Cześć, ja dzisiaj wpadam tylko na chwilę (ale postaram się niedługo więcej napisać!), konkurs jest: https://www.babyboom.pl/forum/chicc...jej-mamy-ma-cos-specjalnego-jej-milosc-62065/ )) pozdrawiam (szczególnie świeże mamusie)!!
reklama
jarzebinka Ostatnie dwa dni bez goraczki wiec mam nadzieje ze na dobre mnie opuscila Biore tez zelazo i czuje ze moja morfologia idzie w gore
To tak jak u nas jest zjedzony obiad sa slodycze nie ma obiadu nie ma slodyczy tylko najgorsze jest to ze mama obiad zjadla a slodyczy zjesc nie moze bo dziecko patrzy .
Skrzat Fajnie fajnie tez zawsze lubilam takie intensywne zycie
U nas ok jak lepiej sie czuje to mam bardziej optymistyczne podejscie do wszystkich obowiazkow.
Julka pije normalnie z piersi przybiera na wadze i ogolnie jest spokjniejsza niz Oliwka, co prawda jedzenie to musimy jeszcze wyregulowac ale to kwestia czasu. Oliwka czasem pokazuje swoja zazdrosc ale jak poswiece jej troche czasu to wszystko wraca do normy . Oczywiscie zdarzaja sie momenty ze wszystko zwala sie na jedna chwile ze nie wiadomo w co rece wlozyc ale staram sie do nich podchodzic z duzym spokojem bo tylko tak mozna wyjsc na prosta. Mam tez czasem wyrzuty sumienia ze Oliwke bralam wiecej na rece mialam dla niej wiecej czasu a z Julka jest inaczej ale staram sie na tym zbyt duzo nie zastanawiac bo wiem ze nie jestem w stanie tego zmienic bo teraz mam 2 dziecie i miesze dzielic swoj czas . Zreszta jak bedziesz miala czas to wpadnij sama zobaczysz .
Tygrynka Dziekuje i trzymama za slowo.
Obiadek sie robi Julka spi a po obiadku lecimy na szczepienie, do pracy musze zawiesc dokumenty i zakupy zrobic
To tak jak u nas jest zjedzony obiad sa slodycze nie ma obiadu nie ma slodyczy tylko najgorsze jest to ze mama obiad zjadla a slodyczy zjesc nie moze bo dziecko patrzy .
Skrzat Fajnie fajnie tez zawsze lubilam takie intensywne zycie
U nas ok jak lepiej sie czuje to mam bardziej optymistyczne podejscie do wszystkich obowiazkow.
Julka pije normalnie z piersi przybiera na wadze i ogolnie jest spokjniejsza niz Oliwka, co prawda jedzenie to musimy jeszcze wyregulowac ale to kwestia czasu. Oliwka czasem pokazuje swoja zazdrosc ale jak poswiece jej troche czasu to wszystko wraca do normy . Oczywiscie zdarzaja sie momenty ze wszystko zwala sie na jedna chwile ze nie wiadomo w co rece wlozyc ale staram sie do nich podchodzic z duzym spokojem bo tylko tak mozna wyjsc na prosta. Mam tez czasem wyrzuty sumienia ze Oliwke bralam wiecej na rece mialam dla niej wiecej czasu a z Julka jest inaczej ale staram sie na tym zbyt duzo nie zastanawiac bo wiem ze nie jestem w stanie tego zmienic bo teraz mam 2 dziecie i miesze dzielic swoj czas . Zreszta jak bedziesz miala czas to wpadnij sama zobaczysz .
Tygrynka Dziekuje i trzymama za slowo.
Obiadek sie robi Julka spi a po obiadku lecimy na szczepienie, do pracy musze zawiesc dokumenty i zakupy zrobic
Patrycja2810
Fanka BB :)
krklisz- dzięki za odp
Mi się Piotruś rozkłada kaszel, katar i mówi że gardło go boli, ehh... widać że kiepski jest.
Mi się Piotruś rozkłada kaszel, katar i mówi że gardło go boli, ehh... widać że kiepski jest.
Hej
Patrycja u nas też przeziębienie dopadło dziewczynki. Chociaż dzisiaj zaczęłam się zastanawiać czy to nie są jednak zęby. U starszej 5 a u młodszej 1. Zosia zrobiła się marudna, uparta i jęcząca, do tego ma katar. Lekarka stwierdziła, że chora nie jest bo osłuchowo wszystko jest w porządku, tylko ten katar... .
