reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Lilou a gdzie ta knajpa?
Filona dobrze że Filipek był dzielny:) Da radę i pokocha przedszkole:)
Joanna nie fajnie z tą koleżanką:(

Mąż wrócił myslimy czy jechać na zakupy:p Ja sobie uaptrzyłam jedne buty, ale jak znam życie już ich nie będzie;(
A wy Lilou kiedy jedziecie nad to jezioro, ten weekend? My zarezerwowalismy tydzień nad morzem na 1 tydzień października:D
 
reklama
Cześć
Widzę, że pierwszy dzień przedszkolno szkolny wypadł dobrze.
Zazdroszczę wam tego wypadu na sushi. Nigdy nie jadłam i w sumie to nie przepadam za rybą (szczególnie smażoną) ale mam wrażenie, że polubiłabym je. Muszę swoje odczekać. Może za jakiś czas jak już urodzę i skończę karmić :).

Joanna niestety czasem takie sytuacje się zdarzają. Nie każdy jest poważny i konkretny. Mam nadzieję, że się nie zrazisz. Głowa do góry w poznaniu jest sporo mamuś. Może musiałabyś się z młodym udać na plac zabaw tam zawsze tłoczno i pogadać można.
 
Joanna bardzo nie fajnie z tą koleżanką :/ a skąd ją poznałaś?
Filona zdrówka!
Skrzat a jakie buty byś chciała?
Lilou własnie, gdzie ta knajpa? a alkoholizować się będziemy? :D
Jagmar ale towarzyszyć zawsze możesz :)

posprzątałam ciuchy, w końcu! tydzień po powrocie z wakacji, ups, jaki wstyd :D
 
hej hej
uuu no ja bym też zjadła sushi :)))))) ja byłam w sakanie lub w 77 ale jadłam z dowozem na murawie mają ale nie pamiętam jak się nazywa;p ale niestety na spotkanie nie wpadnę;/
lilou fajnie miec taki domek
tygrys ja mam dom nad jeziorem 120 km od poznania:p ale teraz dach wymieniamy więc lipa z wyjazdem;/
mamagabi żyje :)) auto nadal w naprawie, on wraca dopiero 2 października:) dziś do mnie dzwoniła macie pozdrowienia kochane:)
 
A co tam u Julki, któraś wie?

No, no, no sushi spotkanko się kroi, o proszę!

Ja wczoraj wieczorem jeszcze z akwarystami na malcie byłam i upolowałam jeansy w hm była promocja minus 40zł. Byłam bardzo zadowolona że tu taki udany dzień i jak wracaliśmy koło od wózka nam znowu poooszło. Szczęście że stało się to jak byłam z K. bo nie dałabym rady dojechać na trzech.

Nie dość że przeziębiona jestem to jeszcze na gwałt wózka szukałam. Wcale teraz finansowo tego nie planowałam, marzyłam sobie o spacerówce idealnej a tu klops :/ Ale wynorałam w komisie spacerówkę z całkiem dużymi kołami i jestem zadowolona, Zosi się taki punkt widzenia też bardzo podoba i zdaje się nie być obrażona że to niebieski kolor :-) Najwyżej kwiatki podoszywam :p
 
tygrys ja mam dom nad jeziorem 120 km od poznania:p ale teraz dach wymieniamy więc lipa z wyjazdem;/
mamagabi żyje :)) auto nadal w naprawie, on wraca dopiero 2 października:) dziś do mnie dzwoniła macie pozdrowienia kochane:)

ale Wam fajnie z tym domkiem, zazdroszczę!
następnym razem pozdrów od nas MamęGabi ok? :) dopiero 2 października?? wow!

Nie dość że przeziębiona jestem to jeszcze na gwałt wózka szukałam. Wcale teraz finansowo tego nie planowałam, marzyłam sobie o spacerówce idealnej a tu klops :/

no co za klops :/ ale fajnie że coś znalazłaś w zamian :) nie potrzebujesz kwiatków, jak ktoś zajrzy do środka i zobaczy Zosię to od razu będzie widział że dziewczynka jedzie :))

Emila zjezdząłaz tej wielkiej zjezdzalni na malcie :p troche juz bujało ale dzielnie dawałą rade Poczywiscie napier 10 razy musiałam zjechac z nia :p taka frajda ze odpuscic nie mogłam :-D no i wkurzył mnie jeden dzieciak, juz chciałam do tatusia isc ale nagle znikneli :pjaknie nawidze takich wrednych ... ;/ ehh szkoda gadac ;/
wogole dzisiaj mam cisnienie podwyzszone:wściekła/y: B zblokował karte do bankomatu a ja mam 20 zł w portfelu :wściekła/y: jeszcze przyjechał i na mnie z ryjem :wściekła/y:

na tej rurze metalowej? super, dzielna Emilka! też lubię tę zjeżdżalnię :D opowiadaj czym Cię dzieiciak wkurzył, uwielbiam takie opowieści :D a z kartą niefajnie, ale czemu na Ciebie się wydarł?? jego wina :p

moi dopiero wrócili! martwiłam się że zziębnięci przyjdą a oni ciepli, weseli, głodni :D
 
reklama
Natuśka pewnie dzieciak nie przyzwyczajony że ktoś mu uwagę zwraca, też nie lubię takich :/ ostatnio z kimś gadałam o tym na malcie :)
włączyłam boczną lampkę w pokoju i już w ogóle jesień na całego, bo zawsze zimą ją włączamy, zeby przytulnie było..
 
Do góry