reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Witamy :-)
Uśmiechnięta Laura pozdrawia BB ciotki :-p
Zdjęcie0160.jpg

Dmuchawcu dlaczego Wam się nie sprawdziło to krzesełko? My mamy huśtawkę z FP (ta w której Laura jest na zdjęciu) ale raczej nie włączamy jej bo Laura nie lubi. Czasem lekko pokołyszemy ją ręcznie. Jednie z karuzelki przy huśtawce korzystamy.
Wydaje mi się że taki leżaczek z wibracjami powinna polubić bo ona lubi takie delikatne klimaty :-D

Kurdę też mi się spodobało to nosidełko :-) tylko teraz trochę kasy brak :sorry2: szkoda że nie ma takich używanych...

Palin u nas też dzisiaj chłodno a od jutra ma już padać :-( chyba skorzystamy jeszcze dzisiaj i pojedziemy na wieś...
Też już wyciągam małej bluzy sweterki...
anilek super że Adaś się uśmiecha :-) chętnie bym się przyłączyła do odchudzania ale ja nie wyobrażam sobie życia bez słodyczy :no: masakra...
madzia prosimy o jakieś fotki z wakacji!
 

Załączniki

  • Zdjęcie0160.jpg
    Zdjęcie0160.jpg
    23,2 KB · Wyświetleń: 44
reklama
I zdążyłam wodę se wstawić i co? Obudzuły sie wszystkie pszczoły:sorry2: A z nimi jak to z nimi- przytulaneczki być musiały.

Ale juz kawkę mam:tak:

Kingusia- przede wszystkim ten leżaczek krzesełko miał płozy- co sprawia, że buja sie inaczej niz taki sprężynujący i to sie maluchom(przynajmniej moim) podobało srednio. Poza tym te płozy dyskwalifikują leżeczek z postawienia go na stole czy innej wysokości- lezczek łatwo spadłby na ziemie. Mozna go co pawda unieruchomic i wtedy nie spadnie ale tez sie nie buja:-( No i starsze pszczoły w bujanym krzesełku wcale siedziec nie chciały- bały sie. Także stoi ti w piwnicy i sie kurzy.
Nie wiem, moze u Was sie sprawdzi, nam sie nie przydało. My teraz mamy taki i jestem bardzo zadowolona.

http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-fotelik-wibracje-model-2012-
i3495356435.html


A tamten był taki:
74764293_1_644x461_hustawakabujaczeklezaczek-3-in-1-fisher-price-gratisy-milanowek.jpg
 

Załączniki

  • 74764293_1_644x461_hustawakabujaczeklezaczek-3-in-1-fisher-price-gratisy-milanowek.jpg
    74764293_1_644x461_hustawakabujaczeklezaczek-3-in-1-fisher-price-gratisy-milanowek.jpg
    18,1 KB · Wyświetleń: 50
Hej!
Witam się z kawusią i chlebem z nutellą... :zawstydzona/y: Moje dziecko jeszcze przed chwilą gadało do pozytywki zawieszonej w wózku, teraz zaczyna się buntować. Zaraz wracam (mam nadzieję). ;-)

edit: jestem.
Co do wyprawki szkolnej- masakra... Moje najstarsze dziecko ma to szczęście, że leci nową podstawą programową i nie możemy odkupić książek używanych. Wszystkie (oprócz religii) ma nowe. Dobrze, że podręczniki im w lipcu kupiłam. W tym tygodniu muszę kupić owijki i ubrania przejrzeć- sprawdzić co dobre, a z czego wyrośli... No i buty na WF... Ehhhhh

natis: ja też mam sentyment do bb. rozumiem twoje rozterki dotyczące karmienia. Co ma być to będzie. Tylko nie myśl o sobie jako o złej matce. Takim matkom jak Ty to pomniki powinni stawiać.
 
Ostatnia edycja:
Natis, a gdzie można zobaczyc sesję Lenki? Bo ja jak zwykle zacofana :baffled:

Anilek ale narobiłaś mi ochoty na chleb z nutellą :-D

Gabryś zjadł, pohuśtał sie, pogadał do zabawek i teraz zasnął w łóżeczku :-)

Moje starsze dziecię jeszcze śpi ...

