji witam wszystkie poznańskie mamusie :-)

 

[kaśka k]

cztery lata temu na polnej płaciliśmy za poród rodzinny chyba 300 jakoś nie mogę sobie dokładniej przypomnieć czy to było mniej

teraz jak uda mi się donosić to pojadę na lutycką jeśli coś się będzie wcześniej działo to polna
już raz rodziłam tam wcześniaka teraz też są problemy
zobaczymy czy dane mi będzie wypróbować lutycką

 

[dowikla]

Mi moja lekaarka podczas pierwszej ciazy wytłumaczyła ze porod rodzinny rozni sie od porodu przy ktorym jest tylko maz
Porod rodzinny to jest taki przy ktorym towarzyszy Tobie wiecej niz jedna osoba i dopiero za taki porod szpital moze pobierac oplate
A za porod przy ktorym jest tylko maz nic sie nie placiPrzy moim porodzie byl M i kompletnie nic nie placiłMusial miec tylko fartuch i ochraniacze na buty:-)Do tego polozne robiły jemu kawe

 

[dowikla]

Teraz z tego co wiem to na Polnej tez sie nie placiza to ze maz jest przy porodzie:-)
Troszke glosno było z tym ze wołali kase i jakos sie to troszke uspokoiło

Chyba ze ktos tak od razu od siebie wychodzi z propozycja dania kasy