reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

no ja juz 4 razy w ciąu tej ciazy lezalam na polnej na ginekologi IV, a to z powodu niepowsciągliwych wymiotów, a to w 14 tygodniu operacja jajnika, a to skrócona szyjka, poza tym mój prowadzący profesor jest z polnej no i raczej na polnej bede rodzic.
niestety czasem jest tak ze wybieramy sobie szpital a tam cie z kwitkiem odeslą bo miejsc moze nie byc! jak mialam isc na kroplówki z powodu wymiotów to caly poznan obdzwonilam i tylko na polnej mieli miejsce!
ja zamierzam umówic sie z położną z polnej,podobno 500zł biorą ale narazie o tym tak nie mysle bo niewiadomo czy nie bede miala cesarki ze względu na to ze przebylam operacje w trakcie ciązy.
no ale najpowazniej mysle o polnej i tylko ze względu na dobry sprzet, a mam za sobą niepowodzenie w 24 tygodniu ciązy a teraz krótką szyjke to grozi przedwczesnym porodem,
leze juz 4 miesiąc i chcialabym jaknajdłuzej to malenstwo w środku dotrzymac.
tak więc prosimy o KCIUKASKI :-))
 
reklama
martikka a do kogo chodzisz z Polnej?
ja to nie jestem rodowitą poznaniarką bo mieszkam tu od 2 lat a ginekologów juz chyba z 10 odwiedzilam,
 
syla28 no to trzymamy kciukasy:)
ja tez miałam gin. z polnej Hanna Górska -Rzepa. fajna babka taka niepozorna ale konkretna tylko ze bierze 120-150zł. za wizytę. Położna tez miałam z polnej. babka z polecenia i okazała się super!!! więcej takich połoznych . gdyby nie ona to nie wiem jakbym dała rade... boska kobieta!
 
Gosiak_k23- głos na Mistrzynię w lataniu na słoniu oddany. Jak często można głosować?

Syla28- ja też od gina do gina, chodzę i testuję ;-) aktualnie zatrzymałam się na dłużej u Adama Mościckiego z Polnej, sympatyczny facet, myślę że dobry specjalista, za wizytę płacę ok. 100 zł.
Chyba ostatecznie też na Polną sie zdecyduję, tylko hmmmm- nigdy nie rodziłam, nie wiem jak i kiedy "załatwia się" "lepszą opiekę"...:confused2:Ilona- o jakiej położnej mówisz? masz do niej kontakt?

Miłego słonecznego dnia :cool2:
 
martikka ja z polozna gadalam 2miesiace przed terminem. kilka tygodni przed terminem spotyklama sie z nia na polnej zrobila mi ktg....pozniej gadalismy o kasie. o obawach pytania itp. smialismy sie, wszystko wytlumaczyla.... ogolnie to kobieta jest konkretna...mowi ci wszystko, bardzooo pomaga! zalatwila mi ZZO bo juz rady nie dawalam, a przeciezz tego nie dawaja na zyczenie.. pomagala pod prysznicem... po moim porodzie stwierdzam ze bez niej bym nie dala rady i sie zalamała. bardzo sympatyczna..zartuje...taka smiszna. po porodzie przyszla do nas do chaty małemu prezent przniosla, wtedy sie rozliczylismy... obejzala jeszcze malego, mnie... a nazywa się Agata Tarka! jesli bylabys zainteresowana to dam ci jej nr kom. na priv.
 
Gosia moj gin mowil ze ZZO nie jest dostepne dla kazdego i na zyczenia,ze nie mam na co liczyc. polozna mowila ze ona moze zalatwic ale bede musiala zaplacic lekarzowi wykonujacemu 200zl za "dawke". nie wiem moze jest juz inaczej ze daja kazdemu... napewno w wyjatkowych okolicznosciach daja sami z siebie. ale moim zzdaniem nie ma co liczyc na to ze uznaja ze tobie potrzebne ZZO.warto sie dowiedziec.
 
Ostatnia edycja:
reklama
kurcze...mi wszyscy mowili ze oni nie moga dawac kazdemu znieczulenie ZZO bo jakby cos sie dzialo to ze z jakiego powodu zostalo podane. no i byla tez mowa ze oni nie moga dawac wszystkim rodzacym, bo musza sie z tego rozliczac, a fundusz nie uzasadnionch znieczuleni nie refunduje szpitalom, no i ze te co CC to by nie mialy/one maja pierwszenstwo....jakies takie gadki były. nie wiem.... w sumie to na koncu mojego porodu bylo takie zamieszanie ze w koncu za to nie zaplacilismy...bo kazdy odsylal do kogos innego.:/
 
Do góry