reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZILAŁT'owe starania

reklama
Haha ale się uśmiałam.
@Shea27 i wszystkie długo się starające. Urzekne Was moja historia.
Otóż 12 lat temu zaczelismy starania o dziecko.. I nie szło. Wizyta u gina i ten zdziwiony, że od 3 lat się nie zabezpieczamy i guzik. Badania wykazały, że mój mąż ma 5 plemników tak w sztukach 5... Lekarz nawet nie miał z czym IUI rozpocząć... I tak dał mężowi zestaw wit. Maca, l karnityna, body max z zen szeniem, luźne gatki. Po 3 miesiącach jego wyniki wzrosły do 75tys.no i zaczęliśmy procedury do inseminacji.i tak miałam się stawić w czwartek po @ a tu był wtorek a ja bez jeszcze i mnie tknelo by zrobić test... Jakie było nasze zdziwienie, że jestem w ciąży. Dziś moja piękność ma 11 lat. Słabe nasienie miał mój mąż z własnej winy. Był spawaczem i się nie ochranial.Z synem poszło łatwiej. Teraz znów kłopot. I znów mu kupiłam ten zestaw.
Ale teraz jeszcze mój wiek i rezerwa jajników nie pomaga. Wierzę że do zapłodnienia potrzebny 1 plemniki... Nie musi być cała armia.
 
Haha ale się uśmiałam.
@Shea27 i wszystkie długo się starające. Urzekne Was moja historia.
Otóż 12 lat temu zaczelismy starania o dziecko.. I nie szło. Wizyta u gina i ten zdziwiony, że od 3 lat się nie zabezpieczamy i guzik. Badania wykazały, że mój mąż ma 5 plemników tak w sztukach 5... Lekarz nawet nie miał z czym IUI rozpocząć... I tak dał mężowi zestaw wit. Maca, l karnityna, body max z zen szeniem, luźne gatki. Po 3 miesiącach jego wyniki wzrosły do 75tys.no i zaczęliśmy procedury do inseminacji.i tak miałam się stawić w czwartek po @ a tu był wtorek a ja bez jeszcze i mnie tknelo by zrobić test... Jakie było nasze zdziwienie, że jestem w ciąży. Dziś moja piękność ma 11 lat. Słabe nasienie miał mój mąż z własnej winy. Był spawaczem i się nie ochranial.Z synem poszło łatwiej. Teraz znów kłopot. I znów mu kupiłam ten zestaw.
Ale teraz jeszcze mój wiek i rezerwa jajników nie pomaga. Wierzę że do zapłodnienia potrzebny 1 plemniki... Nie musi być cała armia.
Wlałaś we mnie wiadro optymizmu [emoji8]
 
Haha ale się uśmiałam.
@Shea27 i wszystkie długo się starające. Urzekne Was moja historia.
Otóż 12 lat temu zaczelismy starania o dziecko.. I nie szło. Wizyta u gina i ten zdziwiony, że od 3 lat się nie zabezpieczamy i guzik. Badania wykazały, że mój mąż ma 5 plemników tak w sztukach 5... Lekarz nawet nie miał z czym IUI rozpocząć... I tak dał mężowi zestaw wit. Maca, l karnityna, body max z zen szeniem, luźne gatki. Po 3 miesiącach jego wyniki wzrosły do 75tys.no i zaczęliśmy procedury do inseminacji.i tak miałam się stawić w czwartek po @ a tu był wtorek a ja bez jeszcze i mnie tknelo by zrobić test... Jakie było nasze zdziwienie, że jestem w ciąży. Dziś moja piękność ma 11 lat. Słabe nasienie miał mój mąż z własnej winy. Był spawaczem i się nie ochranial.Z synem poszło łatwiej. Teraz znów kłopot. I znów mu kupiłam ten zestaw.
Ale teraz jeszcze mój wiek i rezerwa jajników nie pomaga. Wierzę że do zapłodnienia potrzebny 1 plemniki... Nie musi być cała armia.
Cieszę sie ze u Was sie skończyło to dobrze i macie wspaniała córkę[emoji179]
Ja niestety juz nie wierzę w to ze bedzie dobrze.
 
Haha ale się uśmiałam.
@Shea27 i wszystkie długo się starające. Urzekne Was moja historia.
Otóż 12 lat temu zaczelismy starania o dziecko.. I nie szło. Wizyta u gina i ten zdziwiony, że od 3 lat się nie zabezpieczamy i guzik. Badania wykazały, że mój mąż ma 5 plemników tak w sztukach 5... Lekarz nawet nie miał z czym IUI rozpocząć... I tak dał mężowi zestaw wit. Maca, l karnityna, body max z zen szeniem, luźne gatki. Po 3 miesiącach jego wyniki wzrosły do 75tys.no i zaczęliśmy procedury do inseminacji.i tak miałam się stawić w czwartek po @ a tu był wtorek a ja bez jeszcze i mnie tknelo by zrobić test... Jakie było nasze zdziwienie, że jestem w ciąży. Dziś moja piękność ma 11 lat. Słabe nasienie miał mój mąż z własnej winy. Był spawaczem i się nie ochranial.Z synem poszło łatwiej. Teraz znów kłopot. I znów mu kupiłam ten zestaw.
Ale teraz jeszcze mój wiek i rezerwa jajników nie pomaga. Wierzę że do zapłodnienia potrzebny 1 plemniki... Nie musi być cała armia.
Ale historia! I z zycia wzięta... To podnosi na duchu[emoji8]
 
reklama
Do góry