reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Mikotku - -ciesze sie, ze Zosia misiem zachwycona

MatkaEwa
- -poki co nic nie wyskoczylo na buzce, wiec mysle ze jest oki :) gratulacje dla Jasia !!!

Terii - super, ze wreszcie sie dogadaliscie z mezem no i pogodziliscie wlasciwie !

Umowialm sie z Tymiiem do lekarza na poniedzialek na 16:20...dzis w rozmowie na fb cos wyszlo z uciekajacym oczkiem, a Tymkowi nadal lewe ucieka czasem i od slowa do slowa i zadzownilam :tak: co prawda to rodzinny ale moze da skierowanie do okulisty (oby)

Maz wrocil z pracy a Tymek spi...po 45 minutach stwierdzil , ze nudno bez dziecka :p


MIKOTKU w zupie krem Pomidorowej tego przecieru to ile dokladnie ??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gosiak jak robię to Nestle to daję 5 płaskich łyżek, czasem ,5,5 i jest OK:) nigdy nie czytam tych instrukcji (prócz MM) bo zawsze wychodzi albo za rzadkie albo za gęste:p
&&&&& za poniedziałkową wizytę!

MatkaEwa gratki dla Jasia:)))) super!

Bona, Mikoto gratuluję udanych łowów i miłego spotkanka:)

Palin widziałam foty właśnie - ale extra zabawa :D zazdroszczę! ciekawe czy u nas gdzieś jest taka imprezownia:p

Teri strasznie się cieszę, że u Was już dobrze!!! takie godzenie najlepsze;)
Coś czuję, że rano będzie kolejny ząbek u Darii:)

Wenusjanka kurcze oby Izuni szybko przeszło... ehhh i żeby to były zęby!

Dzika widzisz Ty się cieszysz, że jedziesz a ja już dzisiaj wiem, że nie jadę:( a tak chciałam z Wami pokawkować... :((((

Bona dużo wylanego potu na fitnesie:D

Z Pięknym lepiej. Znaczy gadamy, ale nie jest tak jak być powinno. Nie wiem kiedy to się zmieni. Ja wiem, że nie mogę liczyć na jego wsparcie. Poza tym ciągle mnie krytykuje a to boli:/

Strasznie żałuję, że nie będzie mnie w sobotę:( Okazało się, że Piękny pracuje, a ja z Frankiem sama na taką trasę niestety nie pojadę. No nic pozostaje mi czekać na następna okazję...

Kochane życzę dobrej nocy:*
 
smile o nieeeeeeeeeeeeee nie bedzie Was :-(szkoda szkoda szkoda :-(mój też pracuje ale nie mowy nie pokrzyżuje mi planów jadę sama no ale ja mam 50 km i Dawida do zabawiania Darii w aucie :sorry2: sama na długą trasę tez bym sie nie wybrała bo jakby Daria wlączyła syrene na środku drogi to :baffled: oj niech ten Piekny się opamięta może kubeł zimnej wody mu wylej na głowe :-p

Palin Daria posadzona na nocniku w ubranku schodzi z niego jak poparzona i woli wrzucać do niego zabawki Dawid tez mi nie chciał siedzieć na nocniku tylko od razu na wc siadał
Dzika z Twojego przyjazdu się ciesze ogromnie :-)

Bona Mikoto co upolowałyscie w tym lidlu ?? ja też ledwo się dostalam do tych koszy ale Daria ratowała sytuacje bo jak zobaczyli ja w wózku to sie odsuwali i robili nam miejsce :-D

dziś Daria pobiła rekord bo spała 30 minut w południe dopiero a nie ja zwykle o 10 i potem tylko 10 minut w aucie jak wracałam od tesciowej bo Dawidek pojechał do babci na kilka dni tyle spała bo tyle trwa cała trasa zastanawiałam sie czy nie pojedzić z nia w kółko po mieście zeby dłuzej pospała :-pale łudziłam się że jak wejdziemy do domu to jeszcze dospi taaa te 10 minut jej wystarczyło ale o dziwo nie była marudna wręcz w dobrym humorze :szok: prócz histerii rano :baffled: ale zrobiła 2 bardzo rzadkie kupy w odstepach 10 minut 3 juz nie było nie wiem czy to mogłoby być od danonka bo wczoraj jej pierwszy raz dałam ??? czy na zeby :baffled::sorry2:sama juz nie wiem jak jej do roku te zeby nie wyjda to osiwieje :sorry2::dry:

korba co u Ciebie jak sie czujesz ?

