No czesc dziewczynki, witam was serdecznie po dlugiej przerwie, bardzo dlugiej przerwie
Widze ze watek dzielnie pchaja do przodu agatka i cucciola, dziewczyny gratuluje zaparcia i wytrwalosci
Ja tu zagladalam pare razy, sie przyznaje bez bicia, ale...no nie wiedzialam co napisac po takiej przerwie i tylko czytalam i zamykalam neta. ALe teraz jakos poczulam potrzebe "pogadania"popisania, wywnetrzenia sie komus. Coz niekiedy ma sie takie chwile i zywego ducha obok mimo mijajacych nas codziennie dziesiatek osob.
U mnie powrocilo bezrobocie. W sezonie mielismy duzo pracy na plazy, wracalismy pozno do domu, kolacja gdzies tak ok 22, wiec i internetu nie chcialo sie zapodawac. Rano od 5 na nogach i tak trzy miesiace. Maciek dzielnie dal rade wstawac wczesnie i dralowac na plaze
Potem poczatek roku, zaleglosci w domu w sprzataniu, i ogolem ogarnianiu gospodarstwa, no i dziecię do drugiej klasy poszlo, wiec tez jakos to sie przezylo. Teraz jestem na etapie przygotowania urodzin dla Macka, mowie wam glowe mam pelna pomyslow tylko jakos z wykonaniem nie bardzo wychodzi. CHcialam robi torta, z ozdobkami z lego ninjago, ale wychodza mi ronze potworki i maszkary a nie to co trzeba. macie jakies doswiadczenia z robionymi przez was tortami? Ja ostatniego robilam 20 lat temu i chyba skonczy sie kupieniem gotowca.
A poza tym Agatka cos tu przebakiwalas o decoupazu, i nie pochwalilas sie a doczytalam ze klej mial wyschnac, no i jestem ciekawa twoich dziel bo sama tez cos decoupazowalam, teraz czekam na jakąś wenę twórczą i nic;-)
Dziewczyny mam nadzieje, ze jakos czesciej bedziemy pisac niz raz na pare dni, co wy na to?