reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cześć mamy polki we włoszech

Ptynia oby udalo sie doczyscic Macka po wycieczce:-), w taka pogode ciekawie moze wygladac, ale od czego jest pralka;-)
.
eve mam nadzieję, że przy odbiorze nie pomylę sie i nie wezmę cudzego dzieciaka, jakoś go doskrobie w razie by co:cool2: co do małych mieścinek toskańskich masz rację, ja o wiele bardziej właśnie takie wycieczki do mniejszych miejscowości lubię niż do metropolii:) Dla mnie w dużych raz wystarczy być, a do mniejszych mogę wracać parokrotnie. Teraz mamy w planach jak się ociepli na dobre wybrać się trasą kręcenia filmu "Wsłońcu Toskanii"(jeden z moich ulubionych). Zobaczymy czy nam to wyjdzie:-)
 
reklama
Kochane WY moje:-)
nie mam natchnienia ostatnio,mala mi marudzi,znowoz ma kaszel,myslalam,ze to zeby a tu nadal nic:-(
z tego co wiem principessinanie dawala rady odezwac sie bo maly jej malo co sypial i ona wykonczona byla teraz sa w kraju moze jak wroci to cos napisze??!!
ptyniawiesz normalnie to co napisalas to sa slowa mojej mamy!!!z tego co mi opowiadala to i ja i moja siostra tez uzywalysmy chodzika i wszystko ok
;-)a jak Macius radzi sobie z j.wloskim??pewnie gada jak stary wloch:tak:dzieci tak szybko lapia;-)
zytawciaz mala zle sie czuje??to przez to te nocki??
evewSan Giminiano jest ladnie
:tak:to moze jakis mechanik samochodowy Ci wyrosnie mamusiu;-)
luczkaco ciekawego robisz w pracy??
 
ptynia oj, nie chcialam Cie straszyc, nie martw sie, na pewno mu nic sie nie stanie, panie na pewno wiedza na co stac takie dzieciaki i ich dobrze pilnuja :-)
a dzieciom to zawsze cieplo, nie spoci sie przynajmniej...predzej panie sie wystrasza tej pogody, a wiesz, ze pojechali?
Bardzo niedaleko się wybrali, nawet nie wiem czy mieli brać busa czy na nóżkach, to jest taki spory park na obrzeżach miasta wraz z jeziorkami. Do tej pory mam nadzieje ze już są w szkole spowrotem. ALe masz rację, jak panie nie dzwonia-znaczy wszystko git;-) Co do porodu to masz fajne daty, my 1 maja mamy rocznice slubu, znowu w urodziny twojego mikołaja są moje imieniny. Kto wie może się jakoś z porodem wtedy wstrzelisz, będziemy świętować razem:happy2:
 
eve nasz jezdzik lezal na balkonie juz ponad pol roku, jak Miko zaczal jezdzic na rowerku to jakos wynieslismy i zapomnielismy o nim i teraz jak robilismy wiosenne porzadki sie odnalazl i przezywa swoje drugie zycie :-) obaj na nim jezdza, i jeszcze walka!

cucciola och, biedna jestes, oby ten katarek jak najszybciej przeszedl
a ten KATOXYN spray w aptece? czy gdzie?

ptynia ten maj to imprezowy nam sie szykuje, Mikolaj bedzie razem z Toba swietowac 4 maja, BTW stregi Mati tez ma wtedy urodziny o i moj tesciu tez ;-) , 20 maja z anika moj Antek swietuje urodziny, kto jeszcze swietuje w maju?
 
Ostatnia edycja:
eve nasz jezdzik lezal na balkonie juz ponad pol roku, jak Miko zaczal jezdzic na rowerku to jakos wynieslismy i zapomnielismy o nim i teraz jak robilismy wiosenne porzadki sie odnalazl i przezywa swoje drugie zycie :-) obaj na nim jezdza, i jeszcze walka!

cucciola och, biedna jestes, oby ten katarek jak najszybciej przeszedl
a ten KATOXYN spray w aptece? czy gdzie?
tak tak w aptece
 
jestem i ja....
zakrecona bylam dzis w pracy,dawno juz tyle pracy nie mialam....
luczka wlasnie mala spi ja nastawilam pralke i pije kawe...a ty zdecydowalas sie na prezent dla tej dziewczynki?kiedy ta impreza?
ptynia mam nadzieje,ze maciek bedzie zadowolony i do rozpoznania...:-)zartuje napewno wszystko ok skoro nikt nie dzwoni....taka pogoda jak teraz najgorsza dla mnie bo ja nie wiem jak ubrac dziecie,zeby za goraco albo za zimno nie bylo...
kosmitka trzymam kciuki na 5 maja:-Dalex badz grzeczny i posluchaj mamusi...:-)przed 5 nie wychodz i tak pogoda nie ladna:-)
zyta ci faceci tak maja ze od czasudo czasu wkurzaja...
 

ptyniawiesz normalnie to co napisalas to sa slowa mojej mamy!!!z tego co mi opowiadala to i ja i moja siostra tez uzywalysmy chodzika i wszystko ok
;-)a jak Macius radzi sobie z j.wloskim??pewnie gada jak stary wloch:tak:dzieci tak szybko lapia;-)


cucciola cieszę się, że mogłam w jakiś sposób pomóc, z pewnością zrobisz jak ci serce i rozum dyktuje co do chodzika. W końcu nie będziesz jej tam wkładała na cały dzień i szła oglądać 10 odcinków ulubionego serialu czyż nie??:-D Oczywiście to było moje zdanie, ale szanuję opinie koleżanek wynikające z negatywnych doświadczeń. Z pewnością mają swoje racje mówiąc chodzikom nie. Ok zamykam temat chodzika ze swojej strony.:tak: A co do Maćka to masz rację, szprecha już po włosku, sama niekiedy nie mogę wyjść z podziwu, że zna niektóre słowa, choć z drugiej strony wiecie jak jest w szkole, nie da się nauczyć samych pozytywnych rzeczy, niekiedy przynosi ze szkoły i te negatywne i ja robię wtedy na sitko i tłumaczę czemu niektórych słów nie powinno dziecko używać.
 
ptynia ten maj to imprezowy nam sie szykuje, Mikolaj bedzie razem z Toba swietowac 4 maja, BTW stregi Mati tez ma wtedy urodziny o i moj tesciu tez ;-) , 20 maja z anika moj Antek swietuje urodziny, kto jeszcze swietuje w maju?
kosmitka to pozwolisz że ja rozpocznę wtedy to świętowanie mą 8-mą rocznicą ślubu i potem już polecą kolejne imprezki:) Oj się będzie działo w maju, oj...I ci życzę cobyś i ty do majowych uroczystości dołączyła tą uroczystością największą czyli porodem:-D
 
reklama
cucciola cieszę się, że mogłam w jakiś sposób pomóc, z pewnością zrobisz jak ci serce i rozum dyktuje co do chodzika. W końcu nie będziesz jej tam wkładała na cały dzień i szła oglądać 10 odcinków ulubionego serialu czyż nie??:-D Oczywiście to było moje zdanie, ale szanuję opinie koleżanek wynikające z negatywnych doświadczeń. Z pewnością mają swoje racje mówiąc chodzikom nie. Ok zamykam temat chodzika ze swojej strony.:tak: A co do Maćka to masz rację, szprecha już po włosku, sama niekiedy nie mogę wyjść z podziwu, że zna niektóre słowa, choć z drugiej strony wiecie jak jest w szkole, nie da się nauczyć samych pozytywnych rzeczy, niekiedy przynosi ze szkoły i te negatywne i ja robię wtedy na sitko i tłumaczę czemu niektórych słów nie powinno dziecko używać.
Ja tez tak czekam kiedy mi tylko mala zacznie do szkoly chodzic zaczne od nowa wloski szlifowac;-)
hihihi no tak to juz jest z dziecmi;-)
 
Do góry