a ja mam nos zatkany :baffled:juz wziełam mix specyfików oby szybko przeszło to chyba po tej wczorajszej wiośnie :baffled:
 
Witam
Nocka w miarę, pobudka standardowo o 1.00, chyba tylko raz synkowi się coś przestawiło i zrobił pobudkę o 3.00. Ale i tak jestem z niego dumna, bo zaczął znowu jeść obiadki, a już był z tym problem. Ledwie zdążyłam wejść do domu z pracy a już przyszli goście i dopiero się rozeszli, nadrobie bb i lece pozmywać naczynia.

Minnie1
fajnie, że chłopcy już zaczynają się razem bawić, jeszcze troche i będziesz miałą więcej czasu dla siebie bo chłopacy zajmą się wspólną zabawą

Korba32
jak tam po lekarzu?

Wenusjanka jak tam mała, już lepiej? Zdrówka życzę, może to faktycznie na zęby

gosiak_85 dobrze, ze nocki wracają do normy, może faktycznie jakiś skok miał Tymek

Smile4u uporałaś się z bólem głowy? Mnie też ostatnio pobolewa głowa, a wcześniej to była rzadkość, więc zastanawiam się, że może od niewyspania mnie boli głowa. Świetnie, że Franek robi kupę na nocnik, u nas tylko siuski kilka razy złapaliśmy

MatkaEwa
ale Jasio zdobył nowe umiejętności, brawo

Bona87 mikoto ale fajnie, że dostaliście w Lidlu to co chciałyście, ja napaliłam się na spodnie dresowe, a tych nie było już żadnych, nawet dresów już nie było. Pewnie, jakbym była na otwarcie to bym coś dostała, ale pojechałam dopiero po pracy.

teri114
dobrze, ze doszliście do porozumienia
 
Wenusjanka oby nie było to nic poważnego! Koniecznie pochwal się ubraniami, czekamy na zdjęcie!:tak:

Gosiak ja daję 2 puszki krojonych pomidorów :tak:Trzymam kciuki, aby lekarz poważnie podszedł do sprawy :tak:

Smile bardzo mi przykro, że Was nie będzie :-(co do krytyki - pamiętaj, że nie masz sobie nic do zarzucenia, ani jako matka, ani jako kobieta!

Bona miłej lektury:-D

Teri
wyobraziłam sobie Was na zakupach, przedzierające się przez żądny ubrań tłum :-D:-D:-D Już odliczam dni do piątku! Te luźniejsze kupy mogą być na zęby :tak:

DzikaBez
nawet nie wiesz jak się cieszę, ze będziecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Justa szkoda, że nie dałaś znać na fb, ze chcesz te dresy, ja dzisiaj Sarze kupiłam, to kupiłabym i dla Fifiego :-(Następnym razem, proszę, pamiętaj o mnie, z chęcią pomogę :tak:


Dzisiaj odwiedzili mnie teściowie, akurat robiła pstrąga, wizyta była długa, w tym czasie pstrąg prawie się wskrzesił w tym piekarniku, bo siedział tam w ciepełku :dry:
 
Dziękuję kochane , że myślałyście tak o mnie --niesamowite :tak::tak::tak: Kochane jesteście

Miałam robione USG , ogólnie wszystko ok , bo lekarz bał się , że może być krwiak. Szwy się naciągają , od noszenia mojej kochanej pindy ;-) i dlatego tak piecze i boli, powiedział że tam w środku mam galimatias , wszystko świeże . Jak powiedziałam , że miesiąc po CC o wiele lepiej się czułam , to powiedział , że nie mam co porównywać , że to naprawdę była poważna operacja , że wszystko było tam , wyciągane, przesuwane -- i jeszcze trochę poboli. Cieszę się ,że to sprawdziłam .Lekarz był niezadowolony ,że jeszcze nie jestem zaszczepiona , na początek kazał na pneumokoki , dał receptę , chciałam wykupić by się zaszczepić --ale byłam w 3 aptekach i nie było :szok: Dziwne , na jutro zamówiłam .

