reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

cześć mamy polki we włoszech

no widzisz cuciola ja jednak nie jade.ze wzgledow finansowych musialam odlozyc wyjazd az do wiosny,a po drugie juz wkrotce przyjezdza moj tesciu na cala zime do nas,takze bede miala zajecie.
 
reklama
cucciola a wiesz co do tych starszych rodzicow to tu jazde maja japierdziule...Ja jak stoje pod szkola czekam na Maxa to sama niewiem czy babcia czy mama...Kilka razy juz sie przejechalam ;) W przedszkolu u malego zapytalam faceta a pan po wnusia przyszedl?? to myslalam ze mnie facet zje nerwami ;)A to tatus...Znowu do szkoly taka hiszpanka...Wiedzialam ze ma syna w moim wieku 27 lat.No i przychodzi po dziwczynke w z klasy maxa to tez mowie ale pani musi kochac wnusi ze codziennie tak biega po nia...To ta naszczescie obrucila w zart i mowi ze to corcia nie wnusia....Ale siara...Mam tez znajomego kurde facet duzo duzo starszy grubo po 40 a synka dwa latka ma....Koszmar jakis...Ale co niestety ma i swoje skutki,italia jest jednym z krajow gdzie rodzi sie wiele dzieci uposledzonych...Takie bardzo puzne maciezynstwo ma czasami swoje skutki zwlaszcza gdy przed albo po 40 decydoje sie na pierwsze dopiero dzieciatko..

Ja bardzo bym chciala drugiego bobasa ale niestety no ta durna sytuacja finansowa:(
 
Witam dziewczyny ja jak zwykle bez kompa tym razem OLcia zrzucila laptopa i juz nie działa wiec odcięta od swiata jestem nawet z rodzina nie można pogadać , dziś korzystam z telefonu męża ale zazwyczaj jego nie ma za często wiec niezaciekawie, serdecznie witam Anne ja jak zwykle trochę do tylu ale dziś staram się nadrobić zaległości ,a co do tych rodziców to prawda jak urodziłam ole mialam30 a w szpitalu byłam najmłodsza mama i dziewczyny się dziwily ze tak wcześnie zaszlam w ciążę pozdrawiam wszystkich
 
ale rozrabiaka z Twojej corci.a nie mozesz gdzies wyzej postawic tego lapka zeby nie miala do niego dostepu?moja siostrzenica ma 16 miesiecy i wie ze do lapka nie wolno sie zblizac bo mama bedzie sie gniewac.jak do tej ory nie miala zadnych niemilych niespodzianek.sprobuj mala nauczyc zeby sie nie zblizla,da sie,wierz mi:tak:.
 
cucciola a wiesz co do tych starszych rodzicow to tu jazde maja japierdziule...Ja jak stoje pod szkola czekam na Maxa to sama niewiem czy babcia czy mama...Kilka razy juz sie przejechalam ;) W przedszkolu u malego zapytalam faceta a pan po wnusia przyszedl?? to myslalam ze mnie facet zje nerwami ;)A to tatus...Znowu do szkoly taka hiszpanka...Wiedzialam ze ma syna w moim wieku 27 lat.No i przychodzi po dziwczynke w z klasy maxa to tez mowie ale pani musi kochac wnusi ze codziennie tak biega po nia...To ta naszczescie obrucila w zart i mowi ze to corcia nie wnusia....Ale siara...Mam tez znajomego kurde facet duzo duzo starszy grubo po 40 a synka dwa latka ma....Koszmar jakis...Ale co niestety ma i swoje skutki,italia jest jednym z krajow gdzie rodzi sie wiele dzieci uposledzonych...Takie bardzo puzne maciezynstwo ma czasami swoje skutki zwlaszcza gdy przed albo po 40 decydoje sie na pierwsze dopiero dzieciatko..

Ja bardzo bym chciala drugiego bobasa ale niestety no ta durna sytuacja finansowa:(

dokladnie czasem az nie wypada pytac bo nie wiadomo:baffled:
teraz to robia te rozne ekografie na wykrycie deformacji zcwanili sie nie oplaca sie utrzymywac chorego dziecka za drogo kosztuje panstwo i tu cala polityka Wlocha!!ja co do drugiego to sama nie wiem tyle do roboty przy malej mam normalnie 24/24 zajeta czasem to nawet dla siebie czlowiek czasu nie ma
agatkaa ja juz Ci tu zazdraszczalam ze do Pl jedziesz :confused:szkoda no ale wiosna lepiej i pogoda ladniejsza
kermitkano to ladnie nowy wydatek Was teraz czeka
 
Ostatnia edycja:
Kermitka witaj :) no ty 30 a powiedz co ja mialam zrobic jak ja mialam 20 ;)...Ze stresu wyjechalam rodzic do polski...Nawet trafilam na tak parszywa pania ginekolog ze powiedziala ze prostytutki musza sie zabespieczac a nie potem rodzic ;/ bo wloszki w wieku 20 lat to sie pilnie ucza i pod opieka rodzicow jeszcze sie wychowoja...No tak mi pojechala ze wolalam w 9 miesiacu ciazy jechac do polski i tam rodzic tam przynajmniej nik mnie nieocenialll
 
