reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

dziewczyny, czy Wy zabrałybyście (lub może juz to zrobiłyście)malucha na basen, taki odkryty, ogólnodostepny? Moja Wiktoria uwielbia wodę, jeżdżę z nią na starołękę, bo na działce mamy taki średni basen, ale na Arene np. mam 2 kroki, jednak się obawiam. mała na 10 i pół miesiąca. Poza tym, nie będą na mnie naskakiwać inni rodzice, jak ona bedzie w gatkach, a wiadomo, że może siusi jeszcze zrobić. Niby w wodzie nie robi, bo zawsze, jak wychodzimy z wody to siusia, ale kto ja tam wie, jak się zabawa spodoba.
Jaki proponujecie? o Poznaniu oczywiście rozmawiamy:)
dzięki
 
reklama
antylopka-hmm nie wiem jak to w Poznaniu wyglonds bo nie byłam na basenie ale u mnie jeta tak ze ze obok duzego basenu jest taki malutki i płytki typowo dla dzieci i tam nikt sie nie czepia ze dziecko sie zeskia


ja natomiast mam takie zdanie ze moje dziecko szybko na basen nie pójdzie ponieważ jest tam nóstwo zaraków i bakreii niechce zeby sie napiła tej wody itp a pozatym inne dzieci tez siusiaja do wody (normalny objaw) a ja nie mam zamiaru by moje dziecko kąpało sie sikach moze jestem przewrazliwiona ake wole jej wode do wanny nalac niz albo do basenu tedy ma tylko swoje zarazki a nie jeszcze cudze:tak::tak: no ale kazdy ma inne zdanie
 
dziewczyny, czy Wy zabrałybyście (lub może juz to zrobiłyście)malucha na basen, taki odkryty, ogólnodostepny? Moja Wiktoria uwielbia wodę, jeżdżę z nią na starołękę, bo na działce mamy taki średni basen, ale na Arene np. mam 2 kroki, jednak się obawiam. mała na 10 i pół miesiąca. Poza tym, nie będą na mnie naskakiwać inni rodzice, jak ona bedzie w gatkach, a wiadomo, że może siusi jeszcze zrobić. Niby w wodzie nie robi, bo zawsze, jak wychodzimy z wody to siusia, ale kto ja tam wie, jak się zabawa spodoba.
Jaki proponujecie? o Poznaniu oczywiście rozmawiamy:)
dzięki

ja nie wiem czy bym poszła czy nie ....moje dziecko w lecie miało 15 miesięcy, ale nie dana nam była wizyta na basenie,:tak: napewno było jeziorko ... a co do sikania, to są specjalne pieluszki do kąpieli, i ja bym taką pieluszke kupiła, one są zakładane jak majteczki, dopasowują sie do ciałka i sa kolorowe ....

ja ze swoim chodzę nad Rusałkę, bo tutaj może pobawić się w piasku....... przychodzą rodzice z takimi małymi bąblami i jeszcze nie słyszałam aby ktoś na kogoś naskakiwał ...... :tak::-D:tak:
 
Hej Dziewczyny :-)
No to zaczynam z wami pisać ;-)
Bo podczytuje was od dluzszego czasu, ale jakos tak zawsze ląduję w wątku mamusiek sierpniowych z Antylopką i Kubala, ktora ostatnio troszkę nas opuscila ;-):-D ale teraz juz wiem, gdzie się chowa ;-)
Moj Kubalek się rozchorował, podejrzewam trzydniowke, bo oprocz temperatury nic mu nie dolega, na razie zwlekam z lekarzem, bo procz gorączki nic mnie nie niepokoi-zobaczymy wieczorkiem i jutro rano.
Kurcze ale wam zazdroszczę tej letniej pogody, my z Pinką wiemy jak to jest na Wyspach-jak nie leje, to wieje...koszmar jakis, zal mi malego, bo o spacerku to moze zapomniec, w sumie to przed wyjazdem bylam przygotowana na taka, a nie inna pogode, ale to co zastałam w realu przeroslo moją tolerancję deszczu. Ten rok jest po prostu tragiczny, zero słonka i ciepełka, a mamy tyle koszulek z krotkim rekawkiem i letnich ciuszkow, maly pewnie nigdy ich nie zalozy.
Antylopka na basenik mozna zakupic takie pielucho-majtki, o ile się orientuje, to bez nich nie wpuszcza cie na basen z maluszkiem-ale nie wiem jak to wyglada w Polsce.
Ja natomiast bardziej niz bakterii balabym się chyba tej chemii w wodzie, planuję wyjscie na basen,tu o jeziorku mozemy zapomniec, ale najpierw go sprawdzę pod wzgledem czystosci ( bo u nas to z tym roznie bywa), no i zrzuce jeszcze kilka kg., aby dziecku wstydu nie robic :-D
Mysle, ze takie otwarte baseny nie sa zbyt czyste, kojarza mi sie z kaluzami, w ktorych stoi brudna woda i rozwijaja grozne chorobotworcze bakterie, to jednak kapieliska miejskie, z ktorych kazdy moze korzystac i nie sadze, ze sa tak oczyszczane, filtrowane i chlorowane jak kryte baseny. to juz bezpieczniejsze jest jeziorko( o ile nic w wodzie nie kwitnie), tam jednak odbywa się naturalna filtracja ( wiadomo roslinki, zyjątka, piasek itd.) Polecam Boszkowo, Rybojedzko, Kuźnicę Zbąską-fajne plaze, czysta woda itd. jednak warto zerknąc na informację Sanepidu o kąpieliskach dopuszczonych do uzytku w tym roku.
Dobra mykam, bo stworek się budzi-pozdrawiam pa
 
