reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

cześć mamy polki we włoszech

Evelik5 te 40 euro to carta acquisti.Nie ma znaczenia czy ty czy maz pracujecie . Dokumenty skladasz przez comune .Nalezy sie dzieciom do 3 roku.Dostajesz karte co placisz w sklepie ,nie mozesz wybrac w bankomacie.INPS wplaca pieniadze raz na dwa miesiace(40x2=80).Ja osobiscie robie zakupy w MD bo tam jeszcze masz rabat 4 %.Moja mala nie chce jesc ze sloiczkow,ale mamy wlasne zwierzatka wiec robie jej sama.uwielbia cielecine i jagniecine, kurczaka nie za bardzo ale zje.Banany, jablka i gruszki je w kawalkach surowe.Nie chce pic wody ,ale daje jej kompoty ktore robilam sama z wlasnych owocow.Z warzyw uwielbia brukselke i kalafior.Marchewka gotowana nie zabardzo,ale i mi nie podchodzi.No i zawsze cos skubnie z talerz taty. Nie rzeczy typu papek , woli rozgniecione widelcem, a mieso pokrojone drobno
rano 0 7:30 200ml mleko z kaszka ryzowa
10:30 jogurt
13 obiad plus owoce
16:00 200ml mleko z kaszka
znowu glodna 18:30 jablko lub inny owoc
20:30 200ml mleko z kaszka i spi do rana.
Pediatra na poczatku troche krzyczal ze za duzo je ale jak dzwonilam do niego kiedy plakala z glodu to sam przyznal mi racje .Jest duza jak na swoje miesiace (76 cm i 9,5 kg) ale nie jest gruba. Taka w sam raz
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agnieszko dzięki za wyjaśnienie - słyszałam o tej karcie, tylko muszę się jeszcze dopytać u nas w comune jak to wygląda bo może inaczej jest u Was w Rzymie(jeśli się nie mylę mieszkasz koło stolicy IT) niż u nas w Capaccio(mieszkam koło Agropoli). Ja zakupy robię w Chicco, to nie wiem czy tam można nią płacić muszę się dowiedzieć...
Z jadłospisem jest u Ciebie i u mnie podobnie z tym że mój Albercik jest takim małym słodziutkim śpioszkiem i lubi sobie pospać także: o 9 - 240 ml mleka z kaszką ryżową
11 - jogurcik
13 - obiadek,
16 - owoce,
17.30 - 200 ml mleko z kaszką owocową
21 - 240 ml mleko z biszkoptami i nie budzi się w nocy
w międzyczasie soki owocowe i woda...
Lubi wszystkie rodzaje mięsa oprócz jagnięciny...ma to po mamie:-)
Pediatra uznała że jest dobrze, tylko muszę wprowadzić jeszcze sery, może jeść już wszystko ale wprowadzam pomału...
Śliczne to Twoje słoneczko, widziałam album, rzeczywiście jest duża ale jakie ładne ma oczka:-D, mój skarbek urodził się tylko na 50 cm, a teraz ma 70 przy wadze 10 kg i też jest normalnym dzieciątkiem nie za grubym...
 
Dziendobry :-) Pisze na szybkiego, bo moj mnie pogania, trzeba na zakupy, bo wieczorem znow do pracy :-( Badania krwi wykazaly to, co czulam :) 3872 HCG :-) Troche sie zestresowalam i wrecz wystraszylam ta cala odpowiedzialnoscia i wieczorem mialam taki skok chumoru, ze niezle dalam popalic mojemu :baffled: Czy wy tez tak mialyscie?
Dzie musimy powiedziec o tym mamusi, bo az mu sie kiszki skrecaja ze mamusia nie wie (jak dobrze wiecie - wloch maminsynek :sorry:)Odezwe sie jak wroce. Milego dnia.
 