Dziewczyny czy Wam wypadają włosy? Ja chyba będe łysa niedługo :szok: Wszędzie moje kudły są :szok:
 
Natis - gratuluję. Pewnie trochę te stresy i dieta pomogły w zjeżdżaniu z wagi (przyspieszyły metabolizm), co? Po sobie też widzę, że odkąd Aro pojechał, chodzę poddenerwowana (choć przy Mikołaju się staram, żeby jemu się nie udzielało - bardzo mi WY pomagacie :tak:) - no i waga drgnęła i znów zjeżdża (może się uda paść poniżej 70 zanim mąż wróci). Nic mi się nie chce jeść, nawet na słodkie już nie mam ochoty. Smutno, pusto. Dobrze, że wieczorem szybko zasypiam.

Isis - ja też zauważyłam, że od kilku dni na głowie mi ubywa. Masakrycznie dużo. I już znalazłam 3 siwy włos (znów mniej więcej w tym samym miejscu).
 
Ostatnia edycja:
Isis mnie tez włochy wychodzą garściami:-(
Strasznie przetłuszcza mi sie cera i pryszczole wyskakują. Ale to minie;-)

Palin- ja tez sie biore za siebie od dzisiaj:tak: Będziemy sie wspierać i chudnąć!!!!!:cool2: Nie smuć się. Szybko zleci i znów będziecie w komplecie.
 
witam i ja

u nas dziś zimno i wieje wrrr jesień jesień :baffled: daruje sobie spacer w taki wiatr w środę szczepienie w niedzielę chrzest boję się żeby mi teraz malej nie zawiało gdzieś :baffled:

Isis mi tak własnie lecą garściami tez miałam o to pytać wszędzie leżą moje kudły w czwartek ide do fryziera i je ścinam o połowe mam dośc wypadaja nie chcą sie rozczesywać a i tak chodze ciąglę w związanych bo przy małej nie da się rozpuścić bo zaraz mnie ciągnie więc co mi z tych długich włosów :baffled:teraz zetnę tak do ramion a do lata mi jeszcze odrosną i robię pasemka trzeba na te chrzicny jakos wyglądac bo strasznie teraz sie czuję dawno tak zle nie wyglądałam :no:taka zaniedbana z odrostami i wiecznie ulizanymi włosami :no: ale nie ma siły i czasu na stanie przed lustrem godzinę przed wyjściem zwykle na szybko sie ubieram bo mała nie lubi czekać :baffled: kiedys tak się spieszyłam że załozyłam sukienkę na lewą stronę zauwazyłam w połowie drogi i nie wiedziałam co zrobić weszłam w jakąs klatke i szybko zmieniłam na prawa ale miałam stresa żeby ktoś akurat nie szedł dziwnie by to wygladało z dzieckiem w samej bieliznie :baffled::-D

natis to dałaś czadu kochana z waga szłyśmy równo a teraz mnie przebiłaś tak strasznie bym chciała mieć już te 60 kg a waga uparcie stoi na 66 i jestem tym podłamana bo boję sie że już nie spadnie zwłaszcza że idzie zima a ja w zimie zawsze 2 / 3 kg tyję wrrr musze sie zapisać na aerobik nie ma wyjścia ale ja tak nie lubie ćwiczyć :no::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

ja tez już wyciągam cieplejsze ciuszki połowę letnich rzeczy poodkładam z metkami :baffled:

Daria też gaduła tylko musi mieć jakiś obiekt do rozmowy do samego sufitu nie chce jeje sie gadać balon biedronka jeszcze zyje ledwo ledwo ale daje jeszcze rade i jest supewr bo w dowolnym miejscu na suficie sie go zaczepi dzis wstała o 5 zjadała mleczko i do biedronki gadała a my spalismy tylko przez sen cos tam słyszałam ze sobie gada hihi co my zrobimy bez tej biedronki jak sie już wykończy ;-)

kurcze mam nadzieje że w niedziele bedzie lepsza pogoda :baffled:

