reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Pinka, to super wiadomości ........ :tak:

a ja załatwiłam sobie opieke na przyszły tydzien do małego, więc nie bedę z nim siedziała cały dzionek w domku :tak: brat ma ferie zimowe, wiec przyjedzie ponudzić sie do Poznania :tak::-D;-)
 
reklama
Witam i o zdrowie pytam:tak::tak::tak::tak:

kurcze łeb mnie dzis tak boli ze zaraz mi odpadnie zaden proszek nie pomaga:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mała kima moj naprawia od trzech godzin babce samochód i tak szybko chyba sie skonczy a na zakupy mielismy jechac,jak jak lubie tak brrrrrrrrrrrrrr czekac nie wiadomo do ktorej:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Gosia- jak tak Emilka juz lepiej???? w jakim programie obrobiłas ta focie bo sliczna jest:-D:-D:-D
p.s no wlasnie a co ma sie wydarzyc??????? nastepne Baby?
 
dobry wieczór :-D:-D:-D:-D

ja dopiero teraz sie witam bo dzis dzien pełen zajec jak co dzień z reszta:tak::tak:padam juz na pyszczek a jak sobie pomysle ze o 3:30 musze wstac to juz mi sie nie chce:szok::szok::szok: no ale sama chciałam wiec mam hehehe:-D:-D:-D


musze sie wam pochwalic ze moja gwiazdeczka zaczeła juz sama jesc;-);-)tzn od dwoch miesiecy juz je ale nigdy całego obiadu nie zjadla bo pół jej wypadło heheh a teraz pieknie bez niczyjej pomocy je zupke itp:tak::tak::tak: wogóle jest taka bystra i ciekawa ze mnie czasami zaskakuje swoim zachowaniem.Ostatnio zauważyłam ze w nocy bardzo czesto ma suchego pampersa wiec podejrzewam ze juz pomalutku zaczyna kontrolowac trzymanie moczu bo jeszcze do niedawna to pampery kilowe były.............moze nie dlugo zacznie mi skac na nocniczek czego bardzo bym chciała

Gosia- dzieki za linka do ramek są sliczne:-D:tak: i dobrze ze z Emilka juz lepiej ja tez mala zawsze staram sie leczyc sama bo antybiotyki to sa najgorsze swinstwa jakie moga byc i na szczescie moja jeszcze antybiotyku na oczy nie widziała teraz wy sie kurujcie;-)

ok mykam małej zrobic kolacyjke i spac do juterka paaaaaaaaaaaa
 
witam w poniedziałek ................. :tak:

mały juz lepiej, ale jeszcze ten tydzien posiedzi w domu :tak:a ja razem z nim, na razie do wtorku, a potem zobaczymy albo ja albo moj brat :tak::-D:tak:

miłego :tak::tak::tak::-)
 
Witam:-)
Moje male tez mi jeszcze pokaszluja:wściekła/y:a w srode mamy isc na gastroskopie:no:
Dzwonilam dzisiaj do mojej lekarki i jutro mnie przyjmnie zeby zobaczyc je i osluchac i jakby co to musze odwolac gastroskopie i umowic sie na kolejny termin czyli tak za poltora miesiaca:szok:

A tak poza tym to wczoraj bylam w ikea i upatrzylam sobie swietne meble do kuchni :tak::tak::tak:bo te moje to juz sa fan-fatal!!!

:-)MILEGO DNIA:-)
 
HEY!
wpadlam tylko powiedziec ze jestem chora:( 3dzien w wyrze leze a najgorsze jest to ze maly zaraził sie ode mnie i ma gorączke i dostaje antybiotyk:( obecnie nawet dostal biegunke!wczoraj maz po niego przyjechał...i opiekuje sie nim w poznaniu. ja zostalam u rodzicow zeby dojsc troszke do siebie. jeszcze teraz patrze a na twarzy wyszlo mi jakies uczulenie!!! aaaa normalnie koszmar. ja chce byc zdrowa!!! zakichane chorupsko.
ale widze ze jakas epidemia panuje?! bo wszystkie dzieciaczki i nie tylko chore. boszeeee co to za zmutowane wirusy. z tym spotkaniem to naprawde mamy szczescie:p zawsze cos:/
jejku jak mnie szczypie to uczulenie. szok.
 
