Hej
Krklisz czwartek chyba bardziej mi pasuje. A o której godzinie Ty byś wolała? Mi najbardziej pasuje 10-11h
Skrzat ja tez zasnęłam późno. O 4 obudziła się Zosia z rykiem i krzykiem, że chce do taty i na kanapę oglądać bajki. Obudziła Marysie, więc zaraz po uspokojeniu jej karmiłam małą i o 6 kolejna pobudka i trucie d... do 8. Jeszcze siedzę w piżamce ale już zdążyłam kupkę okruchów zmieść i wściec się na M bo w kuchni wygląda gorzej niż po regularnej bibie.
Krklisz czwartek chyba bardziej mi pasuje. A o której godzinie Ty byś wolała? Mi najbardziej pasuje 10-11h
Skrzat ja tez zasnęłam późno. O 4 obudziła się Zosia z rykiem i krzykiem, że chce do taty i na kanapę oglądać bajki. Obudziła Marysie, więc zaraz po uspokojeniu jej karmiłam małą i o 6 kolejna pobudka i trucie d... do 8. Jeszcze siedzę w piżamce ale już zdążyłam kupkę okruchów zmieść i wściec się na M bo w kuchni wygląda gorzej niż po regularnej bibie.