Ivi skoki humoru to normalka.Ja raz to wyrzucilam swojego z sypialni na dwa tygodnie bo raz zachrapal.A jak sie spoznil na obiad ,lepiej nie mowic.No bo ja taka biedna , z brzuchem , boso i przy garach.:-D.Teraz to smiac mi sie chce ,ale chociaz sie nauczyl punktualnosci.Dbaj o siebie i o dzidziusia.
Evelik dzieki za komplement.Moje sloneczka ma oczka po tacie ,urode bo babci, miejmy nadzieje ze rozumek po cioci .Moja jak sie urodzila wazyla 3,160 kg i dluga na 54.Ale ja cala ciaze bylam na diecie bez tluszczow, miesa , nabialu i cukru.

Dzieczyny jak wasze pociechy reaguja na zwierzeta? Moja przepada,nawet ma szczeniaka 8 miesiecznego- przyblede.Wabi sie NIERUSZ.Jak ona placze to pies wyje , nikt ze znajomych nie moze dotknac wozka jak jestesmy na spacerze bo warczy tak pilnuje wozka.
Zycze wszystkim milego popoludnia ,ja ide na spacerek-sliczne slonce dzisiaj.
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze praktycznie brzucha nie widac, a juz budzilam sie w nocy, bo przeszkadzal.. Co bedzie za kilka miesiecy?:szok: Rozmowa z rodzicami przeprowadzona, teraz od poniedzialku podzwonimy do consultoriow, bedziemy tez kombinowac, jak tu zalatwic wszelkie dokumenty potrzebne mi do spokojnego leczenia.. Eh te papierki...
 
Ivi skoki humoru to normalka.Ja raz to wyrzucilam swojego z sypialni na dwa tygodnie bo raz zachrapal.A jak sie spoznil na obiad ,lepiej nie mowic.No bo ja taka biedna , z brzuchem , boso i przy garach.:-D.Teraz to smiac mi sie chce ,ale chociaz sie nauczyl punktualnosci.
Ale sie usmialam Aga :-) Czyli nie jestem jeszcze taka niedobra jak mi sie wydawalo, rozumiem ze wszystkie me zlosliwosci jeszcze wyjda w praniu.. :rofl2: Juz mi go szkoda :-p
 
Evelik dzieki za komplement.Moje sloneczka ma oczka po tacie ,urode bo babci, miejmy nadzieje ze rozumek po cioci .Moja jak sie urodzila wazyla 3,160 kg i dluga na 54.Ale ja cala ciaze bylam na diecie bez tluszczow, miesa , nabialu i cukru.

Dzieczyny jak wasze pociechy reaguja na zwierzeta? Moja przepada,nawet ma szczeniaka 8 miesiecznego- przyblede.Wabi sie NIERUSZ.Jak ona placze to pies wyje , nikt ze znajomych nie moze dotknac wozka jak jestesmy na spacerze bo warczy tak pilnuje wozka.

Witajcie niedzielnie!

My już po zaliczonym spacerku jesteśmy, dzień taki sobie bez słońca ale też bez chmurki i wiaterku...
Agnieszko mój synuś jak się urodził ważył 3.450 kg przy 50 cm, też byłam przez całą ciążę na diecie bo miałam cukrzycę ciążową i mogłam jeść tylko mięso białe, ryby, warzywa, chleb tylko dietetyczny...ech ciężki to okres był bo organizm wcześniej był przyzwyczajony do słodyczy a tu całkowity zakaz cukru, tłuszczów, nabiału...ale co się nie robi dla malutkiej kruszynki...
Mój synuś też lubi zwierzęta, kotki go interesują ale zamierzam kupić mu teraz króliczka domowego aby mógł się z nim bawić...mieliśmy pieska ślicznego rasa chat-su ale niestety go już nie ma:-( też uwielbiam psy. Ciekawie się wabi Twój pies...:-) Aha, zapomniałam dodać pediatra odradziła mi wkładać do chodzika, musi się nauczyć sam chodzić bez żadnej pomocy, a co na to Twój lekarz?
Ivi to jeszcze za wcześnie na widniejący brzuszek, u mnie widać było w 5 m-cu. Może to ta myśl że oczekujesz dzidziusia budziła Cię w nocy...?
Lila co z Tobą? Jak pobyt w PL, pozałatwiałaś już wszystko...??
Aneto fajnie mi się rozmawiało z Tobą na gg, nie wkurzaj się na męża :-D:no:
UDANEJ I MIŁEJ RESZTY DNIA


 
Ja mam dzisiaj czarna niedziele, jak wszystkie zreszta.Najwiecej pracy mam.
Evelik mi pediatra nic nie mowil o chodziku a zreszta to prezent pod choinke od wujka .Przyznam ci sie szczerze ze dziekuje Bogu ze go mam, bo mala przemieszcza sie sama ,no i tez nie za dlugo w nim nie siedzi.Dwa razy po 20 minut. A pies tak sie wabi bo to wina mojego P. Na poczatku jak go mielismy caly czas mowilam po polsku" nie rusz" Moj P. myslal ze to imie psa i powtarzal jak go wolal.Teraz pies reaguje na slowo Nierusz , a jak chce zeby czegos nie ruszal mowie zostaw.
Mielismy tez kota, ale dwa tygodnie uciekl do tesciowej bo mala dorwala go za ogon i wytarmosila.Dzieki ze jej nie podrapal, no i jak teraz widzi moj skarbek to pod szafa siedzi i nie chce wyjsc.Uraz psychiczy ma czy co.Przeciez Victoria to aniolek:-D

IVI przepraszam ze pytam ale pisalas ze pracujesz w restauracji
, jezeli w kuchni to nie dzwigaj teraz ciezkich rzeczy ze wzgledu na ciaze.Poprostu powiedz pracodawcy ze przez dwa ,trzy tygodnie nie mozesz dzwigac bo masz problemy z kregoslupem, mam nadzieje ze jest wyrozumialy.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie poniedziałkowo!

U nas dziś pada ze słoneczkiem na przemian ale jest ciepło....za to od rana mam humor nie za ciekawy....może to prze tą pogodę?
Byłam się pytać o tą kartę w comune skierowali mnie do patronato, ale nic z tego ISEE przekracza o 300euro i nie mogę jej wyrobić, no cóż...:-(
Agnieszko chodzik też mój synuś dostał od cioci pod choinkę ale pediatra odradziła więc wróciliśmy do chicco z wymianą na box. A co z bucikami, jeszcze jej nie zakładasz? Byliśmy w chicco, bo teraz jest obniżka 50% i kupiłam mu buciki 17 ale są w sam raz i muszę wymienić na numer większy 18 bo nóżka rośnie chcę, żeby miał przynajmniej na 2-3 mce...bo szkoda, żeby później leżały bezużytecznie...

Pozdrawiam życząc udanego dnia...:-)
 
reklama
Evelik moja to ma wiecej butow oddemnie.Zakladam jej .Po domu to ma takie mieciutkie trzewiczki,na podworko kozaczki z fredzelkami.do sukienek lakierki w roznych kolorach. no i adidasy do dresow, dzieki cioci Ledoinie ze stanow.
Dziewczyny kto chce ubranka, niech ktos je wezmie bo dzisiaj znowu dolozylam .Rosnie ta moja tak szybko ze az strach pomyslec.
Co do tej carta to nie rozumiem bo u nas dostaja wszystkie dzieciaki , i to nie wcale z tych rodzin co maja mniej.Ale tutaj co region to inne przepisy.Ja mam do granicy regionu Molise 14 kilometrow i tam znajoma dostaje rodzinne na 1 dziecko ,a ja w Abruzzo fige z makiem.
Dosyc narzekania , i zycze milego dnia.Bede robic golabki na kolacje.Mniam , mniam.
Zyta ja myje podlogi codziennie .Salon ma plytki na wysoki polysk i szalu dostaje jak widze kurz.To samo w kuchni, biale plytki i wsciaz jakas plama na nich.No i zawsze ktos przylezie w odwiedziny i butow nie wycieraja.
 
Ostatnia edycja:
Do góry