Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

cześć mamy polki we włoszech

NIe zasypało ale wywiało, taki wiatr hulał i wciąż hula, że się czuję jak w Tatrach:-) Ja lenia nie miałam, chociaż chciałam, chatkę ogarnełam, i wciąż w quizach siedzę, tym razem nie z argumentów, ale tych już egzaminacyjnych. Wczoraj robiłąm te quizy w szkole jazdy, babeczka je sprawdziła i na ich podstawie powiedziała, że mogę spokojnie podchodzić tego 5 lutego do egzaminu. No zobaczymy, wiele jest jeszcze pytań, na które raczej na wyczucie odpowiadam. Wybaczcie, że ja ostatnio taka monotematyczna, ale sie naprawdę przejmuję tym prawem jazdy.
 
reklama
Ptynia pisze:
NIe zasypało ale wywiało, taki wiatr hulał i wciąż hula, że się czuję jak w Tatrach:-) Ja lenia nie miałam, chociaż chciałam, chatkę ogarnełam, i wciąż w quizach siedzę, tym razem nie z argumentów, ale tych już egzaminacyjnych. Wczoraj robiłąm te quizy w szkole jazdy, babeczka je sprawdziła i na ich podstawie powiedziała, że mogę spokojnie podchodzić tego 5 lutego do egzaminu. No zobaczymy, wiele jest jeszcze pytań, na które raczej na wyczucie odpowiadam. Wybaczcie, że ja ostatnio taka monotematyczna, ale sie naprawdę przejmuję tym prawem jazdy.
Kliknij żeby rozwinąć...


zkad ja znam ten bol:-D.jak zblizaly sie egzaminy to tez o niczym innym nie potrafilam rozmawiac ani myslec wiec doskonale cie rozumiem Ptyniu.ja na pytania o ubezpieczeniach tez odpowiadalam na hybil trafil bo nijak nie potrafilam zapamietac co do czego jest przypidsane.
moja psina dzisiaj po raz pierwszy zostala na dzialce z otwarta zagroda.balismy sie ze ucieknie przez jakas dziure w plocie,ale nie siedzi na dzialce.zostawilismy ja otwarta bo takie ma bloto w zagrodzie ze nie ma jak sie ruszyc.strasznie to wyglada,takie zajezdzone bloto jak na placu budowy.musi to wyschnac chociaz troche bo nie mozna nawet wejsc do boxu.
 
Dzien dobry dziewczynki i dziewczęta, niewyspałam się dzisiaj, sny mialam jakies niewyrazne i niezbyt madre, dziwna ta dzisiejsza pobudka. Wczoraj z mężem ogladaliśmy super film " Dwoje do poprawki", Z Tomee Lee Johns'em i Maryl Streep, Swietny film, polecam na calego, i do tego zyciowy i prawdziwy bardzo. Pośmialiśmy sie, ale i lzę uroniliśmy, jakoś na starosc sie sentymentalni robimy oboje:-D
Dzisiaj mam w planach kolejne testy i prasowanko i gulasz :)
Agatka a ty daleko masz do tej swojej działki? Faktycznie moge sobie wobrazic jakie pobojowisko blotne w takim sezonie moze sie robic w takich miejscach jak pola i dzialki, oby do wiosny wiec.:-)
 
Ptynia pisze:
Dzien dobry dziewczynki i dziewczęta, niewyspałam się dzisiaj, sny mialam jakies niewyrazne i niezbyt madre, dziwna ta dzisiejsza pobudka. Wczoraj z mężem ogladaliśmy super film " Dwoje do poprawki", Z Tomee Lee Johns'em i Maryl Streep, Swietny film, polecam na calego, i do tego zyciowy i prawdziwy bardzo. Pośmialiśmy sie, ale i lzę uroniliśmy, jakoś na starosc sie sentymentalni robimy oboje:-D
Dzisiaj mam w planach kolejne testy i prasowanko i gulasz :)
Agatka a ty daleko masz do tej swojej działki? Faktycznie moge sobie wobrazic jakie pobojowisko blotne w takim sezonie moze sie robic w takich miejscach jak pola i dzialki, oby do wiosny wiec.:-)
Kliknij żeby rozwinąć...

