reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
Hejka
ale dzis piszecie :)
ja tak mysle o tym sushi ale niewiem czy sie skusic sama nigdy nie jadlam jakos wydawalo mi sie ze to nie dobre ;p ale moze moze...

maz dzis w domu zrobilismy zakupy w castoramie i jednak go telefonicznie wezwali do pracy;/ wogole mamy z ta praca problem ale to juz na xxx :)

zrobilam obiad i mysle co tu robic moze na jakis spacer sie wybiore bo pogoda nawet ladna.

lilou zazdroszcze wyjazdu nad jeziorku tez myslelismy zeby jechac w piatek i zostawc do soboty wieczor bo ja w niedz do pracy ale niewiem czy sie uda...
ok wiecej nie pamietam ide jesc obiadek :)
 
jak poszlam po Filka to dzieci konczyly obiad, ponoc plakał okolo 30min pozniej przestal. nawet podziubal troszke jedzenia. eh nawet nie wiecie jak ze mnie zeszlo jak go zobaczylam ze nie ryczy itp. uff.. oby bylo coraz lepiej. padam na pysk przez te nerwy. pije kawe zeby mnie postawila troche ale watpie oczy mi sie kleja.

co do sushi to tez bym sie przeszla. tylko ja paleczki tylko te dla poczatkujących:p
 
o matko a muszą koniecznie być pałeczki?? to ja poczekam na Was przed wejściem :D
Ilonka wiedziałam że będzie dobrze, Filipek to dzielny chłopak!
moi chłopacy polecieli po naczynie żaroodporne, bo na obiad była zaplanowana zapiekanka a zapomnieliśmy że ostatnio naczynie nam się stłukło :D najpierw przykrywka bo spadła na nią solniczka, a parę dni później naczynie zsunęło się z kuchenki jak piekarnik chodził - rozprysło się po całym domu, nie dość że w kuchni, to i na przedpokoju, a nawet w salonie i w pokoju małego :/ no i dzisiaj na obiad były frytki, a zapiekanka będzie na kolację :D
 
Ja mam zniżkę w Hanami, próbowałam różnych a tam nigdy się nie zawiodłam :-) mają duży ruch więc wiadomo że świeże :tak:

Karola ja bym się nigdy nie podejrzewała że polubię, nie lubię owoców morza itp. ale trzeba samemu spróbować :-)

Filona super że nie płakał! z dnia na dzień będzie coraz lepie, a po jakimś czasie zobaczysz ile plusów. jak szybko zacznie zdobywać nowe umięjętności.

Cieszę się z tego wyjazdu, niby tylko 3 dni, ale zawsze jakiś wypoczynek. wieczór przy kominku itp:) rano na grzyby wyciągne :) może nawet skorzystamy z jeziorka :-)

edit: a tam gadacie z tymi pałeczkami, jak ja niezdara załapałam to każda załapie :-Djakby co zademontruje :tak:zresztą tam nikt nie patrzy, odgrodzimy się parawanem :-)
 
Ostatnia edycja:
coraz bardziej mi się ten pomysł podoba :D
Lilou a Wy macie tam działkę? czy tam jest jakiś pensjonat czy coś?
też bym chciała gdzieś jeszcze wyjechać, najlepiej w góry :D może uda nam się załapać chociaż weekend pod Szklarską w październiku.. 3 lata temu pod koniec października opalaliśmy się tam :D
 
super!
strasznie bym chciała domek w okolicach Poznania i jakiegoś jeziora :D Ajentka kusiła jednym za Skokami ale to nie nasze możliwości teraz.. ale chciałabym, oj chciała :D
 
Ale dziewczyny mam dola ze szkoda mowic umowilam sie z kobieta i jej dzieckiem kolo ogrodu botanicznego no i zrobila mnie w konia czekalam z malym godz przed brama i nikt nie przyszedl nawet moj m dzwonil i spytal jak spotkanie przykro mu sie zrobilo ale coz nie wszyscy dotrzymuja slowa ja np jak nie przyjde to mowie wczesniej ale porazka mieszkam tu dwa mies i mam jedna znajoma z ktora sie widuje w weekend :( a jeszcze teraz maly zlosci sie na chrupki.
 
reklama
Joanna uuu to przykre ze Cię wystawila. nie lubie takich ludzi i takich sytuacji. nie przejmuj się. ja tez mam tylko jedną kumpele tutaj.

jej jak sie zle czuje masakra. znowu mi węzły wywaliły:/
 
Do góry