reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

reklama
Korba- współczuję pobudki... Wiem coś o tym, bo Michaś ostatnio budzi się przed 6, a dziś o 5.23 słyszałam 'dzia dzia dzia dzia' :eek: Wzięłam go nawet do naszej sypialni, bo mąż wstał już do pracy, ale nie pomogło mu to zasnąć. Gadał, gadał, gadał i gadał :-D
U nas pogoda dość ładna, na pewno wyjdziemy na spacerek :tak:


Smile- zazdroszczę basenu! Wyglądasz pięknie i promiennie, a Franuś taki cudny w tej wodzie!!! Ja niestety nie mogę zabrać Michasia na basen przez problemy ze skórą :-( Alergolog zabroniła, dopóki skaza trochę odpuści, ale nie wiem, kiedy to nastąpi...


Maryś- to późno zasypia ta Twoja córcia! :szok: Mam nadzieję, że dziś kupki będą już lepsze i nie zielone :tak:

Matka Ewa- gratulacje dla Jasia za takie postępy!!!

Anulka- czyli nasz ukochany zawodnik wagi ciężkiej zaczął się przekręcać :-) (Mam nadzieję, że się nie gniewasz za to określenie, ja naprawdę uwielbiam Karolka ;-)).

Mikotku- jak nocka? Widać już jakieś kolejne ząbki u Sofii?

Palin- posty o takiej nieludzkiej porze?! :szok::szok::szok::szok::szok: jak ja wstaję do Juniora o 3, żeby dać mu mleko, to jestem półprzytomna :eek: Chociaż dziś było cudnie, bo Michaś po zjedzeniu mleka tak pięknie na mnie spojrzał, uśmiechnął się, powiedział coś w rodzaju 'a ga da da du', ja go pogłaskałam po policzku, a on jeszcze piękniej się uśmiechnął i zamknął oczka do snu. Wtedy sobie pomyślałam, że do rana mogłabym tak z nim siedzieć i patrzeć na niego... Tak się rozczuliłam, że masakra :rolleyes:


Znajomi byli jednak wczoraj i było super!!! ich Synek, Kuba, jest rok starszy od Michania i jest taki cudny!!! A jak tańczy :-D Mieliśmy niezły ubaw!!!

Idę położyć Michasia na drzemkę i biorę się za obiad. Dziś ogórkowa na żeberkach, więc muszę zetrzeć ogóraski i oskrobać ziemniaki. Żeberka już się rozmrażają.

Miłego dnia Kochane!!!
 
Dzień dobry kochane.
Nie wiem ile maruda da mi napisać ale może coś się uda ;-)
Wisieńko ślicznie Antoś pospał :tak: oby weszło mu to w nawyk ;-)
Smile zdjęcia z basenu bombowe :-) też bym chciała chodzić z Laura na basen ale u nas nie ma warunków... basen jest beznadziejny a na jakiś lepszy daleko.
Korba ale Ci dziewczynki dzisiaj dają w kość... tulę :*
Palin Ty nasz nocny marku :-) Mikołaj idzie jak burza :tak: jestem pod wrażeniem jego nowych umiejętności :-)
Anulko moja Laura właśnie tak stoi jak Karol. Siedzieć nie umie a stoi :eek:czasem jej sie uda przez chwilę uwiedzieć samej ale to tylko moment, zaskakuje mnie to moje dziecko... coś czuje że ona nie będzie raczkować jak ja i moja siostra...

U nas też czas wrócić do rzeczywistości... pranie i sprzątanie od rana. M. w pracy. Wczoraj zrobilismy sobie rodzinny dzień w końcu. Uparłam się i nie pojechaliśmy nigdzie. Za to byliśmy 2 razy na spacerku :-) przeszlimy miasto wzdłuż i wszerz :-p
Tak jak pisałam Laura polubiła stać podtrzymywana pod pachy i to teraz jej ulubiona pozycja. Stoi skubana tak sztywno na tych nogach że aż jestem w szoku. Żeby w końcu siedziełą sama to może bedzie trochę lżej bo będzie siedzieć i się bawić a tak to muszę siedzieć i ją trzymać/podpierać.
Mała maruda zjadłą dzisiaj mleko o 3 w nocy co jej się już dawno nie zdażyło. A rano walnęła taką kupę że pampers nie ogarnał :-p

Pralka kończy, powieszę pranie i jak Mysiula pójdzie spać to w końcu zmontuje jakieś śniedanie bo nie jadłąm wczoraj kolacji i jestem juz głodna.
Miłęgo dnia kobietki :happy:
 
Witam Kochane!

