monika8112
Fanka BB :)
u mnie taki nowy kosztuje 1320 w sklepie oczywiście bez nosidełka, za to trzeba doliczyć jeszcze 290 zł.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Spoko, mój TŻ przez baaaardzo długi czas myślał, że jak mówię "gondola" mam na myśli fotelik i jak się dowiedział, że tak na prawdę to jeszcze co innego, to też mówi, że to bez sensu i sam fotelik styknie :-)
Starlet hmmm, to jak byłyby upały codziennie załóżmy do końca września to Twoje dziecko z domu nie wyjdzie przez dwa miesiące? Będziesz je kisić? A co jak będziesz miała coś do załatwienia?
Ja większość kobitek z pieluchami zamiast parasolek to widziałam w centrum miasta. Między ulicami się na spacer raczej nie chodzi, ale jak trzeba coś załatwić to co zrobić z dzieckiem? W domu się samego nie zostawi
Na prażącym słońcu bym wózka nie postawiła "a niech się smaży", ale żeby w ogóle z domu nie wychodzić...![]()
a widzialysxie te daszki??:
NOWOŚĆ! DASZEK PRZECIWSŁONECZNY DO WÓZKA UV 50 (1107710174) - Aukcje internetowe Allegro
uwazam, ze sa swietne - w roznych kolorach, wiec kazdy moze cos dopasowac. u nas na szczescie w zestawie jest daszek - bo parasolki w ogole mi sie nie podobaja- ale to tylko moja opinia:-):-) no i maja filtr UV 50!!!!!
a oto i moj wozeczek. wozeczek uzywany a fotelik nowy- jak dla mnie jest pieknyyyyyyyyyy
Zobacz załącznik 262612Zobacz załącznik 262613Zobacz załącznik 262614Zobacz załącznik 262615
ja ogólnie bede robiła tak, ze jak mam jakąs sprawe do załatwienia i nie bedzie to wymagało wizyty z dzieckiem to umowie sie z tesciową i przypilnuje małego na tą godzine czy dwie nim brac je w taki skwar - bo mi go by było po prostu szkoda - dzieci się tez męczą w taką pogodę, ale ja bym się nawet troche bała z miesięcznym dzieckiem wyjsc w samo południe bo niestety maluszek ma tak wrażliwą skórę, ze nie ryzykowałabym - o chętnie bym poszła cos załatwic do godziny 11 a wtedy i zus i urzędy tez są czynne.Jak miałabym z dzieckiem gdzies isc to tylko z koniecznosci tak jak Rozalka pisała - ja sama jak mam gdzies wychodzic w samo południe to odpuszczam;-)
Co do pieluch - dziewczyny kurde troszke cudujecie (sory jak kogoś uraże) ale kiedys nie było takich wynalazków jak parasolki do wózków i mamy przykrywały pieluchami i jakos nie jestesmy poduszone czy inne? ja na pewno nie - każdy moze wybrać, ale jak ktos woli pieluche niz parasolke ja to rozumiem - sama nie wiem czy kupie parasolke (podobno sierpień ma byc zimny) ale kiedyś mamy radziły sobie bez parasolek i jakoś społeczeństwo żyje.
Ja zauważyłam, ze teraz jest mania sterylnego wychowywania dzieciBoze kiedys jadło się brudny piasek, brudmne owoce i się żyje a teraz wszystko sterylne i czyste oby dziecko nie było chore - ja jestem zwolenniczką starej szkoły, że dziecko musi nabyc swojej odpornosci a jak dam mu wszystko sterylne to tylko mu zaszkodze - mozecie mnie skrytykować, ale jestem zdania, ze skoro mi nic nie było ro nie bede panikowała jak moj syn sobie brudnego palucha do buzi wsadzi;-)
Mam pare przykładów koleżanek, które w upał 30 stopniowy w domu maja wszystkie onka pozamykane, zeby dziecko się nie pzreziębiło a dodatkowo malec obwiniety w bet i poubierany jak na minusową temp aż mu potówki wychodzą a teraz dziecko nie am w ogóle odpornosci i rodzice spędzają z małym większosc czasu w szpitalu bo mały co chwile ma zapalenie oskrzeli albo płuc.Ale to ja sobie tak rozumuje i tak jak pisze Bombusia każda mama ma swoj rozum, ale nie należy nikogo w tej kwestii krytykować bo nikt dla swojego dziecka nie chce źle![]()