Krklisz ja tez miałam takie wyrzuty sumienia względem Marysi , że mniej czasu jej poświęcam i mniej ja na rękach noszę ale z drugiej strony może Zosię jednak za dużo nosiłam i skubana szybko się przyzwyczaiła.
Pogoda smutna ale na spacer musimy iść bo zakupy trzeba zrobić. Ogólnie jeszcze się od rana nie ogarnęłam. Marysia śpi to muszę głowę umyć i obiad zrobić.
Patrycja u nas też przeziębienie dopadło dziewczynki. Chociaż dzisiaj zaczęłam się zastanawiać czy to nie są jednak zęby. U starszej 5 a u młodszej 1. Zosia zrobiła się marudna, uparta i jęcząca, do tego ma katar. Lekarka stwierdziła, że chora nie jest bo osłuchowo wszystko jest w porządku, tylko ten katar... .
Krklisz ja tez miałam takie wyrzuty sumienia względem Marysi , że mniej czasu jej poświęcam i mniej ja na rękach noszę ale z drugiej strony może Zosię jednak za dużo nosiłam i skubana szybko się przyzwyczaiła.
Pogoda smutna ale na spacer musimy iść bo zakupy trzeba zrobić. Ogólnie jeszcze się od rana nie ogarnęłam. Marysia śpi to muszę głowę umyć i obiad zrobić.
NabAwe
mamusia Emilki :)
heyaaaah
krklisz
jacie Jula ma już 16 dni!!!!!!!1 o rany... jak sie sprawdza wózek dla dwójki??
skrzat
u nas kiepszczyzna, wychodza nam dwie górne dwójki, wiec ostatni tydzien był do niczego, ale już od wczoraj lepiej. ale za to od 3 tyg przeziębienie, Emilka chyrla jak stara syrenka i katar ma ciągle ale osłuchowo ok wiec nawet leków nie każą mi podawać jej... i tak się ciąąąąąąąąąąąąągnie!!
a jak Basik? jakieś ciekawe rzeczy zaskakujące robiła ostatnio?
krklisz
jacie Jula ma już 16 dni!!!!!!!1 o rany... jak sie sprawdza wózek dla dwójki??
skrzat
u nas kiepszczyzna, wychodza nam dwie górne dwójki, wiec ostatni tydzien był do niczego, ale już od wczoraj lepiej. ale za to od 3 tyg przeziębienie, Emilka chyrla jak stara syrenka i katar ma ciągle ale osłuchowo ok wiec nawet leków nie każą mi podawać jej... i tak się ciąąąąąąąąąąąąągnie!!
a jak Basik? jakieś ciekawe rzeczy zaskakujące robiła ostatnio?
Patrycja Nie ma za co Zdrowka dla P
jagmar Ja staram sie otym za duzo nie myslec bo i tak nic na to nie poradze.
Zdrowka dla dziewczynek te zembole to nasza zomra ale kedys w koncu wyjda.
NabAwe Tak jakios zlecialo, chyba przez ta chorobe. Co do wozka to wstyd sie przyznac ale ja bylam na spacerze 2 razy , na poczatku bylam chora, potem wietrzenie na balkonie a teraz czekam az M mi zamontuje gondole, bo Oli idzie z niania po nozkach a ja stwierdzilam ze nie bede jechac tylko z J podwojnym wozkiem (do tego czasu pozostaje balkon ale mysle ze dzis uda mi sie go zmolestowac ).
Kochana ponawiam pytanie jak smoczek???????????????
No to zdrowka i lepszego samopoczucia dla E.
U nas tez dzis bylo ciezko Oli po szczepieniu ma jakies 37,5 na spacer nie szla niania nie mogla nad nia zapanowac co chwila Jule budzila, po 2h stwierdzilam niania zeby poszla do domu bo to nie ma sensu Oli ciagle ryczala a zanim przyszla i jak wyszla bylo lepiej niz jak w jej obecnosci, pomiomo tego ze mama zajmowala sie tez Julka.
Jakos J w dzien dzis za duzo nie pospala moze teraz cos nadrobi? Mam nadzieje
Kurcze zaczynam temat chrzcin i musze znalesc jakis lokal, zobaczymy co mi z tego wyjdzie musze wybrac sie na obiad i przetestowac restauracje ABC w Suchym Lesie moze ktos ja zna?
jagmar Ja staram sie otym za duzo nie myslec bo i tak nic na to nie poradze.
Zdrowka dla dziewczynek te zembole to nasza zomra ale kedys w koncu wyjda.
