reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

pinka - a my 7 sierpnia, takze prawie za 2 miechy. a kiedy bedziesz w Polsce? Ostatnio dałam małemu nać, ale wczesniej podawałm korzen pietruchy.
 
reklama
Katka - no mam nadzije ze poczatki sa najtrudniejsze, bo teraz wogóle mam załamke, Natalka w nocy marudka nie chce spać i odsypiamy w dzień i to razem w łóżku, wiec sie obawiam że bede musiała ją brać w nocy do łóżka żeby jakoś sie wyspać i nie mylić dnia z nocą :baffled:
Kubala - dziękuję! cierpliwość napewno się przyda :tak: dla twojego dziecka tez zdrówka, już zaraz będzie biegać na nóżkach :-)
 
helol,
ja sie relaxuje na maxa,jest bosssssko:-D;dziewczyny caly dzien na dworze,byly kapiele,zabawy w piaskownicy osbistej,spacerek w lesie...

iwonka - odsypiaj,musisz byc wypoczeta,by miec sily i cierpliwosc do dziecka;a to,ze mloda sie uspokaja przy Tobie i w Twym lozku - coz z tego!!;Zuzka spala ze mna do roku,a potem sie jej odechcialo,Hania spala przez pierwszy miesiac,a potem juz sie jej odechcialo i do tej pory jest jej raczej ze mna,, ciasno",a w obgole ejst straszna przylepa.Na spanie samemu tez przyjdzie pora...;-)
kubala - dzieki za odp;mam nadzieje,ze tez bedziemy od razu kierowani na takie badanie;generalnie trzymam sie diety ustalonej przez gastrolog,na moje nie dalam mlodej nic nowego do jedzenia,a z zakazanych rzeczy,z rozpedu dodalam do barszczu cytryny;mloda zjadla,a potem mi sie przypomnialo:errr:,ze nie moze i znou jest wysypana od wczoraj; i nie wiem czy przez ta cytryne czy od czegos innego:confused:
pinka - juz zauwazam poprawe u Hani;jeszcze sie zdarza po 6 kup,dzis byly 4,nadal czarne,kwaskowe,ale sa juz uformowane:-).

POzdrawia Katka:ninja2:
 
Pinka to daj znać, która sobota pasowałaby Tobie na spotkanko, to może wtedy cos sobie zorganizujemy i ponownie sie spotkamy :tak: abyśmy nie weszły terminet w roczek małej, bo to pewnie bedzie rodzinne świeto :-D:tak:

Katuś, to przyjemności na leniuchowaniu :tak::-D leżakowaniu :tak: i zdrówka dla dziewczynek :tak: ja też mam mega katar, w poniedziałek na jeździe miałam pootwierane okna, przyjemnie wiało i potem dwie nocki z głowy, ciekawe jak bedzie dzisiaj, może sie wyśpię :tak: a mały też coś nie najlepiej, bo ma rozwolnienie :tak: zobaczymy jak bedzie jutro :tak:

a wogóle to jutro idziemy do przedszkola na spotkanie organizacyjne i podpisanie umowy :tak: co kolwiek to znaczy :tak: mam nadzieję,że małemu się spodoba i bedzie zadowolony:tak::-D:laugh2:

a każde popołudnie spędzamy na Rusałce :tak: pogoda jest poprostu rewelacyjna :-D

Iwonka, co do szczepien, to ja nie pomogę, ja szczepiłam tradycyjnymi szczepionkami
 
ufffffffff nareszcie małaz zasnela wiece co ja to mam przeboje jak nie z moim dzieciatkiem to z moim chlopem dwa dni temu noge skrecil a dzis w swoje urodziny samochód go potrącil:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: masakra mówie wam cały potrzaskany a na dodatek babka uciekla i kicha:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


Jarzebinka no mnie kochana prócz 30 (sobota ) to wszystkie dni pasuja he he fajnie bedzie sie spotkac ponownie ale tym razem to na piwku jakims hi hi

katka- ty babolu cytryne wcisną no :-):-):-)bidna córcia ucałuj ja w nosek:tak:

Gosia -jakas ty obrotna kobito!!!!!!!!!!!:-) a to obciecie psa powaliło mnie na kolana:-):-):-)skoro juz zrobilas takie pysznosci to moze bys nas poczestowala co?? a nie tylko apetyt robisz ha ha:-):-D


ja jurto mam mega sterte do prasowania bo dzis juz mi sie nie chciałao:no::no:
 
gosia - chyba jakis rekord chcesz pobic;)
pinka - Biedny ten Twoj maz,mam nadzieje,ze nic powaznego mu sie nia stalo. A ja nie babol,gorzej,jakis dzwon ogoniasty ze mnie,no ale kazdemu moze zdarzyc wpadka:sorry2:,w koncu musze sie tego nauczyc.alergia to u mnie nowosc.Moje pikne spia od 20,obie chrapia ,ze az milo.
 
gosia - kurcze, ale masz pałera ;) Mi tak sie nie chce sprzatac, ze szok... teraz to co drugi dzień tylko odkurzam mieszkanie, bo jak mały raczkuje to zawsze coś na podłodze wynajdzie a tak to zawsze w pt. mamy generalne sprzątanko, ale większą część roboty odwala moj mąż ;-)
Mamy nadzieje, ze tym razem bedziesz na spotkanku :tak: jesli uda nam sie jakoąś date ustalić :-)

pinka i jarzebinka - ja tez jestem za piwkiem :-D tylko, że mi soboty w sumie to tak sobie pasują, może jakiś dzień po południu? Jarzebinka dasz rade, bo wiem, że Ty pracujesz...

Niech każda pomyśli i napisze swoje propozycje, może uda nam się zgrać.
 
Kubala, też doszłam do wniosku,że może w tygodniu, bo z tego co pamietam Gosia też w weekendy pracuje, a ja sobie poradzę, poprostu wezmę urlop albo coś, nie ma problemu :tak: ja bym proponowała ostatni tydzień sierpnia, bo wtedy mały ma wakacje jeszcze, a na początku września nie chciałabym go do razu zwalniać z przedszkola, niech sie aklimatyzuje od początku :tak: może 26-27 sierpnia ??? chyba,że to bedzie popołudniem, to wtedy początek września też pasuje, odbiore go wcześniej i z głowy ??? więc czekam na Wasze propozycje :tak::-D:laugh2: bo 15.00 to też przyzwoita godzina ???

a ja dzisiaj zaniemówiłam, porosto to kataru jeszcze doszedł brak głosu :tak: dobrze,że posty są pisane, bo inaczej nie mogłabym z Wami pogadać :laugh2:

przyjemnego dzionka
 
reklama
:-):-):-):-):tak::tak::tak::tak:


GOSIA- dzieki za zyczonka dla staruszka:-D:-D jest troche poobijany i obolały ale zyje na szczescie nic powaznego sie nie stalo mial szczescie w nieszczesciu:tak:


i chyba mój sen sie sprawdził tylko ze w mniej tragicznej scenerii:szok:

co do spotkania to mnie tez pasują dni w tygodniu moze byc po poludniu nie ma
sprawy:-) gosia teraz sie nie wymiga od spotkania hehe

pogode mamy nie za ciekawa ale coz pozniej na zakupy musze wedrowac:crazy::crazy:

kubala -co do sprzatania nic nie mów ja juz mam dosc!!!!!!!!!!maa cigle cos rozciera na panelach:rofl2: rozrzuca zabawki masakra................ a jeszcze dzis mam mega sterte prasowania bo wczoraj prałam

jarzebinka -to mozesz kochana nam cos zaspiewac ha ha
 
Do góry