Dziękuję za miłe słowa:-)
Ja właśnie czekam na gościa który chce kupić kołyskę... w niedziele wystawiłam ją na tablicy i wczoraj wieczorem dzwonili chętni... z tego wszystkiego nawet nie zdążyłam pościeli uprać, ale wypiorą sobie nie? Była prana 2 tyg temu więc nie jest źle...

MatkaEwa brawa dla Jasia:-) kurde muszę Młodemu też jakieś soczki pokupić, może zacznie coś pić...

Marys ja to się już nie mogę doczekać kiedy Franek będzie większy i będziemy układać lego, uwielbiam to :) może uda mi się kupić jakąś fajną pakę w atrakcyjnej cenie:)

Palin no dyscyplina musi być! My, jak tylko przyjdzie pościel, będziemy uczyć Frania spania w nowym łóżeczku w jego pokoju... oj ciekawe jak będzie, nawet ja sama przyzwyczaiłam się, że mam go w kołysce obok siebie...

Korba to miałaś poranek, współczuję... Może w ciągu dnia się kimniesz z Zosią?

Bona fajnie, Michaś będzie miał się z kim bawić, rok to nie duża różnica:)

Kingusia u nas też głównie ta pozycja czyli stojąca... ale Franek też sam siedzi, także czasem mam chwile spokoju.

U nas dzisiaj nocka taka sobie, Franek zasnął o 19:30 i obudził się o 3 (ale spał bardzo niespokojnie) dostał cyca i spał do 4:30 po czym obudził się z wrzaskiem... cyc, noszenie, cyc i nic :/ w końcu zrobiłam mu butlę i zjadł 120ml.. od razu zasnął. Dobrze, że przynajmniej na śpiocha nie ma problemów z butlą bo nie wiem jak inaczej bym go uspokoiła!

Zmykam wykombinować jakiś obiad, słonko wychodzi więc trzeba będzie na spacer iść... :)
 
Cześć dziewczyny, melduje ze zyje, jak wczoraj przeczytałam ze większosc dzieci śpi ok. 14-15h dziennie to juz wiem dlaczego ja nie mogę nadążyć ani za fb ani za bb przy spaniu Niny po ok. 11h dzienie.

Dzisiejsza noc jedna z gorszych, wydaje mi się ze Ninka śni i się często budzi z płaczem, niekiedy później nie może zasnąć, bo ona bezsmoczkowa jest.

Z dobrych wiadomości to to że prawie udało mi się zwalczyć katar:-):-):-) u dziewczynek.

Przez weekend jeździłam z Ewką rowerem, głównie do lasu bo jej mówiłam że tam mieszkają sarenki i lis i ona by chciała zobaczyć. Ale ja narazie udało się nam zobaczyć tylko pas:szok:

Jutro będzie mąż to może uda mi się Was nadrobić, papa

smile- widziałam forteczki, śliczne jak Franiu się czuł w wodzie? Też musze się wybrać ale boje się o jakieś przezięciemie
 
