Czerwiec 2013

[Wisieńka]

Mikoto
Miałam i ten suwak był sztywny i wydawał mi się niewygodny. Ja chętnie kupilabym jakiś sweter w norweskie wzory dla Tosia. Milusi szukam kurtki, kombinezony, muszę jej kupić jakieś ciepłe bluzy i kilka par nowych rajstop. Wybiorę się po wypłacie na mega zakupy. Ja też muszę kupić jakieś baleriny sobie i botki.
A wy po co do biedronki ?

 

[emka01]

Czesc dziewczyny,dziekuje,ze pytacie,u nas nocka znosna,choc od 3 juz sie krecila. stan podg.nadal. w nocy udalo sie jej wcisnac dwie butle mleka po 170ml,rano tez cos wypila..teraz wybrzydza kaszke..pewnie kolejny dzien bez jedzenia.

Chyba zglosze to jako Nop,do miesiaca po szczepieniu nawet najmniejsze chorobsko,odchylenie od normy nalezy podpiac pod Nop. Najpierw opuchlizna nogi,ten stopniowo rozkrecajacy sie spadek apetytu,ta choroba...Do tej pory mala miala dwa mocniejsze katary i tyle z jej chorowania.

Umeczona jestem do granic,do tego ta pogoda,w nocy w domu chlodniej sie zrobilo,zaraz plytki zimne.

Co do pizamek-u nas do tej pory spiochy i do spiworka. Musze poszperac w szafie co tam jeszcze jej pasuje.

 

[gosiak_85]

Witam niedzieljie.

Tymek spal ladnie, pierwszy raz przebudzil sie o 4:50 ale skok byl poza lozeczkiem wiec go dostal i drugi raz jakos przed 6 sie krecil, O 6:30mieslismy juz po spaniu i w pamku znowu luzna kupka :/ jak dlugo one moga byc jesli to na zeby ? Nic innego nowego nie jadl humorek ma wiec na nic innego nie stawiam. Nie ma ich duzo w ciagi dnia.

My dzis na pchli ruszamy choc troche wieje ale slonko jest i mam nadzieje ze uda mi sie jakies zimowe rzeczy pokupowac

Palin- a tak to z tymi facetami foch o byle co : P czasem gorzej niz z nami

Tymek drzemie na sniadanko zjadl domowe buleczki ala maslane ale kako nie chcial pic

 

[Wisieńka]

Emka
To dobrze że lepiej już trochę i mleko w nocy poszło. Skoro nie było wcześniej chorób to może to i NOP.
Gosiak
To nocka lepsza. U nas kupa była 1/5 tyg a zębów jeszcze nie ma. Pochwal się co upolujesz.


Moja cukinią czeka na piekarnik. Toś wyjadl resztę farszu

 

[Palindromea]

Mikoto, Aro ma 40, ale bardzo często te 40 są dla niego za duże. Zależy od kroju buta. Do tego dochodzą jego skrócone ścięgna.

Tez mamy kilka pajaców na suwak, ale zawsze myślę, ze odrapia Mikiemu plecy i nie zakładamy.

Gosiak, oj Aro to tak hormony ciazowe buzują, ze szok. A do tego kac to mieszanka wybuchowa.

Właśnie próbuje odpocząć przed jazdą (z marnym skutkiem, bo Mikołaj mnie ciąga). Rusza my zaraz po obiedzie, w czas 2 drzemke młodego.

 

[mikoto]

Wisienka ale smakowicie wygląda dusisz czy zapiekasz w piekarniku? Po pieluchy i mleko, ale docelowo do apteki,musze uzupełnić apteczka, a przy.okazji zrobimy zakupy.


Emka dobrze ze tyle zjadla :-) to już pierwszy sukces. Leki powinny wkrótce przynieść poprawę, także i apetyt wroci.

Gosiak udanych łowów! Czekam na zdjęcia ;-)


Palin to rzeczywiście :-/ a skoro kac trzyma to tym bardziej Ty Jedziesz ;-) spokojnej podróży :-*


My wlasnie jesteśmy w drodze.

 

[Palindromea]

No i jesteśmy w domu. Oczywiście jechalam ja, ale ostatnie 30 km juz mu oddalam kierownice. Po 120 km przejechanych w natłoku ruchu juz byłam zmęczona, brało mnie na sen, a zaczynał się odcinek z bardzo dużą ilością zakrętów (nie lubię tego kawałka). W każdym razie dotarlismy bezpiecznie.

Co zastalam w domu to aż strach mówić. Nie wiem, gdzie ten porządek, który niby zostawił przed wyjazdem do nas. Jutro z Mikim zakasujemy rękawy i bierzemy się ostro za porządki. Dziś tylko poustawialismy meble, poukladalismy zabawki, wepchnelismy wszystko wymieszane do szafy i tak ogólnie ogarnelismy kurze i zrobiliśmy 1 po wyjazdowe pranie (więcej nasza suszarka nie pomieści).

Nagle zrobiło się więcej miejsca, jest gdzie pomieścić Bałdę. A jak jeszcze przyjdzie łóżko Mikołaja (zamiast tej wersalki) to juz w ogóle będzie odmienione mieszkanki. Niby kilka drobnych zmian, a uczucie jak po większym odświeżaniu.

Miki juz zasypia, mnie jeszcze czeka strzyżenie Ara, arbuz i pewnie tez padne spać. Aro jutro ma kolejną służbę, ja mam co robić, więc pewnie dzień szybko minie. Oby tylko Miki chciał współpracować.

Wisienka, ale apetyczne. Aż nabrałam ochoty nac cukinie (właśnie sobie uświadomiłam, że w tym roku wyjątkowo mało jej jadłam). Może jutro na obiad przygotujemy z Mikim dla siebie (bo oczywioscie Aro by kręcił nosem, no ale jego nie ma).

