reklama
NabAwe Zobaczymy czy Julka podobnie jak Oli bedzie wychodzic .
Tak teraz juz wiem ze nie zbyt wiele czasu na pomysle o tym pozniej, wiec wolalabym miec to juz za soba .
Chyba najgorsze jest to ze ona je po nocy a nie w dzien i w ten sposob nadrabia dzienne niejedzenie.
jarzebinka I co bylas w tym kinie?
Dzieki, dzieki
Olinkaa Witamy i zapraszamy a z jakiej dzielnicy PN jestes?
Patrycja I co bylas na tym spotkaniu?
jagmar To niezly przywilej mu sie trafil . Widzisz jakie dzieci potrafia byc rozne mi sie wydaje ze ona
odstawia mleko i tyle.
U nas na szczescie juz Oli i M zdrowi ja tez powoli dochodze do siebie .
Niestety dziesiejsze KTG-ciagle nic skurczow brak wiec czekamy . Oliwka rodzila sie w takim terminie jak dzis ,
wiec zobaczymy .
Wczoraj przyjechala do nas mama wiec jest troche odmiany i 2 osoba do biegania za Oli,
jutro ma sie siostra wstawic zobaczymy czy sie skapnie ze zamiast wyciagac mnie na zakupy wole zeby poodkurzala .
Jak bylam w ciazy z Oli to nawet na koncu nie bylam tak zmeczona jak teraz masakra.
Tak teraz juz wiem ze nie zbyt wiele czasu na pomysle o tym pozniej, wiec wolalabym miec to juz za soba .
Chyba najgorsze jest to ze ona je po nocy a nie w dzien i w ten sposob nadrabia dzienne niejedzenie.
jarzebinka I co bylas w tym kinie?
Dzieki, dzieki
Olinkaa Witamy i zapraszamy a z jakiej dzielnicy PN jestes?
Patrycja I co bylas na tym spotkaniu?
jagmar To niezly przywilej mu sie trafil . Widzisz jakie dzieci potrafia byc rozne mi sie wydaje ze ona
odstawia mleko i tyle.
U nas na szczescie juz Oli i M zdrowi ja tez powoli dochodze do siebie .
Niestety dziesiejsze KTG-ciagle nic skurczow brak wiec czekamy . Oliwka rodzila sie w takim terminie jak dzis ,
wiec zobaczymy .
Wczoraj przyjechala do nas mama wiec jest troche odmiany i 2 osoba do biegania za Oli,
jutro ma sie siostra wstawic zobaczymy czy sie skapnie ze zamiast wyciagac mnie na zakupy wole zeby poodkurzala .
Jak bylam w ciazy z Oli to nawet na koncu nie bylam tak zmeczona jak teraz masakra.
krklisz dla pocieszenia powiem Ci, że ja na ktg akcji skurczowej nie miałam w trakcie porodu bo nie... . Więc to badanie jest troszkę przereklamowane. Bardziej chodzi o to czy dzidzie ma się w brzuszku dobrze. W drugiej ciąży też byłam straszliwie zmęczona. Za to po porodzie miałam niespożyte siły.
Nabawe ja mam ksiazke o przespaniu calej nocy i jest tam napisne ze dziecko w nocy powinno odpczywac znaczy jego organizm. Może jakbys zaczela jej w nocy podawac caraz mniej kaszki lub herbatek lub obojetnie cos do picia to moze jej rogazm zmieni sie i zacznie jesc chetniej w ciagu dnia (to jest proces dlugi)
Jarzebinka
Ja jak zawsze w biegu jutro na grzyby z pracą
Mały zdrowy zastanawiam sie na Klubem malucha w gauganku przyjmuja od 20 mc i nawet jest w miare cennik ale to jeszcze mam czas do 20 mc
Jarzebinka
Ja jak zawsze w biegu jutro na grzyby z pracą
Mały zdrowy zastanawiam sie na Klubem malucha w gauganku przyjmuja od 20 mc i nawet jest w miare cennik ale to jeszcze mam czas do 20 mc
NabAwe
mamusia Emilki :)
krklisz
Twoja siostra jest mało domyślna?? jeeej jak tak mówisz o tym, ze tak sie już czujesz to mi sie koncówka moja przypomina...dobrze że chociaż troche pomocy bedziesz miała- każda ręka sie przyda!
