Jarzebinka jagmar To do jutra 20.30 Goko jakby co bede dzwonic.
NabAwe Ok zapakuje .
Jestem w trakcie 1 babka byla bardzo chetna chciala przelewac zaliczke ale jak zapytalam kiedy bedzie miala reszte to kontakt ucichl. A reszta narazie pyta dzwoni ale mi sie jakos bardzo nie spieszy wiec luz.
Czyli lekarz sprawdza obie sprawy trzymam kciuki , a mowilas mi ze mala duzo sika w nocy a jak bys miala porowanc sikanie w dzien i nocy to duza jest roznica?
Dzis piekny dzien a my niestety utknelysmy w domu wczoraj J tak marudzila ( w domu) na spacerze sie uspokoila ze nie bylo nas (2h i 50min) jak wracalismy do domu to Oli oczywiscie zrobila cyrk na schodach okazalo sie ze miala stan podgoraczkowy a w nocy ok38 i rano znow stan podgoraczkowy wiec niestety musialysm odwolac zaplanowana wycieczke do Obornik i pokisic sie w domu ;(. Na szczescie sadze ze to 5 daja znac o sobie wiec nie tak zle.
Julka wczoraj i przedwczoraj za bardzo nie chciala mi jesc a dzis za to wciagla caly sloiczek z 2łyżeczkami kaszki a po 1,5h juz chciala piers i w koncu tez zrobila kupe bez pomocy bo od jakiegos tygodnia kupe musialam jej prowokowac.
A wlasnie mam do was pytanie czy jak zaczynalyscie dawac obiadek lub zupke to na popicie byla piers lub butelka? Czy piers byla dopiero nastepnym posilkiem?
Bo ja staram sie wymienic piers na obiadek, ale malej chyba chce sie pic a butelki jak narazie nie lapie 2dni dawalm jej NUK jutro sprobuje Canpol.
NabAwe Ok zapakuje .
Jestem w trakcie 1 babka byla bardzo chetna chciala przelewac zaliczke ale jak zapytalam kiedy bedzie miala reszte to kontakt ucichl. A reszta narazie pyta dzwoni ale mi sie jakos bardzo nie spieszy wiec luz.
Czyli lekarz sprawdza obie sprawy trzymam kciuki , a mowilas mi ze mala duzo sika w nocy a jak bys miala porowanc sikanie w dzien i nocy to duza jest roznica?
Dzis piekny dzien a my niestety utknelysmy w domu wczoraj J tak marudzila ( w domu) na spacerze sie uspokoila ze nie bylo nas (2h i 50min) jak wracalismy do domu to Oli oczywiscie zrobila cyrk na schodach okazalo sie ze miala stan podgoraczkowy a w nocy ok38 i rano znow stan podgoraczkowy wiec niestety musialysm odwolac zaplanowana wycieczke do Obornik i pokisic sie w domu ;(. Na szczescie sadze ze to 5 daja znac o sobie wiec nie tak zle.
Julka wczoraj i przedwczoraj za bardzo nie chciala mi jesc a dzis za to wciagla caly sloiczek z 2łyżeczkami kaszki a po 1,5h juz chciala piers i w koncu tez zrobila kupe bez pomocy bo od jakiegos tygodnia kupe musialam jej prowokowac.
A wlasnie mam do was pytanie czy jak zaczynalyscie dawac obiadek lub zupke to na popicie byla piers lub butelka? Czy piers byla dopiero nastepnym posilkiem?
Bo ja staram sie wymienic piers na obiadek, ale malej chyba chce sie pic a butelki jak narazie nie lapie 2dni dawalm jej NUK jutro sprobuje Canpol.