reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cześć mamy polki we włoszech

kosmitka,mi tak samo jak tobie musza przeszczepic najpierw kosc syntetyczna a potem implant,ja nienawidze dentysty nawt czyszczenie zebow z kamienia mnie przeraza a co dopiero kosci i inne sprawy,no ale coz czas nadszedl aby to uporzadkowac,jak urodzilam 2 dzieci i zyje,to i dentyste przezyje...
a co do wlosow to musze znalez czas na fryzjera,bo musze zrobic pasemka lub zmienic kolor,bo mi moj naturalny sie nie podoba,ja go nazywam mysi blond,wiec potrzeba mi z pasemkami i scieciem 3-4 godziny...
musze znalezc odpowiednie miejsce dla giulio pewnego ranka (poki Ale w szkole to jednego mniej)i isc zrobic z siebie bustwo...
 
reklama
anika wiesz co mi przeszczepiali moja kosc, bo mnie chirurg przekonywal ze to najpewniej sie przyjmie, wycieli mi kawalek kosci z zza zebow, ja nie mam osemek to tam mnostwo kosci, ten chirurg mnie pocieszal, ze to moje to nic, bo on jest w ogole chirurgiem szczekowym, i opowiadal mi historie jak pol szczeki dziewczynie przeszczepial z kosci z biodra, brrr, to tak na pocieszenie ;-)
a ja zapomnialam Wam sie pochwalic, od dwoch dni czuje jak bejbi sie rusza, odlot :-) jestem w szoku, ze tak wczesnie, ale niby to moja trzecia ciaza i chudzina jestem, to podobno mozliwe, pewnie bym sie nie zorientowala, ze to bejbi, gdyby nie to, ze mam takie jedno wrazliwe miejsce tam w srodku, moze pecherz..., w kazdym razie o istnieniu tego miejsca, wiem tylko w chwilach jak dzieci sie ruszaja w brzuchu :-) na razie to mile muskanie, jak taki wiekszy kopnie, to az lzy leca ;-)

pozdrowienia i milego weekendu! :-)
w Rzymie ma byc sloneczko :-))))))))))))
 
witam sie slonecznie:-)!
temat dotyczacy zabkow...pomysl z telewizorem super...co do fluoru nam tez pediatra mowil zeby podawac w kropelkach,tylko ze moja zabki myje pasta w ktorej widze ze jest fluor i dodatkowo(podobnie jak pisala @kosmitka)raz na dwa tygodnie,lub raz w miesiacu myjemy zabki zelem elmex,(chociaz przez niecaly rok dopuki nie doczytalam o tym fluorze podawalam te kropelki,myjac zabki i pasta i zelem)wiec ten fluor dodatkowy w kropelkach juz odpada,swoja droga dziwne jest ze pediatra na to nie zwraca uwagi:-(a wystarczy wejsc na strone gdzie jest dokladnie opisane przedawkowanie fluoru,a co jeszcze ciekawe te biale plamki na zabkach moga pojawic sie i od nadmiaru fluoru jak tez moga byc oznaka pruchnicy...i badz tu czlowieku madry...:wściekła/y:wiec ja podawalam ten fluor jak moja coreczka byla malusia i nie zawsze miala ochote zebym jej te zabki myla,wkladajac szczoteczke do buzi zaraz zaczynala sie smiac...:rofl2:
Dziewczyny piszecie tez o swoim problemie z zebami,wiecie co znam duzo Wlochow,ktorzy jezdza do Polski i tam lecza zeby...i im sie to oplaca.Ja tez jak jestem w Polsce lecze zabki;-):tak:
agatka13 wspolczuje ci bolacych plecow,wiem cos o tym i mam nadzieje,ze szybko ci to przejdzie...,50km do pracy masz:szok:
Anika to ja pierwsza jestem ciekawa jaka bedzie to zmiana z tymi wlosami,swoja droga nie jest ci szkoda?ja wole dlugie jak u mnie,poprostu zwiaze je i mam spokuj,a krotkie hm z tym modelowaniem to nie dla mnie:no::-pbrak cierpliwosci:tak::blink:
Uciekam ogarne troche w domku,obiad i spacerek bo piekna pogoda...
 
zyta masz racje z tymi plamkami, samemu to chyba nie da sie odroznic, dodatkowo to nie musi byc ani prochnica ani fluoroza, a po prostu niedojrzale szkliwo, nasz Miko ma takie bardzo delikatne plamki ktore widac dopiero w odpowiednim swietle jak ma wysuszone zabki, ale dentysci jakos to wszystko odrozniaja ;-) a z tym fluorem to jak mowisz trzeba uwazac, ja jeszcze sobie przypomnialam, ze kiedys tez slyszalam ze dopoki dziecko nie umie wypluwac pasty to powinno myc pasta bez fluoru, moje dzieci to zjadaja ta zawsze zjadaja paste jeszcze zanim skonczymy myc zeby ;-) ale ten ELMEX to ma malo fluoru no i nie dajemy im zadnych tabletek, wiec mysle, ze ok

a z tymi krotkimi wlosami to tez sie balam tego ukladania, ale moja fryzjerka powiedziala super sposob, zeby suszyc wlosy mocnym strumieniem powietrza skierowanym od tylu do przodu, tak, ze wszystkie wlosy mi leca na twarz, nie wiem jak to wytlumaczyc, w kazdym razie mi same sie super ukladaja, nie wywijaja i wszyscy mysla, ze modeluje, a ja tylko 2-3 minuty susze wlosy :-)
 
kosmitka mi dentysta mowil o kosci syntetycznej,ale to bez roznicy i tak bedzie bolec i tak
zyta,jak mam zeby tylko do przegladu lub prochnica ktora mozna wyleczyc w krotkim czasie to tez to zawsze robilam w posce,ale tym razem jest to sprawa na kilka miesiecy,musialabym podrozowac ,wydam wiecej na podroz,bo jak mi mowil dentysta bedzie to okolo 5 wizyt,najpierw 2 blizko siebie ,potem nastepna po okolo 2 miesiacach ,potem nastepne ,nie wiem w jakiej odleglosci czasu,do polski w przyszlym roku wybieram sie w sierpniu,to napewno cala rodzinka maly przeglad zrobimy,ale jedziemy tylko na tydzien ,max.10 dni wiec duzo w tym czasie nie da sie zrobic..
a co do wlosow to wlasnie tak jak mowisz,dlugie wlosy mozna zawsze zwiazac,i tak zazwyczaj koncza moje wlosy bo nic mi sie nie chce z nimi robic bo jest lstwiejsze rozwiazanie,a dlugie wlosy aby super wygladaly to tez trzeba je prostowac,lokowac ,ukladac itp...a to jeszcze wiecek roboty bo dlugie...nie chce sciac calkiem na chlopaka,mysle tak do ucha...a pocieszam sie ze jak zle bede wygladala to zawsze odrosna po jakims czasie..
 
Ostatnia edycja:
anika tak, masz racje, musisz to zrobic na miejscu, bo oprocz wizyt wlasciwych sa jeszcze wizyty kontrolne, chirurg musi kontrolowac, czy wszystko dobrze sie goi, to jak nie patrzec jest operacja
u mnie byly male komplikacje na etapie nie przeszczepu kosci, ale wszczepiania tych srobek, nie do konca sie dziaslo zroslo i niby to nie bylo nic powaznego i ostatecznie w niczym nie przeszkadzalo, ale chirurg chcial to kontrolowac i w koncu latalam dwa razy juz stad do Polski... wrrr
 
Oj ale Was wzielo na temat malo przyjemny:zawstydzona/y:dentysta!!brrrrrrrrr. U nas kazda wizyta w Polsce powiazana jest z wizyta w gabinecie, jak na razie wszelkie wieksze "prace" w uzebieniu robilismy w kraju u mojej dentystki, moj maz tez, jest z tego powodu bardzo zadowolony bo on tez z tych co ma mnostwo problemow. Dopoki leczyl zeby we wloszech wydawal mnostwo kasy i zadnych rezultatow, a okazalo sie ze mial poczatki paradontozy. Jedno jest pewne, jak w przypadku kazdego lekarza trzeba byc szczesciarzem by trafic na tego wlasciwego, profesjonaliste, ktory nie tylko pracuje ale i leczy;-). Efekt taki, ze teraz wystarczy uzywanie paradontaxu, na zmiane z zielonym elmexem, i ma spokoj. Oczywiscie mamy dentyste i tutaj, bo niestety nie zawsze mozna jechac do kraju a poza tym wiadomo, ze musi byc jeden na miejscu.
Jesli chodzi o fluor w kropelkach, to nie dawalam Patrykowi, ale dentystka w PL lakieruje mu zabki co jakis czas, mniej wiecej raz na rok, czasami dwa razy, zalezy, do tego uzywamy elmexu dla dzieci, i ja myje mu zabki, bo jak myje sam to tylko je dotyka szczoteczka i wypluwa:rofl2:, do tego zero cukierkow, na szczescie nie przepada, ale np obzera (sorry za zwrot ale tak jest w rzeczywisctosci:szok:)sie czekolada i potem wie, ze musi isc umyc zeby. Moze jestem troche przewrazliwiona, ale wole zapobiegac, wiem co przeszlam za dziecka.

Anika mnie tez chodzi po glowie od jakiegos czasu sciecie wloskow, ale jak zwykle troche sie boje, z jednej strony dlugie sa wygodne bo zwiazesz i via, ale jak mowisz tez trzeba sie nad nimi napracowac, a krotkie sa wygodniejsze, choc tez trzeba je ukladac, pamietam zawsze mowilam, ze na 40-tke zetne wlosy, zrobie totalna rewolucje, nie scielam, mezulo wyrazil sie negatywnie o tym pomysle:blink: ale nie wiem co mi jeszcze strzeli do glowy:tak:w czwartek mam zamowiona wizyte u mojej fryzjerki.

Dzisiaj swietujemy 11 listopada, wieczorem mecz Polska-Italia, towarzyski:-)
Wiecie, moj braciszek przylecial dzisiaj do Mediolanu, w sprawach sluzbowych, szkoda, ze to tak daleko :-(.
 
eve a wlasnie mi przypomnialas, ze my tez lakierujemy zeby dzieciom 2 razy do roku, a Mikolajowi ostatnio zrobilismy lakowanie 4ek i 5ek, bo on mial strasznie glebokie bruzdy w tych zebach i zbieralo mu sie tam jedzenie, co bardzo ciezko bylo doczyscic szczoteczka

zazdroszcze, ile ja bym dala zeby moje dzieci nie lubily cukierkow... chociaz my jak teraz mniej kupujemy i im ciagle mowimy, ze to niezdrowe, to tez coraz mniej sami sie prosza, ale uwielbiaja i nie odmowia,
szkoda, ze w zlobku i w Polsce i tutaj daja dzieciom ciastka i cukierki, moim zdaniem powinno to byc zabronione, a wiecie ze w Lodzi ostatnio byla taka akcja, ze w wielu szkolach wprowadzono zakaz sprzedawania niezdrowej zywnosci typu lizaki, cukierki, slodkie napoje, cola, chipsy w sklepikach szkolnych, maja byc kanapki i zdrowe przekaski, orzechy, owoce w niektorych uczniowe w innych rodzice podobno wyszli z inicjatywa i jakos dziala, chyba swiadomosc spoleczenstwa na temat zdrowego odzywiania rosnie :-)
 
W przedszkolu, do ktorego chodzi Patryk nauczycielki tez maja w zwyczaju obdzielac dzieci cukierkami na koniec dnia, jako drobne nagrody. Jestem tego samego zdania co i ty kosmitko, ale niestety co mozna zrobic. Pamietam, ze i w poprzednim przedszkolu, prywatnym, prowadzonym przez siostry zakonne, dostawali lizaki i to te najgorsze, sam cukier i coloranti.
 
reklama
dzien dobry ...no i znowu mam zaleglosci....

widzialam,ze poruszlayscie temat fluoru podawanego malym dzieciom. Ja podaje od 4 miesiaca ( jak nie zapomne...5 kropli dziennie). w polsce nie ma tego w zwyczaju i wrecz mowi sie ze fluor szkodzi...ale ja wp ryzpadku kazdej dyskusji kazdy kij ma dwa konce....czesto w roznych zrodlam podawane sa wytlumaczenia ze podawanie fluorou zalezy od krajow i wody..w Polsce podobno wody pitne maja juz odpowiednie ilosci fluoru i organizm sobie czerpie z nich wystarczajce ilosci. we wloszech przy wypisie ze szpitala dostaje sie kartke i tam witamina K ( jesli karmisz piersia to od 15 dniach zycia ), wit D dla obu typow karmienia i od 4 miesiaca 5 kropli fluoru
wiem ze mamy polki mieszkajace w polsce jak pisze/mowie ze podaje od 4mca fluor to sie oburzaja...no ale co kraj to obyczaj juz sie przekonalam w wielu przypadkach


o np jak robicie lavaggi nasali malym dzieciaczkom...frida czy strzykawkami ? tu tez kiedys dziewczyny pojechalay po mnie,ze to jakis satyzm :-))) no i duzo by tu wymieniac heheh

a no i zapomnialam dodac najwazniejszego Mateusz znowu zapalenie oskrzeli i znowu antybiotyk..poprzedmi skonczylismy 17 dni temu ...2 tyg zlobka i dawalj ricaduta..dobrze ze akurat przyleciala moja Mamam to ejst z nim w domu
 
Do góry