Witam sie i ja:tak::tak::tak:

pierwszy dzien w nowej pracy minoł całkiem fajnie w sumie jak narazie to za bardzo nie mam co robic wiec ciagle sie obijamy z kolezanką i kawki spijamy az mi sie w koncu nie dobrze zrobiło:nerd::nerd::nerd:

lece malej obiad dokonczyc nam zrobie ii chyba sie walne z moim dzieckiem na popołudniowa drzemke bo teraz muszę wstawac o 3:30:szok::szok::szok: i troszke zamulona dzis chodzę ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia

miłego popołudnia
 
Heja kochane :-)
Juz po weekendzie, troszkę wypoczęta, pogoda nawet niezła, wiec zaraz lepiej się czuję, choc tu bez kawy ani rusz ;-)
z domku nadal nici, szkoda słow, na opisanie tego co miała nam do zaoferowania agentka od wynajmu, brud, smród i grzyb...ja wybredna nie jestem, ale na bank nie wynajmę takiego lokalu, gdzie musialabym go najpierw wyremontowac, by zyc w normalnych warunkach...dziwię się tylko jak agencja moze wziąść "takie cos" pod swoje skrzydła...na co oni liczą ??? Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, ze irlandczycy to brudasy i flejtuchy :no:
Moja Kubulek mowi ostatnio coraz więcej, woła tatusia po imieniu Altul, z nowych słowek przyswoił tez pyly (pyry), lyy (ryz), lula(rura), dzi (drzwi), aba (zaba,), klaktol (traktor) oj troche tego jest, jedna nadal tylko my rodzice, potrafimy go zrozumiec :-D no i odpowiada na pytania TAK i NIE, co dziwne są to trafne odpowiedzi, gdy go pytam czy ma kupkę w galotkach, to jego odpowiedz zgadza się ze stanem pieluszki :tak:
PINKA25 ja to nie mam cierpliwosci, by nauczyc małego samodzielnego jedzenia, no az mnie krew zalewa jak widzę, ze jedzenie ląduje na ziemii, Kuba wogole łyzkę wkłada drugą stroną do buzki i bardziej interesuje się mieszaniem w miseczce, niz jedzeniem ...o zupie to nawet nie chcę myslec :no: :no:oczywiscie wcina sam wiele innych rzeczy typu frytki, kawałki mięsa, warzywka, ale wszelkie papu lądują na podłodze. Co do siusiania, to potrafi się wysiusiac na podłodze i robi to świadomie, probując przytrzymac sobie ptaszka:-D wogole jest ostatnio mega zainteresowany swoimi narządami :-D
Ahhh no i gratuluję nowej pracy, tez by mi się cos takiego przydało, by choc na chwilę wyrwac się z domku i jeszcze cos dorobic :tak:

Jak tam choróbki??? lepiej juz??? Zdrowka zyczę i pieknej pogody, bo pewnie podobnie jak ja, macie juz dość tej szaro-burej zimy :tak:
 
reklama
Hej
Pinka - ja ledwo sie zmuszam do wstawania o 7.20 :szok: także podziwiam i fajnie że ci sie podoba w pracy :tak:
Nata - ja nawet jeszcze nie próbowałam dać Natalce łyżke żeby sama jadła, jakoś z góry zakłądam że mi wszytsko upaćka a ja chyba też za bardzo do tego cierpliwości nie mam :sorry2: ale planuje taki dzien zeby obłożyć wszystko pieluchami, Natke ubiore w coś do wyrzucenia, siebie też i zaczniemy zabawe ;-):-D
ilonka - no chorupsko napada wszystkich, okropny wirus :no:wracaj do zdrówka !
Ja po ponad tygodniowym siedzeniu w domu w końcu dziś piknie sie ubrałam, wypicowałam, umalowałam do pracy (czyt. do ludzi) a tu de... :dry: Natalce pediatra zapomniala wypisac pozwolenie do zlobka i pocałowaliśmy tylko klamke w zlobku i spowrotem do domu :sorry2: no wiec kolejny dzien zaległości mi sie zrobił, ehh no tyle dobrego że łyknęłysmy świerzego powietrza i miałyśmy jeszcze jeden dzień zabawy ;-):rofl2:
 
Do góry