Robaczek tak ja tez poczułam jesień po wyprawce do szkoły :baffled::baffled: same książki do 4 klasy 500 zł :baffled: do tego cała reszta ubrania buty i 2 tysiące na samego Dawida żeby poszedł do szkoły poszło :baffled::baffled::baffled: Boże to JUŻ 4 klasa ciągle powtarzamy z mężem kiedy to zleciało że Dawid jest juz taki wielki :szok: i śmiejemy się że teraz Daria nas budzi rano a jeszcze troche to bedzie budził Dawid jak bedzie rano wracał z imprezy ( ja się nigdy nie wyśpię bo pewnie dopuki nie wróci to ja spac nie bede ) mama opowiadała że zawsze zasypiała dopiero wtedy jak ja już byłam w domu po imprezie hmm czasem o 5 rano :-D

ja też uważam że na bb jest tak bardziej prywatnie i przytulnie na fb to tak ak natis pisze coś na szybko się zapytać :tak: mysle że jak zaczna sie zimne dni i krótsze to będziemy częściej zagladac na bb lato to wiadomo częc na wakacjach wiekszośc cały dzień na dworze z dziecmi i nie było czasu na kompa ale w zimie bedzie się tu działo mam nadzieje ;)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny :) u nas wszystko ok :) Tosia grzeczna (o dziwo) i Karolek też grzeczny. Znowu wydaje mi się, że katar go bierze :/ ale dziś nosek oczyściłam i zakropiłam moim mleczkiem - mam nadzieję, że efekt będzie taki jak ostatnio czyli na następny dzień brak kataru.
Kingusia - a u nas taki bujaczek się sprawdza :) Tosia go bardzo lubiła a i Karolek bardzo lubi w nim siedzieć. Czasem jak jest bardzo marudny to woli w nim zasypiać niż w łóżeczku - i nie trzeba lulać na rękach ani nic. Wystarczy go wsadzić do niego on trzy razy ziewnie i śpi :p a bujaczek mamy taki : Fisher Price Leżaczek Bujaczek | Zabawki Fisher Price

Wiecie co ? wczoraj się załamałam ... przeglądałam ubranka Karolka. Żeby zmieścił się w 56 nie ma szans ... 62 - tylko spodnie, bluzy. A jeśli chodzi o body, koszulki, to tylko 68 ... Normalnie taki smocur z niego że masakra. A on ma dopiero 2 miesiące i 5 dni ! Tosia w 68 wchodziła jak miała ze 4 miesiące ! Wczoraj np chciałam mu na spacer ubrać taki fajny polarkowy kombinezonik na spacer, rozmiar 3-6 miesięcy ... założyłam mu go tylko na nogi i zorientowałam się, że jest za krótki i rąk już mu nie włożę w niego :( normalnie ani razu w nim nie był. Za szybko rośnie :p

A i dziś jak się karmiliśmy rano, ja jakoś zerkałam na TV i w pewnym momencie patrzę na niego, a on wlepione ślepka we mnie i taki uśmiech od ucha do ucha z cycem w buźce, a po chwili taki rechot :D uwielbiam te chwile !!! Chyba to będzie taki synunio mamuni :p oj tam :p

Teri- rozbawiłaś mnie tą akcją z przebieraniem :D oj i faktycznie jakby ktoś Cie tak "nakrył" to nieźle by sobie musiał pomyśleć :D Ja ostatnio ubieram spodnie od piżamy na lewą stronę :D jednego ranka obudziłam się włąsnie tak przyodziana, więc od razu wywróciłam te spodnie na prawą stronę, i nie wiem jakim cudem ale następnym rankiem znów spodnie na lewą stronę na dupie leżały :D Ale my oboje z Luką jacyś tacy roztargnieni jesteśmy. Wczoraj było kupę śmiechu bo mój ukochany małżonek przejął prasowanie po mnie w chwili gdy karmiłam Karolka, woda w żelazku mu się skończyła, to poszedł do kuchni z butelką, żeby sobie wodę nalać, ja patrzę a on lata po mieszkaniu i czegoś szuka, pytam co się stało a on z pytanie : gdzie jest ta butelka, ja się zaczęłam śmiać i pytam : ta co masz w ręce ?? Hahaha normalnie pan Hilary :D z tym, że okularów faktycznie można nie czuc, ale jak się butelkę w ręce nosi i jednocześnie jej szuka to chyba coś nie tak :D:D
 