Ostatnia edycja:
witam
Daria dzis nie zrobiła sobie pobudki na jedzonko o 1 tylko dopiero o 5 ale pospąła jeszcze do 7 a wczoraj wogu;le nie jadła w nocy i tym sposobem zjadła tylko 2 butle na noc i rano czyli 400 ml czy to nie za mało ??? w dzien juz nie mowy o mleczku ;/
dziewczyny gdzie tam Dari do Zosi smakoszki Daria z dorosłego jedzonka to tylko chlebek z masełkiem wcina no raz zjadłą z pomidorem ale to tylko tak dziubneła my jesteśmy nadal na słoiczkach raz w niedziele tylko zje rosołek z kluseczkami zagęszczam kaszka manna a tak to nie moge sie zebrac za to gotowanie :zawstydzona/y:ona tak lubi te słoiczki ma tam rózności codziennie je cos innego inne mięsko i tak mi wygodnie :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
z tym że Daria musi miec kawałki jak jest papka to nie chce już jeśc więc do słoiczków bez kawałków dodaję jej różne kaszy jadła juz kasze jaglana jęczmienną gryczaną kukurydzianą no i manne i lubi tez same kluseczki jeść
a teraz mielismy cięzki usypianie była spiąca na potęge juz sie prawie przewracała a ciągle wstawała nie mogła sie wyciszyć godzine uspypiania na rekach nie w łóżeczku wstaje dopiero ja przytrzymałam zeby nie wstała głaskałam głóke i spiewałam jej kołyskane i powoli powoli sie wyciszała i oczka klapły :confused2::sorry:chyba teraz taki okres że dziecko sie rozbawi a potem nie może sie wyciszyc :shocked2:
wczoraj była u nas ta koleżanka która miała ta akcję z gazem Dawidek miała kolege a daria koleżanke dwoje dzieci mamy z tego samego wieku dziewczynki zdązyły sie nawet pobic bo obie chciały ta sama książeczke w tym samy czasie :-Dw końcu Daria się wkurzyła i sobie poszła a Oliwka została bo ona nie raczkuje starsza jest od darii o 3 tygodnie wazy 9 kilo i przy niej zobaczyłam jaka Daria jest drobniusia a jaka różnica w noszeniu :szok:ja wziełam Oliwkę a potem darie to moja to wydawała mi się jak piórko :szok:

korba oj maskara cięzka nocka i poranek :-(pierwszy dzień po przerwie tak jest mój wczoraj marudził cały wieczór że nie chce mu się iśc do szkoły a mąz że nie chce mu się do pracy i oboje do mnie że mi to dobrze bo nie musze nigdzie iść :confused2::sorry:ale rano nie ma problemu musi wstać i koniec :cool2:

smile fajnie Wam z tym basenem ja tez ym chciała chodzic ale u nas nie ma takiego dla dzieci nawet tylko jest takie jakby jacuzzi i właaża tam wszystkie kuracjiusze jakie do nas przyjeżdzaja z różnymi chorobami i zawsze sie brzydze tam wchodzić z już z dzieckiem to nie nie mają te swoje zabiegi w sanatoriach to jeszcze się pchaja do basenu :crazy:

kingusia o tak zobaczysz jak Laura siądzie to bedzie różnica !!! Daria to cały dzień jak nie spi to siedzi na dywanie sie bawi wywalę jej wszystkie zabawki i sie grzebie dziecka nie ma


a do tych mam których dzieci nie chca pic soczków raz znalazłam w gezecie mamo to ja taki przepiś na kisiel z soczku w części rozupuścic troszke mąki ziemniaczanej resztę zagotowac i zrobic kisiel jeszcze nie robiłam ale sie zbieram to taki fajny deserek może byc
i wydaje mi sie dzis poniedziałek :sorry:znów cały tydzień bede myliła dni

miłego dnia w szarej rzeczywistości :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry,
u nas dzis nocka taka sobie. Tymek obudzil sie dwa razy na jedzenie (co mnie akurat cieszy , bo w dzien mleka wypija moze z 250 ml lub ciut wiecej. ALe drugie jedzenia to i tak tylko 100 ml.
Teraz przysnal , chcialam mu dac mleko przed snem, ale wypoil 50 ml i spi. A nie jadl od 4 :-(

Marys - usypiania na pewno z poczatku nie bedzie proste, potrzeba cierpliwosci. Tymek tez czasem walczy, placze, obraca sie , ale za ktoryms kolejnym polozeniem go na brzuszek poprostu zasypia automatycznie. Trzymam kciuki za powodzenie ! ALe lego macie !!!!