 

[gosiak_85]

Wisienka - ale samkolyki przyrzadzasz !!!!

Palin - dobrze, ze bezpiecznie dotraliscie, jak ja slysze ze Emil posprzatal to juz wiem co mnie czeka ;-)

Na pchlimmmm strasznie wialo, nawet na krotki przelotny deszczyk zlapal ale jestem MEGAAAAAA zadowowlona. Oprocz coiuszkow dla malej Emil pokupowal rozne roznosci do sesji, takze tez sie cieszyl. Tymkowi tylko spodenki (zwykle dresowe ale na 18-24 m-ca juz ) i koszulke. Ani kurteczki ani kaloszkow nie bylo :-( ale za to malenkiej upolowqala takie oto cudenka (wszystko za jakies 60 zl ;-)) :



Kombinezony dwa bo roxzamirowow bysmy w jednym nie przetrwaly zimy, a na ostanim zdjeciu juz wieksze rzeczy, aleeeee szkoda bylo nie kupic

Odkad wrocilismy Tymek strzela bako-kupki, zolte, luzne ehhhh oby w nocy bylo mu lepiej.

 

[JUSTA19854]

Długi wekend prawie już na boku i jutro do pracy
Spotkanie z dziewczynami udane, nawet na impreze chciały iść ale w końcu nie poszliśmy. Chłopacy sobie poradzili więc dobrze. Cieszyłam się, że gdzieś wyszłam i było wesoło mimo, że byłam kierowcą. W piątek pojechaliśmy w gości do mojego taty siostry bliźniaczki. Sobotę spędziliśmy w domu, mąż trochę posprzątał w garażu i ponosił drzewo a ja posprzątałam mieszkanie, jak wyszliśmy z małym na dwór tak zaczął padać deszcz. Dziś standardowo obiad u teściów i potem w domku.

teri114 Daria to bardzo mądra dziewczynka, mój synek wcale mnie nie słucha. Też myślałam aby zacząć niedługo podawać tran, masz jakiś konkretny? Może być sprawka pomidorow, koleżanka jak je pomidory to swędzą ja całe usta.

emka01 też tak uważam, najpierw upały po 30 stopni a teraz ziąb, dziś u nas 15 i zimny wiatr, więc nawet nie można wyjsc na spacer

Bona87 ja też nie pijam kawy i żyję, zresztą mój m też nie pije, chyba że boli go głowa to tabletka nie pomaga a kawa tak, pewnie ból głowy spowodowany jest wtedy spadkiem ciśnienia.

gosiak_85 u nas taki sam wypadek nocnikowy miał miejsce jakiś czas temu, a wczoraj zdjęłam pampersa i chciałam posmarować maścią, szłam tylko obok do pokoju i jak wróciłam to kupa była na panelach, na szczęście nie na zabawkach ani wykładzinie i nie była taka rzadka. Nie pomogę, Filip też zasypia tylko jak ja jestem w pokoju, jak wyjdę to wstaje i krzyczy. Wystarczy że jestem w pokoju i powiem, że ma się położyć spać. No chyba że jest padnięty to jak go położę tak zasypia. Piękne łupy upolowałaś na Pchlim targu.

mikoto potwierdzam Lipton z cytryną bardzo dobra, ulubiona herbata mojego m, fajne zakupy dla Zosi

ankaka. fajną niespodziankę zrobił mąż, też bym się z takiej bardzo ucieszyła. Widać świetna zabawa, chyba też wypróbuję jak będę zamawiać barwniki do pierniczków już na święta,

Kingusia91 ale mieliście fatalny dzień, niestety tak czasami jest że się wszystko na raz nawarstwi, cierpliwości i odpoczynku życzę


Wisieńka jej, tak dużo pomidorków masz. Ja uwielbiam z grzybów tylko kurki do pizzy lub jajecznicy. Ale chodzic po lesie za nimi to już nie lubię, wolę zbierać jagody. Napisz przepis na sałatkę z kalafiorem do słoików. Ta cukinia wygląda smakowicie, więc też poproszę przepis.


Paulunia8713 dobrze, ze u Was wszystko w porządku, zaglądaj częściej

Jutro uderzam do Lidla, ciekawe czy na coś się załapię. Ogarnę kuchnię i ide do męża się poprzytulać

 

[teri114]

witam
niedziela mineła rodzinnie pogoda nawet ładna nie padało choć wiatr już taki zimny że bez bluzy ani rusz po 17 zrobiło się nawet cieplej niż w południe więc ruszylismy na pizze do fajnego lokalu gdzie dla dzieci jest taka mini bawialnia z kulkami więc Daria poszła buszować a my moglismy spokojnie zjeść potem jeszcze spacer po parku i tak się dziecko zmęczyło że o 20 już padła i spi jak nigdy całe lato o tej porze nie spała oby tylko spała do rana

Palin oo to co ten Aro tam nawyprawiał w tym mieszkaniu pochwal się efektem metamorfozy fajnie ze w domku juz jesteście
Gosia oszzzz ale cudeńka !!! oby tylko Nela nie wywinęła psikusa i nie była Stasiem bo cuda niesamowite upolowałaś miałaś potwierdzone już na 100 % kobitkę ? szkoda że u nas nie ma takich pchlich targów

Mikoto super ciuszki !! koszula dzinsowa super!! widziałam na allegro z h&m ale prawie 50 zł szkoda mi bo jak tak bedzie się utrzymywać pogoda to nie wiem czy ta koszule co kupiłam choc raz założy mamy takie bawełniane bluzy i one sa teraz na topie .. jakbym w ciucholandzie upolowała to kupiłabym jeszcze bo w sumie taka to mozna załozyć jako bluzeczkę z długim dziś też byliście na zakupach ?