rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Tu nie chodzi o taka całkiem lekka spacerówke z miękką częścia pod pleckami,ale o takie spacerówki typu Chicco ct04,czy Multiway,lekkie zwrotne,mające nie tak strasznie małe kółka,ale składane jak parasolka.Black u mnie nie ma parasolki w zestawie, ale tez chyba i nie zakupie jak cos mam mozliwosc ptzypięcia gondoli odwrotnie w razie czego, tylko nie wiem na ile jest to bezpiecznechociaz u mnie parasolka kosztuje 40 zł wiec nie jest tak źle.
Co do wożenia dziecka w parasolce - ja sobie nie wyobrażam wozic rodznego dziecka w parasolne. Tak samo jak jestem przeciwnikiem wożenia cały czas maluszków w fotelikach samochodowych. Ja zamierzam zakupić spacerówkę taką lżejszą dopiero jak mały bedzie miał ze 2 lata.
Szybko zmienisz zdanie,wierz mi...
To prawda.:-)to prawda Pajkaa za rok większość mam zmieni poglądy w przeróżnych sprawach, często w takich, w których nawet się nie będą spodziewać...wiem to z autopsjiDopiero jak jest dziecko wszystko się weryfikuje i zaczyna się mieć do wielu spraw zupełnie inne podejście
Ale to trzeba samemu przeżyć, przetestować, sprawdzić i potem nagle się okazuje, że twierdzenia wczesniej podawane zmieniamy, ale to normalne :-)