skrzat910
żyje dla nowego życia
Julka a ten kumpel którego on nie lubi to może weź go wkręć w jakiś plan żeby Twój poczuł sie o ciebie zazdrosny i zaniepokojony że cie ktoś adoruje i może mu zabrać.
reklama
mamaGabi85
Gabryniowa Mamusia
[FONT=trebuchet ms,geneva]AMANDA GRTULACJE:
użo zdrowia i uśmiechów, pisków, wrzasków i zabawy moc, sporo radości z tupotu malutkich nóżek, łez szczęścia z pierwszego uśmiechu, ząbka, słowa i kroku, porozrzucanych wszędzie klocków, przytulenia okrągłej główki i uścisków małych rączek.
[/FONT]
użo zdrowia i uśmiechów, pisków, wrzasków i zabawy moc, sporo radości z tupotu malutkich nóżek, łez szczęścia z pierwszego uśmiechu, ząbka, słowa i kroku, porozrzucanych wszędzie klocków, przytulenia okrągłej główki i uścisków małych rączek.[/FONT]
Skrzat9 ja nie bylam z Guziczkiem,Guziczek pojechala na wies, ja bylam z Marlena ta co byl;a z nami na golodupcach...:-):-):-)
Julia no kurda kazdy facet to tylk onajesc sie,usiasc na kanapie i miec w d... wszystko... moze odpusc na troche,przestan sie intreseowac nim albo nie wiem moze wtedy zrozumie albo dzieci niech go tez poprosza ze chcialby z nim wyjsc na spacer, do zoo starego zwierzatka poogladac....
Julia no kurda kazdy facet to tylk onajesc sie,usiasc na kanapie i miec w d... wszystko... moze odpusc na troche,przestan sie intreseowac nim albo nie wiem moze wtedy zrozumie albo dzieci niech go tez poprosza ze chcialby z nim wyjsc na spacer, do zoo starego zwierzatka poogladac....
skrzat910
żyje dla nowego życia
MamaGabi bo jak mi Mój opisywał laske co z wami przyjechała to tak mi sie z Guziczkiem skojarzyło.
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
hehhehe kumpel często kiedyś przychodziłdo Nas na cherbate, zabpraszał Nas na spacery z których korzystałam i na lody i w zoo starym byliśmy, a M tylko kłotnie o to robił a sam dupy nie ruszy
odpuszcałam 6 lat
A Damianek ciągle prosi tate o wyjście na spacer, na lody czy rower, a Nati też do Niego chodzi i tata na spacerech chce a tata nic :-(
mamaGabi85
Gabryniowa Mamusia
Kurcze Julia to nie ciekawie:-( a moze ma jakis problem w pracy i tak odreagowuje dziwnie...niechce go bronic ,tylko probuje znalezc przyczyne jego zachowania:-( no nie dobrze ze tak sie zachowuje.... a moze zostaw go na jakis czas i wyjedz gdzies do rodziny...
a swoja droga ktorego czerwca masz urodziny? bo ja 2:-)
a swoja droga ktorego czerwca masz urodziny? bo ja 2:-)
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
mamaGabi niestety tak jest po ślubie, ale fakt jak pracował gdzieś indziej to wogóle był innym człowiekiem,a pracy zmienić nie chce, boi się - wiadomo jaki jest rynek pracy.
Ja mam 24 już w kalendarzowym lecie
tylko Ty masz 5 wiosenek mniej;-)
Ja mam 24 już w kalendarzowym lecie
tylko Ty masz 5 wiosenek mniej;-)
skrzat910
żyje dla nowego życia
Julka to nie fajnie! Może jednak jest na niego jakiś sposób.
No to dziewczyny kiedy stawiacie flache?
No to dziewczyny kiedy stawiacie flache?
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
no to jeszcze go nieznalazłam, jutro przyjdzie z pracy o 7 rano i w poniedziałek o 4 rano wstanie i pojedzie do pracy:-(
A ja chętnie na swoje urodzinki postawiłabym flache jakbym miała ja z kim wypić
pamiętam swoje urodziny jako nastolatki, kupiłam tort i sama musiałam Go zjeść:-( od tego czasu "niewyprawiam" urodzin
skrzat910
żyje dla nowego życia
Sie zje i wypije! Julka tylko postaw na stół flaszeczke a urodzinki będą że hej!
Dobranoc!
Dobranoc!
reklama
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