na starosc??!!:-DTY kochana chyba mlodsza ode mnie;-)
ale i ja sama tak juz mowie i sie smieje!!!
pychota gulasz tylko mi smaku tu narobilas mniam mniam

a mnei dzisiaj cos glowa boli i jakos nie wyraznie sie czuje:-(
 
no wiec psina nie uciekla.ale ufajdana jeszce gorzej jak byla:szok:.bo ona jak biega to nie jakos delikatnie,ale doslownie jak kon w galopie i bloto chlapie na wszystkie strony:rofl2:,takze jak ona biegnie to trzeba sie usuwac na bok bo ryzykujesz blotny deszczyk na sobie:-D,ale za to jaka zadowolona byla,wskoczyla mi na ramiona tymi ufajdanymi lapskami i cala mnie wylizala ze szczescia:-D:-D.
cuciola glowa to na zmiane cisnienia boli,ja tez tak czesto mam bo jestem niskocisnieniowcem wiec odczuwam kazda zmiane pogody.wypij sobie kawusie bo ja juz wypilam:-D
ptyniu ja na dzialke mam niespelna 2 kilometry,takze jak jest pogoda ide na pieszo,zajmuje mi to okolo 40 minut.dzialke mam doslownie tuz za miastem,gdyby nie wielkie drzewa co rosna w poblirzu dzialki to widzialabym ja z balkonu.
 
Ostatnia edycja:
agatka13 pisze:
no wiec psina nie uciekla.ale ufajdana jeszce gorzej jak byla:szok:.bo ona jak biega to nie jakos delikatnie,ale doslownie jak kon w galopie i bloto chlapie na wszystkie strony:rofl2:,takze jak ona biegnie to trzeba sie usuwac na bok bo ryzykujesz blotny deszczyk na sobie:-D,ale za to jaka zadowolona byla,wskoczyla mi na ramiona tymi ufajdanymi lapskami i cala mnie wylizala ze szczescia:-D:-D.
cuciola glowa to na zmiane cisnienia boli,ja tez tak czesto mam bo jestem niskocisnieniowcem wiec odczuwam kazda zmiane pogody.wypij sobie kawusie bo ja juz wypilam:-D
ptyniu ja na dzialke mam niespelna 2 kilometry,takze jak jest pogoda ide na pieszo,zajmuje mi to okolo 40 minut.dzialke mam doslownie tuz za miastem,gdyby nie wielkie drzewa co rosna w poblirzu dzialki to widzialabym ja z balkonu.
Kliknij żeby rozwinąć...
a nam zaginal piesek Chicco sie nazywal mial 2 latka:-(ciekawe co sie z nim stalo albo go zabili mysliwi albo ktos go ukradl bo byl bardzo ladny:-(tesciu zglosil bo Chicco mial czipa
 
szkoda pieska.My swojego wsiurka trzymamy w domu.Chaupa malutka ale niewyobrazam sobie ze mialby byc gdzies puszczony.Na spacery chodzi na smyczy 8 metrowej,takiej dla koni ;) a latem chodzimy nad rzeke i tam ma frajde bo juz bez smyczy do wody skacze i wylawia wzytko co znajdzie :)Swoja droga musze go do fryzjera na kapiel odwiesc bo juz jakis szarawy sie zrobil :)
20120407_152655.jpg
DObrego dzionka Panienki ;)
 
reklama
Ania to twoj teraz obecny psiak?? ALe piekny!! To nie golden retriever przypadkiem? Uwielbiam ta rase, sama chcialabym takiego miec, ewentualnie border collie ale to juz tak gdzies na wsi mieszkajac. Choc nie wiem czy jesli juz dojdzie do wyboru psa to nie skonczy sie na owczarku niemieckim bo szwagierka ze szwagrem maja hodowle w Polsce w Bialymstoku. Mnie sie jednak wilczury jakos malo podobaja. Jednak takie duze psy wymagaja sporo opieki, jedza pewnie za trzech:)
Ale twoj Ania piekny naprawde!!:tak:
 
Do góry