reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Lilou ale duphaston to tabletka hormonalna ja ja miałam w ciąży na podtrzymanie ;p. Chyba coś ci się pomyliło. Dobrze, że problem sam się rozwiązał. Długo to wszystko trwało?

Karola są takie dni, że ma się ochotę gdzieś wyjść a tu żadnej oferty nie ma, wszyscy zajęci i d... blada. My siedzimy w domu chore :(.
 
reklama
jagmar To dobrze ze lekarka was troche pocieszyla moze aktycznie samo sie unormuje chociaz
z pewnosci zal patrzec jak Z sie meczy, trzymam kcuki zeby bylo dobrze, i zycze zdrowka dla calej rodzinki.

Karola Ja moge sie zaoferowac na czwartek lub piatek? ;)
 
Hello

jagmar
lilou miała na mysli Duphalac ;-)
Nam pomógł trochę.
A zaparcia A. miała straszne, jakieś pół roku temu.
U nas winny był brak owoców w diecie - wszystkie ja uczulały.
Pomagało też robienie kupy pod prysznicem.
Nocnik napełniony ciepłą wodą wstawialiśmy pod prysznic - rozluźniało ją to i łatwiej było jej zrobić.
A podobno dobry gastroenterolog to dr. Malewski - przyjmuję na NFZ i prywatnie na Piątkowie.

Ogarnęłam chatę, prawie 3 dni mi to zajęło :-p
Upał nieziemski, nic mi się nie chce w taką pogodę.
Dzieciaki z gorąca nie chcą mi jeść.
Prawie cała blacha szarlotki się marnuje w lodówce :baffled:
 
Jagmar ja slyszlam zeby dawac co dziennie jabka gruszki ale kuzynka swojej corci dawala kropeki tych osłonowych leków i było oki (ja z tym problemu nie mam wiec pisze od ludzi)

Karola czemu tak mam ze jak jade samochodem z klima to mi duszno jak jest wylaczona a jak jade moim "bzyczkiem" i nie ma w nim klimy to wystarczy jak wlacze nawiew czy okno otworze (chyba to psychiczne)

Ishi pośle do Ciebie mojego ES po tą szarlotke u nas się nic nie zmarnuje ES brat uwielbia ciacha robione wlasna robota juz mi napomknął ;)

My dzisiaj cały dzień na wylocie od rana a Bartek obudził się o 5:30 dobrze ze jestesmy w przezmierowie to Es wstaje bo mały woła Tata wiec co nie przeszkadzam im rano i śpie;) potem do poznania po drodze kumpele zgarnelismy i mały sie obudził w samochodzie i spał mi az 15 min ;( potem do bylej pracy potem na plac zabaw (ogrod jordanowki) by sie wybawil i do domu obiad na szybcika zrobiony rano przez ES (Leczo) małemu do basenu na balkonie nalalam wody zeby sie popluskał potem obiadek i mleczko i spanko udało sie byl tak że odleciał. Spać mi sie nie chciało sprzatać też nie to posegregowałam ciuchy malego i po odrzucałam to co juz nie bedzie nosil. Potem sie obudził i bez deseru szmigalismy do Kozich Baniek do kolezanki dojechalismy na 16:30 nawet udało nam się szybko przemieścić do Kozich z Poznania o tej h. Poszliśmy na basen fajny macie ten Basen. Ajentka widziałam was ! Potem na basenie bylismy było bardzo fajnie BArtusiwi się podobało pierwszy raz miał ubrane motylki na rączki wył jak mu ubierałam że szok a potem było oki. Na 21 wleciałam do pracy z małym pod pache spał w foteliku w pracy. Znajoma pomogła i szybko do domy mogłam pojechac teraz spi i przebudza sie po calym dniu wrażeń. Spadam bo jutro mam pobudke nie tak wczesnie rano ale musze jechac. Potem malowanko płotu bo jeszcze dużo zostało i grill mniam :)

Tygrynka sorka że brak przecinków może się kiedyś poprawie :-p
 
Ishi W sprawie szarlotki mozemy pomoc ;)

an82 Bo do przeciagow jestes przyzwyczajona ;)
Dzien zeczywiscie pelen wrazen ;)

Ja od wczoraj w Pn dzis troche porzadkow i zakupy jakies trzeba zrobic powoli powrot do normalnosci ;).
 
Krkisz powroty do domu zawsze są najgorsze, ja nadal się nie ogarnęłam, bo ciągle mnie gdzieś nosi i nadganiam spotkania towarzyskie:D, a chata stoi odłogiem!
Teraz Basia do niedzieli u dziadków na działce, ale my weekendowo do pracy, więc może chociaż wieczorami coś się uda zdziałać:)
 
Skrzat weekendowo to wy będziecie się relaksować skoro dziecka nie ma i nikt nie skacze Wam nad głową ;p. Znam to z autopsji. Co wieczór mam ogarniać prasowanie i co wieczór tego nie robię bo po całym dniu relaks jest niezbędny.
Co tak cicho na forum?
 
jagmar Nic mi nie mow bo jak nie zrobie wszystkiego za dnia to na wieczor nie mam co liczyc ;) ale dzis jestem z siebie dumna choc pranie czeka to: pojechalam zamowic rolete, zaliczylam Castorame,i Peste-kupilam pudla i udalo mi sie je zaladowac i troche ułożyć w szafie przez co nie wylatuje mi wszystko na rece jak ja otwieram, odniosłam i poukladalam pare rzeczy w piwnicy, zrobilam obiad, kupilam kilka rzeczy w necie na ktore czailam sie od jakiegos czasu, a teraz moze jeszcze wypiore malej butki lub poczytam bo mam dobra ksiazke pt. "Troje w jednym łożku".
I jak tam wychorowani?
Poprawilo sie cos Zosi?
Masz racje straszna bieda na forum gdzie sa te nowe mamy? ;)

Skrzat No na szczescie 1 pranie zrobilam juz u mamy wiec nie bylo tak tragicznie ;), ty to masz dobrze weekend bez dziecka i nadrabiam spotkania towarzyskie ..............
 
Witam się po długiej przerwie ... dużo nowych osób . Nie wiem co pisać bo wypadłam z obiegu :) Praca-dom - praca dom - budowa -rehabilitacja ... aktywnie i brak czasu ... a gdyby tak wydłużyć dobę ? Pozdrawiam :)
 
reklama
Krklisz Zosia na syropku i jest dobrze a co do wychorowania to najmłodsza jest zdrowa, Z ma katar a ja kaszle jak gruźlik. Chyba przyszła pora na moją wizytę u lekarza.
U mnie ostatnio była mama, zajęła się Marysią a ja z Zosią poszłam do miasta. Jak wróciłam to moja nigdy niekończąca się kupka prasowania troszkę się skurczyła. Niestety nadal jest ale mniejsza :).

Poziomeczka doba jest zdecydowania za krótka. Mi brakuje tej części nocnej na to żeby się wyspać ;P.
Nowe mamusia faktycznie się pojawiły ale jakoś ostatnio przestały pisać i forum milczy. Wychodzi na to, że my z krklisz ucinamy sobie pogawędkę.
 
Do góry