jagmar
a jak Marysia Tobie usypia wieczorem? sposób z "języka niemowląt" działa wciąż? Bo moja Emi oporna jak jasna chol**... niby usypia ale i tak łaaaaaazi i łaaaaazi, a cwana sie zrobiła i wyrzuca smoczek żeby do niej przyjść i jak tlyko dorwie moje ręce to mnie "wciąga" do łózeczka i wystarczy zeby sie do reki przytuliła i wtedy sie uspokaja i leży.
an
a co to za książka? może powinnam ją przeczytać? dzisiaj Emi wstała na jedzenie 3 razy... zaczynam mysleć czy przypadkiem mleko przestaje ją sycić. A jak ona sie budzi w nocy to tlyko zeby zjeść. Więc nie wiem jak mogłabym jej nie dawać jeśc jesli jest głodna;/ w dzień to ona czasem je, a czasem nie. Dzisiaj i wczoraj np to wpieprza jak szalona...
a ten Klub malucha to jest taki żłobek czy już preprzedszkole ?
Twoja siostra jest mało domyślna?? jeeej jak tak mówisz o tym, ze tak sie już czujesz to mi sie koncówka moja przypomina...dobrze że chociaż troche pomocy bedziesz miała- każda ręka sie przyda!
jagmar
a jak Marysia Tobie usypia wieczorem? sposób z "języka niemowląt" działa wciąż? Bo moja Emi oporna jak jasna chol**... niby usypia ale i tak łaaaaaazi i łaaaaazi, a cwana sie zrobiła i wyrzuca smoczek żeby do niej przyjść i jak tlyko dorwie moje ręce to mnie "wciąga" do łózeczka i wystarczy zeby sie do reki przytuliła i wtedy sie uspokaja i leży.
an
a co to za książka? może powinnam ją przeczytać? dzisiaj Emi wstała na jedzenie 3 razy... zaczynam mysleć czy przypadkiem mleko przestaje ją sycić. A jak ona sie budzi w nocy to tlyko zeby zjeść. Więc nie wiem jak mogłabym jej nie dawać jeśc jesli jest głodna;/ w dzień to ona czasem je, a czasem nie. Dzisiaj i wczoraj np to wpieprza jak szalona...
a ten Klub malucha to jest taki żłobek czy już preprzedszkole ?
an82 Faktycznie ciekawa oferta tego Gauganka a znasz kogos kto tam poslal dziecko?
NabAwe Powiedz jak Emi naje sie w dzien to w nocy mniej sie budzi czy nie ma to znaczenia?
Ja powiem szczerze ze zaluje iz tak dlugo czekalam z odzwyczajaniem nocnego jedzenia, sadze ze rok to maks powinien byc.
Jasne ze dziecku trzeba dac jesc jak jest glodne ale kiedys tez trzeba zaczac przyzwyczajac do normlanego jedzenia, ja bym jej dawala wieczorem maksymalnie sycace na kaszkowym smoczku, a jak sie obudzi to probowala oszukac woda, poczatkowo bedzie trudno ale z czasem zrozumie ze nie ma po co sie budzic i wszystkim wyjdzie na zdrowie .
Moja siora jest wciaz bezdzietna wiec nie rozumie wielu naszych problemow trzeba bardzo duzymi literami .
Kino zaliczone film "Jestes Bogiem" ok ale bez szalu powiedzialabym.
Brzuszek napiety maksymalnie ale nic sie nie dzieje ;(, chyba mala sie nie spieszy do krzyczacej siostry .
NabAwe Powiedz jak Emi naje sie w dzien to w nocy mniej sie budzi czy nie ma to znaczenia?
Ja powiem szczerze ze zaluje iz tak dlugo czekalam z odzwyczajaniem nocnego jedzenia, sadze ze rok to maks powinien byc.
Jasne ze dziecku trzeba dac jesc jak jest glodne ale kiedys tez trzeba zaczac przyzwyczajac do normlanego jedzenia, ja bym jej dawala wieczorem maksymalnie sycace na kaszkowym smoczku, a jak sie obudzi to probowala oszukac woda, poczatkowo bedzie trudno ale z czasem zrozumie ze nie ma po co sie budzic i wszystkim wyjdzie na zdrowie .