Kermitka witaj :) no ty 30 a powiedz co ja mialam zrobic jak ja mialam 20 ;)...Ze stresu wyjechalam rodzic do polski...Nawet trafilam na tak parszywa pania ginekolog ze powiedziala ze prostytutki musza sie zabespieczac a nie potem rodzic ;/ bo wloszki w wieku 20 lat to sie pilnie ucza i pod opieka rodzicow jeszcze sie wychowoja...No tak mi pojechala ze wolalam w 9 miesiacu ciazy jechac do polski i tam rodzic tam przynajmniej nik mnie nieocenialll

aniulkaTy to ranny ptaszek jestes:happy:o matko co to za wstretna baba??!!okropna jak tak mozna bo to niby wloszki nie rodza w wieku 20 lat??moja szwagierka miala 21 jak urodzila ciekawe co na to jej P.Ginekolog??!!a wlasnie jak ja zaszlam w ciaze w wieku 32 lat to moim tesciom wydawalo sie ze tak wczesnie i taka mloda jestem:szok:no a jak coreczka miala 21 to juz zapomnieli??!!szkoda slow

resszta kobitek gdzie Wy??do kompa siadac na pogaduchy;-)
 
anna20061 nie no po przeczytaniu twojego postu zrobilam tak:szok::szok:co za pani doktor:szok:
rodza tutaj pozniej,ale tez sa i dwudziestki ktore zostaja mamusiami;-)


ja mialam 29lat,i jak w szpitalu pytali sie o lata to tez robili:szok::-pale nie wiem czy chodzilo o wiek,czy to ze na tyle nie wygladalam(dawali mi mniej;-))a sama sie nie dopytywalam:-p
KERMITKA ha to sie masz z Ola;-)widac,ze dziewczyna ciekawa swiata:tak::-)no ale tak jak pisze agatka13 musisz ja nauczyc do czego moze podchodzic,a do czego nie...Ja swoja od malenkiego jak juz cos rozumiala,i zaczela chodzic glownie mowilam,ze np.do kuchenki nie mozna,telewizi,pradu,ognia czyli piecyka itp.jakos tak zalapala i nie mam z tym problemu...dozo rozmawiaj,tlumacz jej co sie moze stac,bo pozniej bedziesz miala cizko,a tego zapewne nie chcesz...

Dziewczyny ja dzisiaj po wizycie,mam zalecone lezenie,nie noszenie ciezarow,poprostu nic nie robienie,a ja sama w domu,maz dopiero za tydzien przyjedzie.Poprostu siedze i plakac sie chce,dzwonilam do mamy moze lepiej jak teraz przyjedzie i ktos w domu bedzie,ale to tez nic nie wiadomo,jakby mogla to przyjechalaby na dwa,czy trzy miesiace,ale nie moze i trzeba juz cos wybrac ale w ostatecznosci...
Pozdrawiam was,w miare cos napisze,ale wiadomo w domu zawsze cos do zrobienia:-p
 
anna20061 nie no po przeczytaniu twojego postu zrobilam tak:szok::szok:co za pani doktor:szok:
rodza tutaj pozniej,ale tez sa i dwudziestki ktore zostaja mamusiami;-)


ja mialam 29lat,i jak w szpitalu pytali sie o lata to tez robili:szok::-pale nie wiem czy chodzilo o wiek,czy to ze na tyle nie wygladalam(dawali mi mniej;-))a sama sie nie dopytywalam:-p
KERMITKA ha to sie masz z Ola;-)widac,ze dziewczyna ciekawa swiata:tak::-)no ale tak jak pisze agatka13 musisz ja nauczyc do czego moze podchodzic,a do czego nie...Ja swoja od malenkiego jak juz cos rozumiala,i zaczela chodzic glownie mowilam,ze np.do kuchenki nie mozna,telewizi,pradu,ognia czyli piecyka itp.jakos tak zalapala i nie mam z tym problemu...dozo rozmawiaj,tlumacz jej co sie moze stac,bo pozniej bedziesz miala cizko,a tego zapewne nie chcesz...

Dziewczyny ja dzisiaj po wizycie,mam zalecone lezenie,nie noszenie ciezarow,poprostu nic nie robienie,a ja sama w domu,maz dopiero za tydzien przyjedzie.Poprostu siedze i plakac sie chce,dzwonilam do mamy moze lepiej jak teraz przyjedzie i ktos w domu bedzie,ale to tez nic nie wiadomo,jakby mogla to przyjechalaby na dwa,czy trzy miesiace,ale nie moze i trzeba juz cos wybrac ale w ostatecznosci...
Pozdrawiam was,w miare cos napisze,ale wiadomo w domu zawsze cos do zrobienia:-p

qrcze szkoda,ze nie mieszkacie gdzies blizej to sama bym Ci pomogla:-(moze twoja mama dalaby rade chociaz na troszke przyjechac do Was??nie przemeczaj sie odpoczywaj jak lekarz zalecil robota nie zajac nie ucieknie a malenstwo jest wazniejsze!!!
 
reklama
szok normalny Aniu,jak mozna tak do pacjentki sie odezwac?????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dla mnie to nie pojete jest.a co miala powiedziec lekarka mojej kuzynki jak rodzila w wieku lat 16??.moja ciotka podpisala zgode na wyjscie dziecka ze szpitala pod swoja opieka.
zyta a czemu to musisz lezec,zagraza ci cos czy malenstwu?
cucuiola nie masz co mi zazdroscic,bo szczeze mowiac to nieusmiechal mi sie wyjazd pozna jesienia gdzie u mnie na wybrzezu juz snieg przewaznie lezy o tej porze roku.dobrze sie stalo ze sie plany pozmienialy,jestem bardziej zadowolona bo moze i na wiosne nowych jajeczek do inkubacji sobie przywioze bo teraz to bylaby do........pa........ .
 
Do góry