reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

hejos,
ja tez się witam od rana oczywiscie niewyspana. Do polnocy ogladalismy serial, ech...
Mała ładnie spala bo do 6:11 ale teraz juz grandzi a pewnie za godzine spać pójdzie. Dzisiaj do mnie kumpela, a potem teść na obiad;) Mam nadzieję, że z wiekiem wydłuzy jej się czas spania:) Poziomeczka nie wiem co doradzić:(
Skrzat910 jak Mała mam nadzieje że lepiej:)\
Miłego dzionka!
 
reklama
Cześć!
Nocka do kitu. Mała dostaje zgodnie z zaleceniem pediatry troche mniejsze porcje mleka i sie budzi w nocy na jedzonko. A potem piszczy że jej mało. Oczy mam na zapałki a obok mnie stoi kubek z moooooooocną kawą. Mam nadzieje że jakoś wytrzymam. Najbardziej mnie boli że ona sie nie uśmiecha nic tylko na mnie patrzy tymi swoimi oczami z wyrzutem. A ja nie wiem jak jej pomóc. Jedyne co jej pozwala spać to bujaczek. Właśnie w nim śpiocha.

Dziewczyny dziękuje za pomysły na ukojenie dzidzi. Jesteście kochane i niezastąpione!!!


Poziomeczka skoro twój maluszek chce pić w nocy to dawaj ale wode. Bardzo ważne jest by w dziecku wyrobić nawyk picia wody. Z drugiej strony może masz zbyt suche powietrze w domku. Zainwestuj w nawilżacz.
 
czesc dziewczynki:) ja tez juz na nogach chociaz dzisiaj mala pospala do 7.15 wiec luzik... ale i tak zmeczona jestem a mialam odpoczywac tutaj....

Skrzat9 szkoda mi i ciebie i malej bo obie sie meczycie ale mam nadzieje ze chorobsko wrescie sobie pojdzie i bedzie mala zwnou obdarzac cie tym swoim pieknym usmiechem. swoja droga Gabi od dwoch dni niechce sie do mnie usmiechac tez:( i przykro mi bardzo bo nie wiem o oc jej chodzi:(
a dziadkowie moi racja ze szczesliwi ze Gabi jest,to ich oczko w glowie:-) a ona tez ich lubi bo sie usmeicha i woogle ( a do mnie nie:-()

jezeli chodzi o zakupy z allegro to ja sporo malej kupilam ubranek i naprawde bylam zadowolona,nigduy nie zdarzylo sie zeby cos mi przyszlo nie takie jak trzeba a jezeli chodzi o lumpki to w poznaniu jeszcze nie wyczailam gdzie sa jakies fajne ale tutaj w Ol mam swoje i zamierzam zrobic rajd po nich:-)
 
Hej :-)

ja dziś mega kiepsko spałam... Nie mogłam sobie miejsca w łóżku znaleźć...

Na-tuska pozwoliłam sobie pokazać innym "Czerwcówką" Twoje towary. My się zdecydujemy na sterylizator- ale póki co nie mamy kasy. Możesz zaczekać?

Skrzat910 zdrówka dla Niuni :-)

Ja idę na śniadanko, a potem lecę do Mamusi na kawę i ploteczki ;-)
miłego dnia PYRY :-D;-)
 
Dzieńdobry :-)
U nas nocka spokojna, spaliśmy w drugim pokoju więc młoda dzisiaj nockę sama robiła i było git! Niestety zaczęła kaszleć :-( mam nadzieję że nic się nie wykluje z tego :tak:
Skrzat9 ja na niespokojne dzieci to chustę polecam bardzo kojąco działa noszenie maluszka :-)
Poziomeczko Lula już nie pije w nocy od jakiegoś 1,5 miesiąca, sama przestała się budzić, a robiliśmy tak że w nocy tylko woda no i tak się samo ułożyło, teraz o 19 kolacja kąpiel i o 20 spać i śpi do 6-7 bez budzenia :-)
Natuska nie wychodź jest obleśnie !!!
Agatko miłych pogaduch z Mamą, cieszy się że będzie babcią?
Marcia ja też mega zapchany nos mam i kaszel się pokazał, czuję się lekko masakrycznie :-(

Miłego dzionka, wracam do joba!!
MamaGabi w pozaniu są fajne lumpki z ciuchami dzieciowymi ja znam trzy ja wrócisz to się upomnij o namiary :-)
 
Moi Rodzice oszaleli... Jestem ich najstarszym Dzieckiem... To będzie pierwsze wnuczątko ;-) a mimo młodego wieku- Mama ma 42, Tata 46 lat- są mega szczęśliwi! Bardzo dużo Nam pomagają... Głównie finansowo :zawstydzona/y:
Ja nie pracuje, więc utrzymuje Nas mój Mąż.
I jest ciężko... Nawet bardzo, ale dajemy radę!

A bez pomocy Rodziców nie wiem co byśmy zrobili...

Są na prawdę bardzo kochani :happy2:

Na-tuska biorę na 100% :tak:

Ja zmykam- buzi
 
reklama
Skrzacie9 kochany nosidło to nie to samo co chusta :-) zaręczam :-) a babcia bez zmian jest już w innym szpitalu ale nie podoba mi się tam nic nie robią z tymi pacjentami taka przechowalnia próbujemy załatwić inne miejsce :-)
Agatko cudnie że masz tak kochających i wspierającch rodziców a jak już zostaniesz mamą to dopiero zobaczysz jaki to rodzaj mocnej rodzicielskiej miłości i chyba wtedy zaczyna się patrzeć na rodziciów innym okiem :-)
 
Do góry