Czy jest jakaś mama z Poznania?

[rikapa]

witam się i ja i zmykam :-)

 

[*J*U*L*K*A*]

Julka, też trzymam kciuki za Ziemniaczka, swoja drogą, nalatasz się do lekarzy za cały oddział dzieci rany, ile można.. ale ty silna i dzielna Dziewczyna jesteś! a jak sprawa z mieszkaniem, znaleźliście coś?

!

Niestety nie - poprostu nie stać Na sna wynajem, dzisiaj 30 a ja już kombinuje byleby do 10-tego:-( przydałabymi się jakaś praca chałupnicza ale i z tym ciężko w necie pełno oszustów i nic więcej Żyć nie umierać - inaczej w naszym przypadku wegetować

Gdzie Tygrynka bo mnie ciekawość zżera

 

[rikapa]

Julka a ile macie czasu na wyprowadzenie się??

 

[*J*U*L*K*A*]

Julka a ile macie czasu na wyprowadzenie się??

Czym szybciej tym lepiej w sumie dla dzieci bo sprawa w sądzie jakoś mnie nieprzeraża, ale wolałabym zaoszczędzić dzieciom pewnych sytuacji

 

[rikapa]

aha no to nieciekawie :-( ja za wynajem płacę od 1400 zł do 1600 zł masakra :-(

 

[skrzat910]

Julka jakby co to u mnie zawsze sie ciepły obiad dla ciebie i dzieci znajdzie. Najważniejsze żeby było na leki a reszte jakoś sie pomoże.

 

[*J*U*L*K*A*]

aha no to nieciekawie :-( ja za wynajem płacę od 1400 zł do 1600 zł masakra :-(

No własnie wynajem jest drogi:-(

Julka jakby co to u mnie zawsze sie ciepły obiad dla ciebie i dzieci znajdzie. Najważniejsze żeby było na leki a reszte jakoś sie pomoże.

Dziękuje musimy sobie jakoś poradzić damy rade

 

[amandae]

Nam się fuksnęło, też wynajmujemy i znaleźliśmy za 1040zł (plus rachunki, więc wychodzi jakieś 1300zł/msc) za 80m2, bo jak szukaliśmy to się nawet kawalerki od 1400zł zaczynały albo mniejsze mieszkanka. Ceny kosmos, odczuwam to też boleśnie, wcześniej sobie pokoik wynajmowałam za 400zł

a jeśli nie wynajem to co jeszcze wchodzi w grę?

 

[rikapa]

za bardzo to nic innego, można się starać o mieszkanie od miasta ale ja już 3 lata się staram i nic :-(

 

[skrzat910]

Rikapa bo jak sie nie lejecie w chacie i nie ma żadnej patologii to nie dadzą chamy jedne. Ostatnio gdzieś słyszałam że ludzie w Poznaniu to 10-15 lat w kolejce a mieszkanie czekają a potem dadzą im jakąś ruine.

Amandae nam też sie w sumie fuksło z mieszkaniem bo płacimy 1100zl + rachunki to razem 1400-1500zl za fajne mieszkanko w spokojnym miejscu.