hello dziewczyny

wyszłam dzisiaj z domu o 11 i dopiero godz. temu wrociłam. Szybka kąpiel dl małego, bo był tak zmeczony, ze nawet nie bawiła go wanna pełna wody...

antylopka - aj tam bym nie poszła przynajmniej w Poznaniu... tydz. temu wrociłam ze Słowacji. Tam baseny dla dzieci sa kompletnie inne. Dla dzieci od 6mc. do 12 mc. był inny, ale starszych inny i np. w takim basenie mama lub tata mogli tylko stac. O siedzeniu w tej cieplutkiej wodzie mozna zapomniec. Na pocztaku mnie to wkurzałao, ale wiem, ze to na pewno dobre zasady.

Ja bym wolała albo na dzialke z dzieckiem jechac, albo na balkonie basen rozłozyc. I ja tez tak zrobie :tak:

natak- no to witamy :tak: Ja na sierpniowych maluchah juz dawnnnooo nie byłam. Ktos mnie tam kiesys wkurzył i stwierdziłam, z eskoda nerwow. Tu mi dobrze :tak:
Zdrowka da malego :tak:

pinka - i co paka dotarała? mała juz lepiej?

gosia - wyobraz sobei, z emoj maz pojechal ze mna dzis do tesko (do dyzio),a le okazało sie, ze trafił nie do tego tesco co trzeba. Ale byłam wkurzona... :wściekła/y:
Powiedz mi przy ktorym osiedlu jest to tesco o którym Ty mi pisałaś?

jarzebinka - to przyjemnosci i łądnej pogody :tak: ja w ndz. na działke pojade, bo upaly zapowiadają :tak:

A traz juz dobranoc, dołącze do mojego synka i tez wskocze do łóżka ;-)
 
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaale u nas jest ulewa i burza. Pewnie do samego Poznania tez juz doszła. Fajowo. Lubie taka pogodę ... jak siedze w domciu :-)

Spokojnej nocy. Może po tej burzy nareszcie będzie czym oddychać :-)
 
Hej Firanka ! Witaj na naszym forum :-)

Ja jeszcze kombinuję z suwaczkami bo tamte mi zniknęły :wściekła/y: Tylko czerwone krzyzyki było widać i tyle. Teraz zrobilam sobie nowe, alewidze, że tez cos nie tak bo nie odliczaja. Nie wiem co to dzisiaj sie dzieje. Może jutro cos sie zmieni. Grunt to pozytywne myslenie :-)

Dobrej nocy !:-)
 
Witam,jestem nowa w tym wątku ;) U mnie też leje jak nie wiem, uciekam spać dobranoc Wam. Pozdrawiam:tak::tak::tak:

Witamy :tak:

tricolor - jak dla mnie suwaczki pierwsza klasa;-)A co do burzy to do Poznania tez doszła... ale było głośno. Szok normalnie. Dano tak nie grzmiało.No, ale dzisi znowu ciepełko :-)

gosia - spoko, wiem gdzie jest Sobieskiego. Pracowałam kiedys w US na Winogradach, wiec te osidla mam głowie. Pomyliły nam sie tylko tesca :tak:

Miłego dzionak dla wszystkich!!!
 
reklama
Do góry