Ostatnia edycja:
Anula- my tez zaczynamy 68 nosić:sorry2: To jakas masakra jest!:-D:-D

Kinga- widzisz- Anuli sie sprawdził ten bujaczek, który nie sprawdził się nam:-D

A ja sie tak napaliłam na mei tai, ze bede oszczedzac na nie:tak::-D I kupie se.
W końcu wózek kosztuje duuuuuużo więcej, a ja używam chusty zamiast wózka i to podstawowy środek transportu Helenki:tak::-D

Teri- tez mam teraz taki czas, ze nie paimetam kiedy tak źle wygladalam. Przed rorodem nie wyszłam z domu bez umalowanych rzęs, a teraz z braku czasu i owszem:sorry2: Włosy-tak samo-wieczn ie przylizane.
 
reklama
Hej Kochane!

Natis,
masz rację na bb bardziej "rodzinnie" jest :-) I myślę tak, jak Teri, że jak tylko zaczną się jesienne wieczory ruch znów się zrobi :-)

Dmuchawcu
, ależ bym się napiła z Wami teraz kawki, ale dołączę chyba później, bo dopiero wróciłam z zakupów, muszę zjeść śniadanie i sprzątnąć w kuchni, póki Zosia leży w leżaczku i gada z karuzelą;-)

terri rzeczywiście Natis idzie na rekord jeżeli chodzi o zrzucanie wagi :szok:

Palin zobaczysz jak szybko ten czas zleci, lada dzień, a Aro znów będzie z Wami. Kochana, jak Ty się tak ostro weźmiesz za siebie, to przecież On Cię nie pozna :tak:

Natis nie ma co się smucić - najważniejsze, żeby Lence pomóc. Już tyle się wymęczyłyście- obie.

Kingusia, Dmuchawcu Zosia ma to ustrojstwo - polecane przez anusiakanusia
Wielofunkcyjny leżaczek-bujaczek-łóżeczko 3w1 Tiny Love 18kg :: TINY LOVE
Dopiero od niedawna zaczęła się interesować tym co gra, wyświetla się i wibruje. A ja mam to 10 min, żeby nastawić obiad, sprzątnąć, nastawić pranie czy skorzystać z toalety :tak:

anula my dzisiaj wybieramy się na kontrol do lekarza, a od wczoraj zauważyłam, że Zosia też ma lekki katarek :-( Mówisz, żeby zakraplać mlekiem:confused: Spróbujemy:tak:

teri niezła akcja z tą sukienką:-D:szok: już wyobrażam sobie minę tych, co by to zobaczyli :shocked2:

anilek, robaczek, teri
ja mogę sobie tylko wyobrazić ile taka wyprawka kosztuje - wiadomo niezbędne i najdroższe są książki i cała ta otoczka, ale garderobę też trzeba odświeżyć. Tym bardziej, że teraz nawet w przedszkolu dzieci są "wylansowane" - a najważniejsze, żeby było czysto i schludnie - ja przynajmniej w takim przekonaniu byłam wychowywana i tak wyrosłam, ale czasy się zmieniły. Ja i moje rodzeństwo byliśmy obkupowani na bazarach, teraz - jak widzę wśród znajomych - kupuje się w galeriach. Ale sama grzeszę, bo i dla nas i dla Zosi kupujemy w galeriach :-D Ale jak są ubrania w Lidlu czy w Biedronce też nie gardzę, bo mają bardzo dobre gatunkowo rzeczy w dobrej cenie. Ostatnio sporo rzeczy kupiłam córeńce w Lidlu - dresik, bluzeczki, body, a dzisiaj jeszcze leginsy - wszystko na 74-86-92, bo na teraz ma mnóstwo ubrań.

Lecę nastawić wodę na herbatę, a mam nadzieję że i kawę potem wypiję
 
Do góry