Moja siora jest wciaz bezdzietna wiec nie rozumie wielu naszych problemow trzeba bardzo duzymi literami .
Kino zaliczone film "Jestes Bogiem" ok ale bez szalu powiedzialabym.
Brzuszek napiety maksymalnie ale nic sie nie dzieje ;(, chyba mala sie nie spieszy do krzyczacej siostry .
Cześć
Nabawe Zosia budziła się na mleko prawie dwa lata ale to była tylko jedna pobudka w nocy. Niestety nie dało się jej w żaden sposób tego oduczyć. Jak jej dawałam wodę to pluła a jak dostała "cienkie" mleko to po godzinie budziła się ponownie i oboje z M stwierdziliśmy, że dla świętego spokoju damy jej to mleko bo 2 pobudki to dla nas za dużo. Nastał taki czas, że budziła się tylko co którąś noc aż w końcu przestała w ogóle. Marysia od 2 tygodni przestała pić w nocy.
Marysia zasypia bardzo ładnie. Na ogół ok 19-20 jest tak zmęczona, że wystarczy ja do łóżeczka odłożyć i wyjść z pokoju. Czasem (najczęściej jak mamy gości) ogłasza strajk ale to pewnie dlatego, że dzieją się ciekawe rzeczy.
Ehhhh jaka smutna pogoda dzisiaj jest. Już tęsknię za słoneczkiem.
Nabawe Zosia budziła się na mleko prawie dwa lata ale to była tylko jedna pobudka w nocy. Niestety nie dało się jej w żaden sposób tego oduczyć. Jak jej dawałam wodę to pluła a jak dostała "cienkie" mleko to po godzinie budziła się ponownie i oboje z M stwierdziliśmy, że dla świętego spokoju damy jej to mleko bo 2 pobudki to dla nas za dużo. Nastał taki czas, że budziła się tylko co którąś noc aż w końcu przestała w ogóle. Marysia od 2 tygodni przestała pić w nocy.
Marysia zasypia bardzo ładnie. Na ogół ok 19-20 jest tak zmęczona, że wystarczy ja do łóżeczka odłożyć i wyjść z pokoju. Czasem (najczęściej jak mamy gości) ogłasza strajk ale to pewnie dlatego, że dzieją się ciekawe rzeczy.
Ehhhh jaka smutna pogoda dzisiaj jest. Już tęsknię za słoneczkiem.
NabAwe
mamusia Emilki :)
Jakiś czas temu próbowałam jej dać pić zamiast jeść, ale wtedy pluła. Teraz natomiast nie wiem, ale może faktycznie to rozwiąże moje problemy?
ale mam plan jeszcze odstawić od smoczka i ciągle walczymy z tym samodzielnym usypianiem, więc chyba nie wszystko naraz? poradźcie dziewczyny w jakiej kolejności zacząć?
ale mam plan jeszcze odstawić od smoczka i ciągle walczymy z tym samodzielnym usypianiem, więc chyba nie wszystko naraz? poradźcie dziewczyny w jakiej kolejności zacząć?
reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
jarzębinka
a Ty pracujesz od pn do pt?
tak pracuje pon-piątek i to w rewelacyjnych godzinach bo 7.00-15.00.............
mój młodszy tez bardzo długo wstawał w nocy na karmienie, byl głodny ale on musiał zjeść konkret czyli kaszke, dopiero jak zaczęłam wprowadzać ok. 18.00 dodatkowo kolacje to nocki zaczął przesypiać w całości (wcześniej rzadko jadł kolację przed spaniem i tak dostawał i nadal dostaje kaszkę) a budził sie tez jakoś do 2 roku życia........
teraz on je: a ma 3 latka.....
6.00 - pierwsze śniadanie w domu - zupka mleczna z kulkami
8.30 I śniadanie w przedszkolu
chyba drugie śniadanie w przedszkolu
14.00 obiad
po 16.00 w domu jakieś przekąski - batonik, owoc i ewentualnie podjada nam obiad
ok. 18.00-19.00 kolacja
20.30 - 220 mln kaszki z flaszki....
Podobne tematy
Podziel się: