Z
zyta
Gość
hm pracowal kiedys tu na miejscu,ale dobruchny brat,o ktorym pisalam,doprowadzil,ze zwolnili go,a potem sam sie zatrudnil u tesciow...bo zadna praca mu nie odpowiadalaa teraz wiem,ze bardzo dogadac sie nie moga ze szwagrem...ech szkoda gadacanika73 pisze:zyta,daleko ten twoj mezulo pracuje....ale coz jak nie mozna inaczej ..