reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Mama86 to proponue nastepnym razem jak zadzwoni telefon, a on bedzie przy was rozmawiac, to zostaw go z dzidzią samego i niech się nią sam zajmie, a Ty wyjdz z domu.. ;-) na mojego od razu by to podziałało..
 
reklama
no Brzoskwinka i chyba tak bym musiała zrobić :) :D tyle, że wtedy szkoda mi dzidzi, bo już wieczory to nasz rytuał, wszystko po kolei, mama da cycusia, przytuli i takie tam... ale no bede musiała spróbować, wtedy zrozumie pewnie, tyle, że to wiesz powiem mu pewnie o tym jeszcze z 4 razy i pojmie, ale po cholere oni dzwonią ;p grrrrr, jak czasami... 2 godziny wczesniej byli u nas i cos im sie raptem przypomni, nic waznego oczywiscie ale no musza synkowi o tym powiedziec
 
Mama86 to proponue nastepnym razem jak zadzwoni telefon, a on bedzie przy was rozmawiac, to zostaw go z dzidzią samego i niech się nią sam zajmie, a Ty wyjdz z domu.. ;-) na mojego od razu by to podziałało..

na mojego tez by to podzialalo tyle ze moj maz ma wiecznie sciszony tel... zreszta jak dzwoni tel wieczorem a juz lezymy w lozku to nie odbieramy....

edit...no i sie obudzila ale pokolyslam troche i znowu zasnela znwou ani cyca ani nic:( jak mi bedzie co godz sie budizc to oszaleje:(

mama86 no wlasnei sie tak zastanawiam nad tym cycusiem... kurde ale nie chce jeszcze rezygnowac...
 
Ja swoim teściom powiedziałam że od 19.30 nie odbieramy tel bo jest kąpanie i usypianie i uszanowali bez problemu :) może też spróbuj z nimi pogadać? żeby napisali sms albo chociaż dzwonili później?
 
Tygrynka troszkę mi dziwnie im zwracac uwagę, ale chyba tak zrobię, wiecie moj m ma wlasna firme w ktorej pracuje razem z ojcem i sie nauczyl ze odbiera wszystkie telefony ale gorzej mu idzie z nauczeniem sie sciszania go i wychodzenia z pokoju, ale mimo to tak jak mowilam oni dzwonia wtedy z *******ami ktore moga poczekac do nastepnego dnia, jak m dalej bedzie tak robil to im w koncu powiem :D

mamaGabi, ale ja nie zrezygnowałam z cycusiów, wprowadziłam deserki owocowe i kaszke bezmleczna ktora w naszym przypadku robię na mleku Bebilon Pepti, mała jest od razu spokojniejsza, oczywiście narazie daję bardzo mało, bo to poczatki, ale spróbować możesz, zobaczysz jak to wyjdzie, moja mała i tak po jedzonku chce cycusia, dopija sobie i póżniej zupełnie inne dziecko :) noce też spokojniejsze się robią powoli :)
 
mama86 moja juz od jakiegos czasu jada deserki,starte jabluszko, mleczko mod czasami dostaje jak zostaje z tatusiem sama a ja musze wyjsc, ale kaszka mi pluje a dzisiaj bratowa m "sprzedala" mi patent na kaszke zebym robila jej kaszke a na wierzch kladla deserek i tak dawala malej moze zechce jesc bo jak narazie to dalej pluje niz widzi:-) he he he
 
Mama86 po prostu ładnie poproś o nie dzwonienie ;) albo wytłumacz o co chodzi, raczej nie powinni odczuć jako zwracania uwagi.. a męża faktycznie następnym razem zostaw z małą po takiej akcji, na pewno szybko zrozumie o co Ci chodzi ;)

chyba własnie zgłodniałam :D
 
reklama
no też słyszałam o tym patencie :) a może robisz za gęstą lub za żadką albo smak jej nie odpowiada?? no my dopiero teraz zaczeliśmy wprowadzać jedzonko :) i idzie całkiem nieźle, mała je jakby od urodzenia wiedziała o co chodzi z tą łyżeczkę hehe ;) no ale skoro już coś tam małej dajesz to czemu mimo tego uważasz, że cycuś nie starcza... chcesz go zastąpić mm?? czy jak?
 
Do góry