reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

ja po wizycie...

płeć nadal ta sama- dziewczynka, bez zmian, a waga niestety mnie nie oszukuje;/ jeszcze kilka dni i przegonie swoją wage w pierwszej ciąży:D a co najważniejsze- dzidzia zdrowa, wszystko ok, leży już główką w dół i tak powinna zostać, a waży już 1,2 kg, termin wg usg mi sie o dwa dni do przodu przesunął :p

lena
no i przyznam, wizyty u gina w ciąży lubię, jedynie drażni mnie ze musze sie szykowac jechać itd... ale same wizyty fajne bo zawsze pooglądam młodą:)

krklisz
a Ty już myslałaś nad tym kiedy chcesz wrócić do swojej pracy? ciesze sie że dziewczynki już ok, pewnie teraz odzyjecie troszkę:)

jagmar
na pewno da się zrobić, tylko pewnie będziesz teraz zalatana, ale masz rację- grosz się przyda, tym bardziej jeśli lubisz swoją pracę.

martasx
nieciekawie to wygląda, no ale nie przejmuj się... jakie masz wykształcenie? ja liczyłam na to że jak obronię mgr to zaraz znajdę przyzwoitą pracę i szukałam miesiącami...niestety mnie sie nie udało i ostatecznie zaszłam w ciążę, ale wierzę że się Tobie uda!

jarzębinka
a ja oglądam Emi i oglądam, ale na razie tfu tfu nic nie ma
 
reklama
NabAwe staż już mam ale teraz nawet bym sie chyba nie dostała bo za stara jestem a staż jest chyba do określonego wieku. Generalnie jeśli chodzi o prace na stałe to chciałabym bużetówke ale wiadomo jak jest ( znajomości) po wykształceniu domy dziecka, ośrodki wychowawcze, poprawczaki, MOPS, MOPR, więzienia itp... ale teraz np szukam czegoś dorywczo żebym mogła iśc na wychowawczy np. niani i miałabym dwóch szkrabów i moja mama nie musiałaby z nami mieszkac 3 lata wiadomo jak to z rodzicami :baffled: szczerze mówiąc ciężko jest nawet na nianie.
 
Marta
próbować warto nawet w budżetówce, a nuż się uda!! A z tą nianią jak sie zdecydujesz to juz inne opcje lepiej by było odpuścić, bo jak weźmiesz dziecię pod opiekę to głupio za kilka mcy zostawić je i oddać w ręce kolejnej opiekunki... Ja myslę, że dla rodziców problemem moze być to że Ty masz dziecko, a większość chciałaby pewnie abyś zajmowała się tlyko ich pociechą. Może jak Ci młody podrośnie, będzie łatwiej...
 
NabAwe jak będę miała dzidzię pod opiekę to tak długo aż Oli skończy 3 lata i pójdzie do przedszkola a ja na wychowawczym, bo tak to nas nie stac żebym siedziała w domku więc musze coś sobie znaleśc to by było fajne rozwiązanie
 
Marta a próbowałaś jako społeczny kurator sądowy, z tego co wiem nie jest to duża kasa, ale może warto,godziny chyba sama sobie ustalasz a po praktyce starać się na zawodowego, Twoje wykształcenie chyba pasuje....:happy2: a z mama do opieki nad młodym to rozumiem, ja miałam teściową przez 4 miesiące od poniedziałku do piątku i mieliśmy serdecznie dosyć :no: rodzice są super ale do pomocy doraźnej ( jak juz się mieszka na swoim) :tak:
 
martasx dobrze sobie to wykombinowalas bo jak widać innego wyjścia nie ma . Teraz faktycznie będzie trudniej bo czas wakacji ,ale z drugiej strony coś napewno się znajdzie ,ja kiedys też opiekowalam się małym jak mój miał pół roku a tamten miał 8 miesięcy było ok rodzice Alanka. bo tak miał na imię przywozili mi go o 8 rano a o 15odbierali i to s,że mialam syna to było plusem no i w podobnym wieku .

Co do wizyt u gina to u mnie było tak ,że chodziłam prywatnie "mój " lekarz w gabinecie nie miał aparatu do usg tylko zawsze na nastepny dzień chodziłam do szpitala na usg więc sama wizyta u lekarza nie była fajna .no ale wtedy dopiero co się przeprowadzilam i jakoś nie mialam kontaktu do jakiegoś dobrego lekarza tylko do tego z polecenia
 
reklama
Ja chodziłam do dr Kosacza na naramowicach świetny lekarz i specjalista zawsze miałam usg, wszystkie pomiary i badania polecam go no ale on przyjmuje prywatnie.

Lena cieżko jest nawet o taką prace niani bo każdy chce żeby do domu przychodzic i gotowac dałam ogłoszenie zobaczymy
 
Do góry