hello,
u mnie z netm kiepsko, teraz u tesciow wiec zlapalismy jakis na chwilke, nie wiem jak wieczorem w domku bedzie?
Basia sobie przed chwila guza na czole nabila i ma fioletowe
co do tej dziewczyny, to Zet mi mowil zer to jakies porachunki byly i ze zdementowali plotki o gwalce, zal kobietki jednak!juz kiedys bylo jakies morderstwo na solaczu lata temu! A Pirania gonił moją koleżankę, ale sąsiadka go spłoszyła!
Co do gotowania to chyba tez w miare umiem, nie wszystko ale sie staram
Zet nie narzeka
Piec tez lubie, juz dwa przespiwy rzucilam w odpowiednim watku
Sernik dobry mi wychodzi a do muffin mam mtalowa forme i papilotki, najlepsze sa z brokulami lub wisniami i czekoladai...mniam musialabym kiedys zrobic, bo juz jakis czas nie robilam!!!
Guziczku fajnie ze autko zmienione, my dzis po slaonach jezdzilismy bo cheilismy alufelgi kupic, ale dupa nie mieli do obejrzenia, wiec chyba tylko po zdjeciach katalogowych bedzie trzeba sie decydowac...
Zaraz do domu lecimy, by Baskę polozyc i pewnie 3 sezon 24 godzin zaczniemy ogladac, kurde jak to wciaga!!!!
Mysle co jeszcze mialam wam napisac...lub komu co odpisac, ale ja tak na szybko wiec pisze co mi slina na jezyk przyniesie..
OKI to milego wieczorku