NabAwe Tak jakios zlecialo, chyba przez ta chorobe. Co do wozka to wstyd sie przyznac ale ja bylam na spacerze 2 razy , na poczatku bylam chora, potem wietrzenie na balkonie a teraz czekam az M mi zamontuje gondole, bo Oli idzie z niania po nozkach a ja stwierdzilam ze nie bede jechac tylko z J podwojnym wozkiem (do tego czasu pozostaje balkon ale mysle ze dzis uda mi sie go zmolestowac ).
Kochana ponawiam pytanie jak smoczek???????????????
No to zdrowka i lepszego samopoczucia dla E.
U nas tez dzis bylo ciezko Oli po szczepieniu ma jakies 37,5 na spacer nie szla niania nie mogla nad nia zapanowac co chwila Jule budzila, po 2h stwierdzilam niania zeby poszla do domu bo to nie ma sensu Oli ciagle ryczala a zanim przyszla i jak wyszla bylo lepiej niz jak w jej obecnosci, pomiomo tego ze mama zajmowala sie tez Julka.
Jakos J w dzien dzis za duzo nie pospala moze teraz cos nadrobi? Mam nadzieje
Kurcze zaczynam temat chrzcin i musze znalesc jakis lokal, zobaczymy co mi z tego wyjdzie musze wybrac sie na obiad i przetestowac restauracje ABC w Suchym Lesie moze ktos ja zna?
Krklisz w połogu przeszkadza mi to, że mimo mnie nacięli to pękłam koło odbytu i cały czas mnie tam boli :/ do tego doszły hemoroidy przy porodzie i ogólnie przy dłuższym siedzeniu ból jest nieznośny mimo brania leków. Na szczęście mam wizytę u gina w grudniu to zobaczy co i jak i czy wszystko się goi prawidłowo.
Co do porodu to bym nie zdążyła dojechać do Poznania bo bym urodziła w samochodzie i tak się cieszę, że do nas dojechałam o czasie bo nawet torby nie miałam spakowanej do końca do szpitala i wszystko było robione w popłochu
My z mężulkiem jesteśmy wykończeni mały miał problem z brzuszkiem parę dni z rzędu i ręce od noszenia nam odpadają :/ teraz jest już lepiej ale odpukać w nocy pobudki co 2h - 2,5h także dla mnie to coś strasznego bo strasznym śpiochem jestem i jeszcze się nie wdrożyłam w ten rytm wstawania.
Co do porodu to bym nie zdążyła dojechać do Poznania bo bym urodziła w samochodzie i tak się cieszę, że do nas dojechałam o czasie bo nawet torby nie miałam spakowanej do końca do szpitala i wszystko było robione w popłochu
My z mężulkiem jesteśmy wykończeni mały miał problem z brzuszkiem parę dni z rzędu i ręce od noszenia nam odpadają :/ teraz jest już lepiej ale odpukać w nocy pobudki co 2h - 2,5h także dla mnie to coś strasznego bo strasznym śpiochem jestem i jeszcze się nie wdrożyłam w ten rytm wstawania.
Olinka Aha no tak to jest ze pekniecia zawsze goja sie trudniej niz naciecia, ale pociesz sie ze juz pierwsze dni masz za soba i teraz powinno byc juz lepiej, ale rozumiem ze szwy tam tez zalozyli? Hemoroidy tak tak tez przerabiam pomaga mi Rectanal AID
U nas tez pobudki srednio co 3h i jak pospi w dzien to w nocy jest gorzej dzis odpukac bylo ok ale wczoraj 3 pobudki i 2 bezsenne godziny ;( takze wiem co czujesz . a nawet jak Julka pospi do 9 to Oli wstaje ok7 wiec i ja musze ;(.
U nas tez pobudki srednio co 3h i jak pospi w dzien to w nocy jest gorzej dzis odpukac bylo ok ale wczoraj 3 pobudki i 2 bezsenne godziny ;( takze wiem co czujesz . a nawet jak Julka pospi do 9 to Oli wstaje ok7 wiec i ja musze ;(.
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
krklisz- dzięki za odp
Mi się Piotruś rozkłada kaszel, katar i mówi że gardło go boli, ehh... widać że kiepski jest.
zdrówka dla Piotrusia.....
Kurcze zaczynam temat chrzcin i musze znalesc jakis lokal, zobaczymy co mi z tego wyjdzie musze wybrac sie na obiad i przetestowac restauracje ABC w Suchym Lesie moze ktos ja zna?
my w pracy na wszelkie imprezy bierzemy catering z ABC.. ostatnio mieliśmy obiad i był smaczny.... najczęściej mamy słodkie i zimny bufet i wszystko jest OK....
reklama
Podobne tematy
Podziel się: