hej
ja zapomniałam wczoraj napisać, jak spytałam lekarki co mogę brać na gardło to mi odpowiedziała "nic"
tylko herbatka z miodem pozostała
dziś mnie nery trochę bolą, ale wczoraj się nastresowałam, tak się wściekłam na młodego, taki sajgon nam urządził że masakra, chyba pierwszy raz aż tak źle się zachował
dmuchawcu, ale fajny pomysł z tą stodołą, będziecie mieli bardzo oryginalny domek
szałwi w ciąży chyba nie wolno w ogóle
"
[h=3]Przeciwwskazania do stosowania szałwii[/h] Często zapominamy o tym, że zioła, mimo że są preparatami naturalnymi, należy stosować zgodnie z zaleceniami, w przeciwnym wypadku mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia. Szczególną uwagę należy zachować podczas stosowania szałwii – przyjmowana przez dłuższy okres czasu może powodować nudności, wymioty i uczucie otępienia, co wiąże się z zawartością tujonu w olejku eterycznym. Szałwii powinny unikać także kobiety w ciąży – szałwia zaliczana jest do ziół, które mogą spowodować poronienie, choć działanie takie nie zostało jeszcze dokładnie zbadane – oraz kobiety karmiące, roślina ta bowiem zmniejsza laktację. Przed rozpoczęciem kuracji ziołowej należy więc zasięgnąć opinii lekarza – zioła, jak każde lekarstwo, muszą być stosowane ostrożnie i zgodnie z przeznaczeniem."
ja bardzo lubię szałwię, ale nie ruszam teraz [a tak dobrze by mi na gardło zrobiła]
co do napojów to odrzuca mnie od picia w ogóle, ani kawy, ani nawet zbożowej, ani herbaty, ani wody, najchętniej bym nic nie piła
jeszcze jako tako zielona herbata mi wchodzi
a ja od wczoraj mam znów plamienie na beżowo...