reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
Kurcze moje dziecko strasznie mi ostatnio zgrzyta zębami :eek: do tego gryzie martwie się by nie uszkodziła sobie szkliwa zębów i nie wiem od czego to zgrzytanie :confused:czy to stres czy co czy może idę już piątki :confused::-(

ja Ci raczej nie pomogę :no: Takie problemy dopiero pewnie prtzede mną :-(
 
Witam Dziewczyny :-)
U nas nadal gorączka, bylismy wczoraj u lekarza, wizyty nie będę opisywac, bo byl to istny cyrk...przepisano malemy antybiotyk, ale podobno ma tylko delikatnie czerwone gardelko, wiec na razie wstrzymuje sie z tym swinstwem, nie wiem czy dobrze robie, ale dla mnie antybiotyk to juz ostatecznosc
Gosia_k23 co do zgrzytania zębami, to slyszalam, ze moze miec związek z owsikami.
 
Gosia_k23 znalazłam jeszcze cos takiego - ten dolny fragment pomin, skoro jestes przekonana, ze mala nie ma owsikow ;-)
"O czym może informować nas zgrzytanie zębami?

Każdy z nas ma prawo do trudniejszych dni, każdy, niezależnie od wieku, płci, ilości obowiązków. Nie zawsze i nie wszyscy jesteśmy w stanie poradzić sobie z problemami. Czasem gromadzimy pokłady nierozładowanego żalu, gniewu, jednym z ich przejawów bywa zgrzytanie zębami.
Jeśli Twoje dziecko zgrzyta zębami postaraj się mu pomóc w wyrażeniu uczuć, okaż mu swoje wsparcie, serdeczność. Czasem, dzieciom młodszym, pomaga wspólne przygotowywanie się do snu- czytanie książki, rozmowa, modlitwa.

U części dzieci zgrzytanie zębami nie jest przejawem problemów natury psychologicznej. Zgrzytanie zębami może być objawem robaczycy- na przykład owsików, lambliozy. Dziecko wymaga konsultacji u lekarza pediatry."
 
cze pikne,
pozdrawiam WAS serdedcznie.
NataK - zdroweczka dla synka:-)
Ostatnio podrozuje sobie duzo:cool2:,we wtorek bylam w Berlinie na koncercie,od srody jestem u mamy w Warszawie.Pikne lataja jak oszlale po ogrodzie,bawia sie w piachu,kapia w baseniku,zajadaja sie porzeczkami,agrestem,wisniami prosto z krzaka.Fajnie jest,ja wypoczywam,mam mnie w kolko dokarmia:dry:.


Pozdrawia Katka:ninja2:
 
cze pikne,
pozdrawiam WAS serdedcznie.
NataK - zdroweczka dla synka:-)
Ostatnio podrozuje sobie duzo:cool2:,we wtorek bylam w Berlinie na koncercie,od srody jestem u mamy w Warszawie.Pikne lataja jak oszlale po ogrodzie,bawia sie w piachu,kapia w baseniku,zajadaja sie porzeczkami,agrestem,wisniami prosto z krzaka.Fajnie jest,ja wypoczywam,mam mnie w kolko dokarmia:dry:.


Pozdrawia Katka:ninja2:

zyc nie umierac :tak: Super! W takim razie odpoczywaj i korzystaj ;-)
 
Uważaj, Biedroneczko aby się nie odwodniła moja Nicunia miała tak najpierw przy rotawirusie a potem doszły do tego bardzo luźne stolce:dry::dry::dry:.
 
gosia - ciekawe jak Wam dzisiaj pojdzie... Ja z tym oduczaniem daje sobie jeszcze troche czasu. Mały ma smoka jak zasypia a w dzien go chowamy. Ale zasniecie bez smoka graniczyło by pewnie z cudem ;-)

biedronka - czy Ty czasami nie mieszkasz na ratajach?

pinka - a Ty gdzie???? cos sie obijasz? ;-)

natak - a jak Twoj maluch, lepiej juz?

Miłego wieczorku :tak:
 
reklama
Hej kobietki ;-)
no wiec ja juz sama nie wiem co jest z Kubą, przez cały dzien temperatura wahala się pomiedzy 36.7 a 37.4 nadal zadnej oczekiwanej wysypki ani innych objawow, ktore moglyby wskazywac na jakis rozwoj choroby.moze to jakis tutejszy wirus??? podobno krazy cos w powietrzu, ale czy to akurat to, to nie wiem...
Co do smoka to uzywalismy baaaardzo krotko, gdy mały dostał plesniawek, to zrezygnowalam, bo wiadomo trzeba ciagle wyparzac itd. i jakos sie nie buntowal, teraz gdy zasypia ciumka sobie rozek kocyka lub kolderki, wiec problemu z oduczaniem nie bedzie, a tobie Gosiu cierpliwosci i wytrwalosci zyczę ;-)
Katka milego wypoczynku, najbardziej to ci zazdroszczę tego dokarmiania przez mamusię, oj zjadlabym sobie pomidorowke mojej mamci ;-) ah jakie to byly cudowne czasy kiedy dla nas gotowały, a teraz? jak same do garnkow tylkow nie ruszymy , to nici z pysznosci :-D
 
Do góry