Dziewczyny czy któraś z Was orientuje się w tych tematach a mianowicie : Lekarz powiedział mi dzisiaj , że po moich operacjach mogę starać się o pierwszy stopień niepełnosprawności hmm:sorry2: Dziwnie to brzmi , nie wiem czy się starać o to czy nie , on powiedział, że warto:confused::confused::confused:

Kochane jutro nadrobię , dzisiaj już nie dam rady, przepraszam , że tylko o sobie :sorry2:Spokojnych nocek :tak:
 
Korbus nawet nie wiesz z jaką ulgą czytam te wieści! OSZCZĘDZAJ SIĘ!!! BŁAGAM!!!! Co do orzeczenia - wiem, tyle, że wówczas przysługują pewne ulgi i uprawnienia (np. karta parkingowa, ulgi na przejazdy PKP i PKS, można też odliczyć od podatku leki, koszty dojazdu do lekarza), u mnie w rodzinie mam kilka osób z takim orzeczeniem, tak więc piszę tyle, ile mi wiadomo :tak:
 
mikoto jedynie wieczorem zaglądam na fb, nie mam kiedy udzielać się w konwersacji, dlatego nawet nie wiedziałam, że była tam taka rozmowa, ale może innym razem uda się kupić, co się odwlecze to nie uciecze ;-)

korba32 tak jak mikoto pisze, ze stopniem niepełnosprawności wiążą się przywileje
 
KORBUŚ - ale się cieszę z wieści... cały dzień na nie czekałam!!! Teraz tylko oszczędzaj się, proszę...

TERI - dobrze, że choć trochę sobie wyjaśniliście z mężusiem. Mam nadzieję, ze zatrybi o co chodzi :-) mój po wielkich bojach chyba w końcu zrozumiał.

WENUSJANKA - zdrówka dla Izuni!!! Precz choróbska!!! Cieszę się z paczki, sama bym taką chciała dla moich dziewczynek :-)

MIKOTO, BONA - dzisiaj moja Kasia (opiekunka) poszła na łowy do Lidla i kupiła Lenusi dosłownie wszystko co chciałam :-). Mówiła, że walczyła jak lwica ;-). Kochana jest ta moja Kasia :-)

SMILE - przykro mi strasznie, że się nie wybierasz na spotkanie :-(

PALIN - wszystkiego naj naj naj dla Mikołajka!!! :-)

MATKAEWA - gratulacje dla Jasia za postępy :-)


DZIKA - jutro wkleję zdjecie sukni Lenusika :-) śliczna jest :-):-D


Zmykam spać, może się choć trochę wyśpię, choć nie jest mi to już chyba dane :-). Lena marudna, chyba znów podwójne zęby wychodzą. Dziś już coś mi tam się pokazało u góry, ale nie dała już sobie dokładnie podejrzeć.

Buziaki!
 
reklama
Kochane melduje tylko, że żyję. Przedłużyliśmy sobie weekend i dopiero wczoraj wróciliśmy z gór - pogoda była boska! Tymcio praktycznie od rana do wieczora, siedział na dworze i dotleniał się! :-)
Niestety przez to, nie spotkaliśmy się z Franusiem :-( Ale mam nadzieję, że zostanie nam to wybaczone, Smile? :tak:

Zaraz uciekam na badania wstępne do pracy. Zaczynam 24/02. Na mailu z ZUSu mam napisane, że mogę wrócić do poprzedniego pracodawcy, jeśli praca na etat nie koliduje z opieką nad dzieckiem - zasiłek mi się należy :tak:
Wreszcie mam telefon - Samsung SIII mini :tak: Więc będę miała kontakt ze światem :tak:
Nie było mnie 3 dni w domu, a burdel tu, jak po imprezie :baffled: Wieczorem postaram się usiąść na spokojnie i poodpisywać Wam :-D
 
Do góry