Palin - -Miki daje czadu :tak:

Korba
-wspolczuje pobudki, oby reszta dnia byla lepsza

Wisienka
-brawo dla Antosia

Kingusia
- -super, ze Laura tak ladnie stoi

Dzika- mi Tymek tez wczoraj krzyknal, ja lece aby uspokoic a ten spi w najlesze z dupcia wypieta na mnie...wiec sni sie im sni

Teri - u nas tez z mlekiem w dzien ostanio problem. Bylo pare dni, ze na dobe wychodzilo ok 500 ml

Przepraszam, ze tak po jednym zdaniu kazdej, ale wszytsko na mojej glowie, co chwila cos, wczoraj sie wystraszylam, ze krostki tymka to jakies uczulenia, ale dzis buzia wyglada ladniej, ale juz mi sie lampka zaswieila. Byla tez zielona kupa ale od czego ?? jak nic nowego nie dostal ??
I jakby bylo mi malo klopotow z psem, to wyczulam u niego jakiegos guza ! jest wielkosci pileczki golfowej , ale luzny pod skora mozna przesunac. Nie wiem jak moglam wczesniej nie wyczuc, skor czesze go praktycznie codziennie. WIec czeka nas wizyta u weterynarza :-(
 
Dzika Franiu uwielbia kąpiele w wanience i w basenie:) Jeśli chodzi o przeziębienie to też się bałam, ale nic takiego się nie dzieje, w sumie jak narazie 1 raz mieliśmy katarek. Tam jest tak, że na basenie jest bardzo ciepło, woda ma ok 37 stopni, później jest pomieszczenie do przebierania w którym też jest gorąco, a później jeszcze jedno chłodniejsze w którym dopiero zakłada się kurtki itp. W sumie od wyjścia z wody do wyjścia na dwór mija jakieś 40 min...

Teri u nas też mleczko w dzień poszło w odstawkę, jak Franek 1 raz pocyca to jest wszystko, a robi to bardziej z pragnienia niż z głodu. W nocy jest różnie ale nie mam jak zmierzyć ile wcina. W każdym razie ja wychodzę z założenia, że nie ma co zmuszać do jedzenia, jak dziecko głodne to na pewno da znać:p I też jedziemy na słoiczkach, czasem coś ugotuję, ale Frankowi średnio to smakuje;(

Gosiak Tymkowi na pewni apetyt wróci, nie martw się! Trzymam kciuki za psiaka...

Kołyska sprzedana :-):-):-) mogę teraz zaszaleć na all z zakupami dla Frania, smoczki, butelki, pościel, prześcieradło i może jeszcze starczy na jakieś słoiczki :)))
 
Bona - taaakk :) co prawda idzie mu to jeszcze opornie, i to tylko z brzuszka na plecki, ale zaczyna mu to wychodzić :) I nie gniewam się :) ja wiem że to grubasiątko :p A jak stoi, to nawet nie muszę go trzymac pod paszkami - wystarczy, że podam rączki :D

Smile - super fotki, ahhh zazdroszczę. Aaaa i nie wymagają u Was czepków ?? mnie głownie czepek przed basenem powstrzymuje :p

MatkaEwa - brawo dla Jasia !! Może i Lol niebawem sam zacznie siedzieć :)
 
reklama
wiedziałam, że pierwszy dzień bez męża będzie ciężki, ale to jest tragedia. na macie nie, w łóżeczku nie, na rękach nie, spać nie, bawić się nie, nosić się nie, leżeć nie, stać nie, siedzieć 3 minuty i potem też nie :no:
od 5 - 7 śpiewał mi piosenki, potem spał aż 15minut, a ja razem z nim. teraz dopiero udało mi się go ululać na rękach - chyba 3 raz w życiu, zasypiał na rękach :szok:
więc czas na śniadanie :-)
Smile gratuluję sprzedaży kołyski. ja też zaczęłam wystawiać na tablicy.. zobaczymy, jak mi pójdzie. póki co, odzew na leżaczek żaden, oprócz polubień mojego ogłoszenia na fb :-p
Korba łączę się w pobudkowym bólu. ja co prawda, nie wstawałam, żeby starszaka do szkoły wyprawić, ale.. jutro już będę musiała - poszedł bez podręcznika, w adidasach i bez temblaka na rękę :confused2:
Marys ale późno córcia chodzi spać - sama tak się nauczyła czy Wy od początku późno ją kąpaliście?
MatkaEwa Anula gratulacje dla chłopaków :tak:
 
Do góry